Krzysztof Starańczak nie jest już komendantem wojewódzkim policji w Gdańsku. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal Trojmiasto.pl, stracił pracę m.in. przez ujawnioną przez nas bójkę na policyjnej imprezie.
2010-09-25 14:52
Wreszcie wszystko wróci do normy.
2010-09-25 15:02
czyli do brania łapówek ?
2010-09-25 14:56
tak wróci ... bieda i improwizowanie roboty. Fajne to to, że układ w prewencji rozbity zostanie wreszcie, szkoda tylko że takim kosztem.... pozdro dla normalnych
2010-09-25 15:03
to teraz będzie znów można zakładać fikcyjne teczki informatorów i brać kaskę do własnej kieszonki ?
2010-09-25 16:24
Pan KG jest spoko- bo spoko działał na tych co im sie nie chciało pracować.Fajny chłop- jak mówią swojak-rozumię-fajny, bo nikomu nie mówi nie-moze tak trzeba.
obudzimy się za chwilę więc cieszmy sie chwila- chwila zmiany! Ale czy na lepsze?
2010-09-25 16:27
Wróci imprwiazacja roboty jak juz ktoś powiedział.Wróci swój, a nie ten co pracuje.Wróci ocena przez przyzmat znajomości, a nie pracy.No ale tro jest ok , bo wraca nasz.nasz jest zawsze lepszy od obcego.na pochybel naszym, a moze obcym?
2010-09-25 17:28
Nie należy lekceważyć drobnostek,
bo od nich zależy doskonałość.
2010-09-25 17:46
Dobra, bardzo dobra wiadomość. Panie Krzysztofie aby jak najdłużej na tym stanowisku w KWP Gdańsk , dość już emigrantów z teczki. Pozdrawiam.
2010-09-25 19:03
To jest możliwe tylko w Polsce.
2010-09-25 19:33
Grunt to miec w rejonie parkometry i wyniki spoko
2010-09-25 19:37
kłade na to lache
2010-09-25 21:18
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
