• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Polskie się czyta!

Katarzyna GRUSZCZYŃSKA
3 stycznia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Książka jest zawsze dobrym prezentem pod choinkę. Nawet jeśli ktoś nie przepada za czytaniem, można mu podarować pięknie wydany album. Optymistycznie nastraja fakt, że wśród książek, które sprzedawały się najlepiej w grudniu, w czołówce są polskie pozycje, takie jak np. tom wierszy Wisławy Szymborskiej pt. "Chwila", "Różowe tabletki na uspokojenie" autorstwa Krystyny Jandy, czy piąta część "Lapidarium " Ryszarda Kapuścińskiego.

Na pytanie o świąteczne hity, księgarze jednym tchem wymieniają tytuły: "Autobiografia" Jana Pawła II, "Narrenturm" Andrzeja Sapkowskiego, "Chwila" Wisławy Szymborskiej.

- Bardzo dobrze sprzedaje się "Córka nomadów" i "Kwiat pustyni" Waris Dirie - mówi Edyta Sadowska z księgarni klubu "Świat książki" w Gdańsku. - Dużym powodzeniem cieszy się "Hobbit, czyli tam i z powrotem" Tolkiena. Mamy swoich stałych klientów, którzy znają nasze katalogi i wiedzą, czego szukają.

Wciąż dużą popularnością cieszy się proza Paulo Coehlo - zarówno "Alchemik", jak i "Demon i panna Prym". - Niespodziewanym hitem okazała się książka Roberta Ludluma "Przymierze Kasandry" - powiedział Grzegorz Łuczyński, zastępca dyrektora Empik Megastore Gdańsk, szef działu "Książki".

Powodzeniem cieszą się albumy: "Wrzeszcz" z serii "Był sobie Gdańsk", czy "Dawny Gdańsk na pocztówkach", a z zagranicznych - "Ziemia z nieba" Yanna Arthusa Bertranda. Ten ostatni zawiera fotografie naszej planety wykonane z lotu ptaka. Wystawa fotogramów autorstwa Bertranda odbyła się w Warszawie na półkilometrowym odcinku Alei Ujazdowskich.

Wiele osób znalazło pod choinką "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało-czerwoną" Doroty Masłowskiej. Harry Potter już się przejadł. Boom na przygody chłopca, który umie czarować, minął. Mikołaj w tym roku przynosił dzieciom historie o Ani z Zielonego Wzgórza Lucy Maud Montgomery, czy "Wielką księgę wierszy" Jana Brzechwy.

Opinie (86)

  • roman

    "poniedziałek zaczyna się w sobotę" :))))

    • 0 0

  • Piotrze

    Przez te durne książki mój braciszek kiedyś wziął miotłe i chciał na niej latać :))))))

    • 0 0

  • IZO

    moja córka jest jeszcze na etapie Teletubisiów
    na szczęście te cztery głąby większość czasu się przytulają albo machają łapkami
    mała przejęła te nawyki, a do tego z Teletubisiami kojarzą jej się tzw. karki i dresy, więc ich namiętnie zaczepia
    a że do tego jest dosyć ładna to mam spokój z dresiarzami z Moreny,
    nawet w przychodni ostatnio jeden mnie zagadał jak mała ma na imię i ile waży

    • 0 0

  • LIMES INFERIOR

    to się sprawdza!

    • 0 0

  • Eeee Mamo chyba to gdzieś już czytałem

    ten Twój post
    chyba byłem w cylindrze van Troffa...

    • 0 0

  • :))))))

    Jak ja się ciesze, ze u mnie w okolicy jest mało takich :))))

    • 0 0

  • ale wychodzę z cienia

    • 0 0

  • Poniedzialek w Sobote

    pamietam golenie uszu liczne klony super kanapy i zlote rybki , kopiejki nierozmienialne ?, a to wszystko wplecione w radziecką codzienność . Chyba wróce do tego po około 15 latach

    • 0 0

  • Mamo&Prapisto

    a całki???

    • 0 0

  • Chociaż

    Pasażerowie autobusu 122 do Galaxy i Vivy o 21 nie wyglądają za ciekawie :)))))

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane