Wielki koncert na początek, a później 13 spotkań i konferencji na szczeblu centralnym oraz ponad 20 spotkań eksperckich - tak wyglądać będzie w Trójmieście okres polskiej prezydencji w Unii Europejskiej.
, dojdzie aż do 13 spotkań na szczeblu centralnym (czyli takich, w których uczestniczyć będą unijni ministrowie i dyrektorzy). 11 z nich zaplanowano na lipiec, kolejne dwa na wrzesień.
2011-02-02 11:15
2011-02-02 11:34
formalne, nieformalne, "rekreacyjne"...pieniążki idą na eurobiurokratów - chciałbym wiedzieć jaki beidze efekt tych wszystkich spotkań ?? Wypoczęci i zrelaksowani urzędnicy unijni ?? Gratuluję dobrego samopoczucia - tylko tak dalej !!
2011-02-02 12:36
Efekt będzie taki sam jak po spotkaniach związanych z ociepleniem klimatu. Pełno zmarnowanej kasy, wypitych trunków i zjedzonego kawioru.
2011-02-02 11:54
11 spotkan nieformalnych w sopocie w lipcu-imprezy i wakacje nad morzem znaczy sie-fajnie maja za nasze pieniadze!!!
2011-02-02 12:08
8 grudnia 2010 roku, Waszyngton. Prezydent Komorowski spotyka się z Barackiem Obamą . "Bo z Polską i USA to jest, panie prezydencie, jak z małżeństwem. Swojej żonie należy ufać, ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna – zagaja rubasznie Komorowski, sięgając po swe ulubione damsko-męskie analogie. Tłumaczka przekazuje Obamie: "...like with your wife...". Twarz amerykańskiego prezydenta tężeje. Prezydent USA mógł zrozumieć to tak, jakby polski gość kwestionował wierność jego żony, Michelle. Zalega pełna napięcia cisza. Doradcy Komorowskiego nerwowo zerkają na Obamę. – Dobre!!! – wybucha nagłym śmiechem wiceprezydent Joe Biden, który sam niejedną gafę Obamie zafundował. Radośnie chichocząc, poklepuje Komorowskiego po plecach. Polski prezydent też się cieszy. Tylko Obama nerwowo się uśmiecha.
2011-02-02 12:15
.. w tym przypadku tylko tłumaczka, pewnie jedna z tych, która zwrot " g..wno mnie to obchodzi!" przetłumaczyłaby: " This shit walks around me".
Ale w ogóle to bardzo zabawna anegdotka i na temat artykułu...
2011-02-02 12:40
Takich opowiastek Komorowski miał pełno ale tutaj chodzi też i o to, że leci on za ocean by durne kawały prezydentowi USA opowiadać.
2011-02-02 12:52
Komorowski nie traci dobrego humoru. – "Idziemy środkiem drogi – mawia. I dodaje: – Popatrzcie na sondaże. Jestem najpopularniejszym politykiem w kraju, czyli ludziom się podoba to, co robię. Martwić to się trzeba o Donalda."
2011-02-02 12:11
jadą juz do nas bogate fury strojne w swe luksusowe skóry ! i to jest przykład jak swiat stary jak to bogaci o biednych będą rozmawiac jedząc kawior i homary . A biedny będzie stał przy molo i krzyczał do nich Helloo ! Hello ! i wyjdzie do nich przywodca ktorys i pogłaszcze swą ręką gładką, bo to przecież jego owcze stadko. A morał z tego płynie taki - że przynajmniej kiedys i tak wszystkich nas równo zjedzą robaki !!!
2011-02-02 12:34
Ankieta była jak zawsze do d*py. Zresztą tak samo jak ta cała organizacja imprez podczas naszej prezydencji w UE.
2011-02-02 12:52
2011-02-02 13:20
a w gdańsku to chyba już nikt nie chce mieszkać, no bo ile można z ludzi durni robić.
2011-02-02 13:07
Niech przyjadą do Sopotu ekspresem z Warszawy.
2011-02-02 13:10
adamowicz ich będzie zapraszał wieczorem bo w dzień to miasto wygląda okropnie. ale wstyd. i dobrze ,niech zobaczą w jakich warunkach żyją ludzie. lepiej by jeżdzili po gdańsku bo w Gdyni nie chcemy poblokowanych ulic.
2011-02-02 17:25
od nijakości i głupich mieszkańców o mentalnośći kiboli
2011-02-02 20:57
Gdynia to mała wioska rybacka i tak już pozostanie, bo mentalność Gdynian jest gorsza niż w Koziej Wólce! Wstydźcie się wielcy miastowi, hehehhehehehhehe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2011-02-02 13:12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
