Ponad godzinne czekanie na mrozie w niedzielne popołudnie zafundował nam - pasażerom - kierowca białego samochodu. Parkując, skutecznie uniemożliwił przejazd autobusowi z Parku Handlowego Matarnia do Gdańsku - pisze nasz czytelnik, pan Marcin.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
2009-12-14 13:50
koniec śiata poprostu
2009-12-14 13:54
No tak, jak zwykle jakiś trójmiejski mieszczuch....ochrona powinna przepchać jego auto i zaparkować np. w poprzek w miejscu na wózki.
2009-12-14 17:36
pomijając głupotę parkującego to z czego mi wiadomo autobusy mają bieg wsteczny. Z pomocą dwóch pasażerów dałby chyba radę...
2009-12-14 18:16
Bo ludzie są głupi. Załatwiłem już kiedyś przeparkowanie takiemu cieciowi auto. Zaczepiliśmy auto takiego delikwenta do mojego samochodu i mimo że miał ręczny zaciągnięty to linka hamulca ręcznego w końcu się zerwała i auto zostało zaparkowane na jednym z pasów głównej ulicy na osiedlu gdzie policja dość szybko się autem zajęła. Mina tego buraka co od rodzinki wyszedł i zobaczył że jego auta (nie będę przytaczał marki) nie ma bezcenna. Prawie się gówniarz rozpłakał bo na zmywaku w Anglii pół roku na nie musiał pracować. Dlatego na miejscu ludzi uczepiłbym delikwenta wozidło i kawałek się z nim przejechał. Synchronizator pierwszego biegu będzie miał załatwiony i hamulec ręczny jeżeli miał zaciągnięty. Może coś by go to nauczyło
2009-12-15 10:10
Podjeżdżam do gościa na styk orurowaniem, włączam reduktor i ruszam. Na reduktorze nawet nie czuć, że coś pcham a sprzęgło nie cierpi.
2009-12-15 10:30
Tylko potem właściciel skopał Ci do du#$ę i jeszcze musiałeś zapłacić za naprawę.
2009-12-15 08:14
jakby ści ągnęli lawetę , to by białemu odechciało sie stawać tam gdzie popadnie
2009-12-14 13:53
Kierowcę wywoływali w sklepie ale chyba nie zbyt szybko się zorientował że to o niego chodzi.. sklep powinien, zamiast bawić się w nawoływanie gościa, wezwać policję i odcholowac samochód..
współczuję ludziom- wczoraj w ikei było prawdziwe kongo!
2009-12-14 14:29
i na spacer zamiast do ikei wybrać się na morze!!
2009-12-14 17:40
Własnie.
2009-12-14 21:20
Jakie na spacer, do jezuska i kasę księdzu na dziwki dawać.
2009-12-15 08:27
mogę dać lekarzowi by cię zbadał chory z nienawiści biedaku
2009-12-15 10:45
Ale dlaczego kosztem moich przyjemności?
2009-12-14 22:04
i słyszałam jak go wywołują, chyba bezskutecznie bo kilka razy. Ja poszłam sobie spokojnie na kawę do takiej fajnej kawiarni na rogu. Kawa była znakomita, za panoramiczną szybą widok na naszą autostradkę, po której śmigały w obie strony samochody. Kilka samolotów w tym czasie ładnie podchodziło do lądowania - te Lotu takie smukłe i zgrabne a te Wizzaru bardziej grubaskowate. Niebo było fajne - powoli się ściemniało a na nim były jeszcze ciemniejsze chmury, potem wszystko zrobiło się ciemne, rozbłysły za to światła latarń, samochodów, lotniska itp. Mieli też fajną muzyczkę w tej kawiarni - taki swingujący jazzik.
Pojechałam do tej Matarni właściwie tylko po żabki do firanki mojej. Nie było kolejki przy kasie więc te 7 zł za żabki zapłaciłam szybko i zajrzałam do Ikei jeszcze.Kupiłam świeczki (też bez kolejki)- tam mają takie pakowane po 100 szt, bardzo dobre jakościowo. Potem ta miła kawka, w drodze powrotnej do samochodu kupiłam jeszcze czerwone winko i czarne, suszone oliwki w Bomi. Jak wyjeżdzałam, to rzeczywiście wyglądało na to, że zrobił się może korek. Ale samochód przede mną pojechał jakoś tak na szagę przez chodnik, ja za nim i w ciągu 2 min. byłam już na Słowackiego. Cała miła wyprawa zajęła mi może niecałą godzinkę. A ludzie to wszędzie doszukują się problemów. Nie rozumiem dlaczego.
