• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Policjant wypatrzył złodzieja przez okno

piw
10 kwietnia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Złodziej próbował gróźb i próśb, aby uniknąć odpowiedzialności za kradzież. Na nic się jednak zdały. Złodziej próbował gróźb i próśb, aby uniknąć odpowiedzialności za kradzież. Na nic się jednak zdały.

Gdy policjant za biurkiem, złodziejom lżej? Nie zawsze. Przekonał się o tym 33-latek z Gdańska, który dokonał kradzieży w jednym z dyskontów znajdujących się niedaleko komisariatu. Gdy uciekał z torbami, wypatrzył go przez okno policjant - kierownik jednego z referatów.



Widzisz złodzieja, co robisz?

Policjant pełnił służbę w komisariacie przy ul. Platynowej zobacz na mapie Gdańska. W pewnej chwili zobaczył przez okno, jak ze znajdującego się nieopodal sklepu wybiega młody mężczyzna i biegnie co sił w nogach z dwiema torbami. Tuż za nim w drzwiach sklepu pojawił się ochroniarz. Wszystko działo się w piątek późnym wieczorem.

Policjant długo się nie zastanawiał, wybiegł z komisariatu i ruszył w pościg za złodziejem. Ten z kolei - widząc, że jest ścigany, najpierw odrzucił jedną torbę, po chwili zaś drugą. Mimo to został dogoniony.

- 33-letni sprawca, chcąc wymusić na policjancie, aby puścił go wolno, zagroził funkcjonariuszowi pobiciem. Groził mu też "zwolnieniem z pracy" - mówi podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Groźby i prośby nie poskutkowały. Jedyne, co ugrał 33-latek, to dodatkowe zarzuty - odpowie bowiem nie tylko za kradzież, ale i za grożenie policjantowi.
piw

Opinie (105) 4 zablokowane

  • brawo ! tez mam takiego społecznego sasiada zawsze w oknie zawsze czujny wie wszystko lepszy niz najlepsza firma ochroniarska (1)

    • 4 4

    • pewnie masz coś do ukrycia skoro sąsiad w oknie ci przeszkadza.

      • 2 0

  • Czagoś tu nie ogarniam... (1)

    Czyżby policja miała inne zadania, jak łapanie złodziejaszków właśnie??? Złapał bo taka jest praca owego policjanta, nic nadzwyczajnego - tak mi się bynajmniej wydaje... A czy widział z komisariatu, radiowozu czy może z kosmosu... co to za różnica? Nie rozumiem tylko, o czym tu pisać?

    • 7 8

    • "Bynajmniej" nie znaczy "przynajmniej". A różnicę zauważysz, jak następny oruński wesołek o lepkich łapkach będzie z radiem Safari z twojego golfiacza zaparkowanego pod Lidlem wiał.

      • 2 0

  • Parodia!

    Koleś okradł sklep, potem został złapany przez policjanta, następnie groził mu pobiciem i zwolnieniem z pracy! Buhehehehe.... Policja musi mieć beke z tych ludzi szkoda że nie poszedłem do Policji od roku byłbym na emereturze :)

    • 2 2

  • po czym .. (1)

    wyskoczył gajowy ze swą gładką jak lico dziewicy dubeltówką zdobiona przecudnym reliefem ,i począł gnać jak rumak opętany szaleństwem i chęcią zemsty na łachu zbrukanym nieczystym grzechem kradzieży ,i.... dopadł i.... złapał,ukuciwszy zbrodniczy postępek .

    • 4 0

    • I pięknie, i soczyście, i kwieciście.

      Aż tu nagle, na samym końcu pięknej historii, ZONK. Cóż, chyba dobrze, że tak krUtko, bo gdyby więcej tego, to i ZONKI , pewnie, liczniejsze. :D:D

      • 1 0

  • normalny debil bezzębny

    pewnie się doczłapał nierób i menel z Orunii dolnej, obstawiam ul. Przy Torze, tam jego melina

    • 2 1

  • premia

    Premia sie należy jak nic !!!! ale jakaś konkretna !!!! . I wiem, że będzie czytał to pan, panie Komendancie.

    • 1 0

  • Zamiast pracować gapił się przez okno

    Brawo pan komisarz

    • 3 4

  • to policjant musiał wyjść z pokoju, dotrzec do drzwi i zdązył dopaść złodzieja a ochroniarz nie zdązył?

    To kogo oni tam zatrudniają

    • 8 0

  • SHE

    Ciężko się Was ludzie czyta...
    Nie zrobiłby nic to byłaby afera, że pod komisariatem uciekł złodziej...I tak źle i tak nie dobrze... To jak Wam drodzy obywatele dogodzić??

    • 6 1

  • (2)

    pies zamiast pracować patrzy przez okno

    • 2 8

    • psa to masz ty (1)

      i zacznij wreszcie po nim sprzątać brudasie

      • 6 1

      • O to to....

        Paniedzieju.

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane