- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (376 opinii)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (215 opinii)
- 3 Rekordzista dostał 5 mandatów (71 opinii)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (344 opinie)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (249 opinii)
Policjant zapobiegł katastrofie na torach
Policjant drogówki w ostatniej chwili zapobiegł katastrofie.
O mały włos na przejeździe kolejowym w Lęborku pociąg SKM z Trójmiasta uderzyłby w autobus przewożący dzieci. Wina była po stronie kierowcy autobusu, któremu grozi teraz do trzech lat więzienia.
Policjant z lęborskiej drogówki, mł. asp. Marcin Majchrzak, zauważył autobus wjeżdżający na przejazd kolejowy w Lęborku. Kierowca wjechał na przejazd, choć nie mógł z niego zjechać, bo przed nim auta stały w korku.
Policjant z 14-letnim stażem zatrzymał motocykl i podszedł do kierowcy autobusu. W tym momencie rozległ się dźwięk alarmu sygnalizującego nadjeżdżający pociąg i zaczęły zamykać się zapory. Jedna z nich zablokowała się o autobus.
Siedzący w autobusie pasażerowie, w większości dzieci, zaczęli natychmiast uciekać z tylnych siedzeń na przód pojazdu. Do przejazdu zbliżała się kolejka SKM. Widząc to policjant odłamał pękniętą zaporę blokującą autobus i krzyczał do stojących przed autobusem kierowców pojazdów, aby zjechali na boki i zrobili miejsce stojącemu za nimi autobusowi.
Gdy tylko autobus podjechał kilka metrów, przez przejazd przejechał pociąg. Szybka ocena sytuacji i reakcja policjanta zapobiegła katastrofie.
Po całym zdarzeniu kierowca autobusu otrzymał mandat za zniszczenie zapór i wjazd na przejazd mimo braku możliwości zjazdu z niego.
Całe zdarzenie znajdzie swój finał w sądzie, do którego trafi sprawa o usiłowanie nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, za co może grozić kierowcy nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Opinie (351) ponad 10 zablokowanych
-
2013-04-26 21:18
Policjant złamał szlaban ze stropianu, a autobus się na nim zablokował
i nie mógł ruszyć :(
- 2 2
-
2013-04-26 21:18
jak można coś nieumyślnie usiłować? (1)
- 5 1
-
2013-04-26 21:19
patrząc z punktu widzenia na aspekt tej sprawy,
daje się zauważyć że nic nie widać
- 0 1
-
2013-04-26 21:23
Ale jak ładnie ustawił policjant urwaną częśc szlabanu :) A autobus mu chyba odjechał
- 1 0
-
2013-04-26 21:26
bez paniki
I tak by sie nic nie stalo bo przeciez wyraznie widac ze pociag by nawet nie zachaczyl o autobus. Tylko dzieci stresuja....
- 2 2
-
2013-04-26 21:27
WTF?!
Przecież on nawet d*pą nie wystawał na tory!!!!
Co to za bzdury i podnoszenie ciśnienia...- 3 5
-
2013-04-26 21:28
jestem dumny
z takiego kolegi z pracy. Respect
- 4 2
-
2013-04-26 21:30
(1)
Policjant powinien odpowiedzieć materialnie za złąmanie szlabanu...
- 4 6
-
2013-04-26 21:33
A Ty głąbie za pusty łeb.
- 3 1
-
2013-04-26 21:39
jak mozna usiłowac nieumyślnie spowodowac katastrofę?
Albo się coś usiłuje. Albo popełnia się coś nieumyślnie.
- 2 0
-
2013-04-26 21:47
Policjant zachował się super (2)
chociaż wydaje mi się, że pociąg nie zahaczyłby o autobus, bo ten był już za torami.
- 6 3
-
2013-04-26 23:13
NIE ! - nie zachował sie super .... powinien SPAŁOWAC tego idiote !! - kierowce autobusu (1)
- 3 1
-
2013-04-26 23:20
Spałować to powinni ciebie za nieuzasadnioną agresję.
- 0 2
-
2013-04-26 21:55
Brawo Oficerze! ;)
Brawo Oficerze! ;)
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.