- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (194 opinie)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (106 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (715 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (97 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
Pomorscy harcerze z ZHR mają sztandar i patrona
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25863__kr.webp)
Sobotnia uroczystość odbyła się na Placu Solidarności w Gdańsku. Oprócz harcerzy, którzy zgromadzili się wokół pomnika Poległych Stoczniowców wzięli w niej udział także m.in. prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, którego zastępca - Marek Stępa - jest instruktorem harcerskim.
Komendant Pomorskiej Chorągwi podharcmistrz Artur Nowak wraz z naczelnikiem ZHR harcmistrzem Michałem Sternickim dokonali przeglądu zgromadzonych drużyn. Następnie odczytano rozkaz, w którym chorągiew otrzymała sztandar oraz patrona- jednego z twórców ZHR-u, działacza społecznego i historyka Tomasza Strzembosza.
Spod pomnika Poległych Stoczniowców harcerze i ich goście przeszli do kościoła św. Brygidy, gdzie w czasie mszy nowy sztandar został poświęcony.
Po mszy odbyła się wieczornica ku pamięci patrona Chorągwi, na której opowiadania ludzi związanych z hm. Strzemboszem przeplatane były ze śpiewem harcerskich pieśni. Spotkanie prowadził wiceprezydent Gdyni hm. Marek Stępa.
Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej istnieje od początku 1989. Po osiemnastu latach działania jest drugą największą organizacją harcerską w Polsce. Odwołuje się do tradycji ideowej skautingu i historii polskiego harcerstwa z lat 1918-1939. Istotną rolę w działalności edukacyjnej ZHR odgrywają wartości chrześcijańskie.
Opinie (70) 6 zablokowanych
-
2007-03-12 18:22
autor:Jędrek
oj Jedruś , chybaś z samejbrony bo nie masz poczucia humoru a tak jak juz to co śpiewacie "Z dymem pożarów "?
sypnij tu parę tytułów żeby mnie oświecić!- 0 0
-
2007-03-12 18:27
slawek_d1
chodziło mi raczej o dopatrywanie się różnic w Twoim toku postępowania. dopóki tak będą się toczyć dyskusje trudno o porozumienie. msza zaś nie jest wyznacznikiem czegokolwiek. osobiście widziałem niejedną harcerską mszę w czasach kiedy ZHR mógł być co najwyżej głęboko w planach. z tego co piszesz, wnioskuję, że Ty jesteś młody i pamiętać tamtych czasów nie możesz. przykre jest natomiast to, że osoby które Cię obecnie prowadzą nie przekazały Ci prawdy sprzed zaledwie kilkunastu lat. trudno mówić w takich warunkach o kształtowaniu osobowości. poza tym jakby nie było w którymś z 10 punktów (niezależnie od ruchu) było coś o prawdzie. mylę się?
- 0 0
-
2007-03-12 18:56
tak Qbo - mylisz się i to bardzo głęboko. Prawda jest taka ze ZHP jest coraz bardziej liberalne i powoli staje się organizacją organizującą wolny czas dzieciom i młodzieży bez większych pobudek natomiast ZHR dookresla się, stając się organizacją o wyraźnym kręgosłupie moralnym i jasnych wartościach do których wychowuje. Jedyne co łączy te dwie organizacje to podobne formy pracy: zbiórki, obozy, biwaki, biegi, warsztaty, etc. Rodzice decydują , gdzie mają być ich dzieci: czy w kolejnej świetlicy dla dzieci, w której dla odmiany trzeba zakładać mundury czy w organizacji, która bedzie ich wspierać w rozwoju ich pociech.
- 0 0
-
2007-03-12 19:08
to nie świetlica
będąc od 8 lat w ZHP do głowy by mi nigdy nie przyszło że jestem w świetlicy. wychowywanie i kształtowanie młodego człowieka nie polega na wykładach i pogadankach o wartościach jakimi pownno sie postępować w zyciu. Wychowanie w harcerstwie to ciągłe zadania, wyzwania, poszukiwania, służba, praca przez świetna zabawę. Własnie w ten sposób przygotowuje sie człowieka do dorosłego życia. A co do religi i wartości chrześcijańskich to nie sa ona nam w ZHP obce. Równiez spotykamy się na mszach czy uczesniczymy w wydażeniach religijnych (jakby ktos nie zauważył), tylko poprostu od nikogo nie wymagamy tego typu aktywności.
- 0 0
-
2007-03-12 19:40
NIE ROZUMIEM NAGONKI
Żadna organizacja nie jest idealna, ani ZHR ani ZHP ani inne organizacje harcerskie (ls, ls-dp i inne).
Nie zgadzam się ze stwierdzeniem że do zhru może należeć tylko katolik/chrześcijanin/osoba wierząca. W zhr byłem ponad 5 lat i nigdy nie byłem mocno wierzący a wręcz w ciągu ostatnich 2 lat przestałem wierzyć całkowicie i nikt mnie za to nie skreślał. tak samo jak nie skreślali mnie kumple za chodzenie do lasu w krótkich spodenkach i śpiewanie rzewnych piosenek przy ognisku.
Jest to po prostu kolejny przykład spędzania czasu wolnego.- 0 0
-
2007-03-12 21:47
Jestem mamą 15 latki, i cieszę się, że jest ona członkiem drużyny harcerskiej. Podobają mi się instruktorki, moja córka, uczestnicząc w p r a c y swojej drużyny, uczy się odpowiedzialności, a dzięki zadaniom , które musi wypełnić, zdobywając stopnie i sprawności, kształtuje swój charakter. Jestem ciekawa, ilu młodych Polaków przeczytało książkę pt. "Byli żołnierzami Parasola" , czy "Kamienie na szaniec", a może warto by było, żeby młode pokolenie poznało losy rówieśników sprzed 60 lat ? Zdecydowanie wolę, żeby moje dziecko czytało takie książki niż bravogirl. Zupełnie nie rozumiem drwiących z harcerzy internautów, ciekawe , czy bardziej podobają im się grupki opalonych na brąz, posługujących się podwórkową łaciną, zaopatrzonych w puszki z piwem i woreczki z cudownym proszkiem, niebezpiecznych dla otoczenia, gotowych do chuligańskich wyczynów młodych ludzi, którzy nie mają żadnych ideałów, a jedyną wartością , jaką wyznają jest kasa, niezależnie od tego jak się ją zdobywa, nawet za cenę cudzej krzywdy?
- 0 0
-
2007-03-12 22:16
Mi się w harcerstwie podoba:)
- 0 0
-
2007-03-12 22:19
Przede wszystkim jest to organizacja MILITARNA
co samo w sobie w moich oczach ją DYSKWALIFIKUJE. Mundury, musztra, stopnie jak w wojsku, oficerowie itd. Jak ktoś trafnie zauważył, jest to wygodne dla władców bo od najmłodszych lat szykuje do bycia żołnierzem i popełniania morderstw w imię aktualnych politycznych upodobań tychże władców
- 0 1
-
2007-03-12 23:35
nec hercules contra plures - i herkules dupa tam gdzie ludzi kupa
jestem:
biedny - bo wierzę
naiwny - bo mi się to podoba
dumny - bo harcerzem
Mam 22 lata, nie piję alkoholu, nie pale papierosów, nie ćpam...
Chcę żyć jak najlepiej, chę znaleźć swoje miejsce w społeczeństwie, chcę kochać...
i mogę...- 0 0
-
2007-03-13 01:58
Ale po co ta niby-ideologia ? Zeby sobie wypic przy ognisku i poobmacywac nastolatki taka sciema z mundurkami
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.