2009-12-15 00:32
w nastepny weekend zapraszam Cię na kawę do tej restauracji :)
2009-12-15 10:01
jeszcze nigdy nie przeczytałem takiego komenta na trójmejskiej...tego własnie własnie wszystkim brakuje...i co z tego ze korek,ze trzeba postać, pchaja sie w niedziele to wiadomo ze tak bedzie , po co gonic , a ze mikołaje jadą i postać bedzie trzeba chwile, a posiedzieć , popatrzeć, kawe wypić ,pogadać mozna, ale nie problemów szukać pierwsi...
2009-12-14 13:54
skąd ja znam takie akcje. u mnie pod domem (zaraz obok MSWiA) samochody stoją tak zaparkowane, że niezmotoryzowani musza wejść na jezdnię, żeby przejść, bo na chodniku nie ma miejsca. a płatny parking stoi pusty, bo płatny. jak nie stac Was kierowców marnych puszek na zaparkowanie w dozwolonym miejscu to może powinniście się przesiąść do komunikacji miejskiej, bo mnie to nie obchodzi, a chodnik mi zajmujecie.
i nie zdziwcie się jak wrócicie do tych swoich genialnie zaparkowanych puszek i znajdziecie je w stanie gorszym niż je zostawiliście, bo kusi kusi żeby coś zniszczyć.
2009-12-15 08:15
a gdzie zdjęcie białego??
2009-12-14 13:54
Moze wowczas trzeba wezwac policje aby takie autko odholowali.
Kierowce dodatkowo obciazyc kosztami taksowek. Wtedy juz tak po raz drugi nie zaparkuje.
Choc branie taksowek i prosba o podwiezienie to jak dla mnie rowna sie z przyzwalaniem na takie sytuacje.
2009-12-16 10:24
tylko pytanie czy na drodze wewnętrznej mogą policjanci interweniować lawetą?
2009-12-14 13:56
U nas w Gdyni takie rzeczy sie nie dzieja...wszyscy parkuja jak nalezy!
2009-12-14 14:07
hehe ciekawe w jakiej części mieszkasz?
sama mieszkam w Gdyni i baaaardzo często widzę sytuacje gdzie kierowca zaparkował "jak umiał"
Opinia została zablokowana przez moderatora
2009-12-14 18:07
2009-12-14 18:08
i u nas w Gdyni takie chamstwo w postaci zagracanie swoim śmierdzącym wrakiem chodników, trawników, ulic to standard.
Chamstwo i prostactwo nie ma adresu zamieszkania - jest w kazdym mieście.
2009-12-15 10:48
A rejestrację miał pewnie z Gdyni...
2009-12-14 13:57
w jakims audi albo vw...
i pewnie śmierdzącego diesla miał...
2009-12-14 14:55
...wiedziałem że znajdzie się jakiś snopek co będzie pisał bzdury typu: że na pewno jakieś audi albo VW. Nie ważne jaka marka, istotne ile oleju w głowie.
2009-12-14 15:00
co nie zmienia faktu, że diesel śmierdzi
2009-12-14 16:23
2009-12-14 21:11
jak traktor... ;) Auta na ropę to wózki dla ubogich.
2009-12-15 07:24
jak dorośniesz do tego by jeździć dieslem i odczuwać z tego przyjemność, nie tylko finansową to pogadamy, bo ja wówczas nadal będę śmigał Audi tdi
2009-12-15 11:47
A jak to może być przyjemność, oprócz finansowej?
2009-12-14 14:55
pewnie jakiś cffaniaczek z miodem w uszach i pierwsze pokolenie w mieście a z butów słoma wystaje jeszcze do dziś
2009-12-14 16:54
ale do traktorów... ;) wieśniaki, buhahahaha!
2009-12-14 21:55
a ty zazdrosny jestes ze innych stac na audi albo na vw.Nie kazdy jezdzi fiatem 126p jak ty.
2009-12-14 14:02
a czy w takiej sytuacji nie można zawezwać "pomoc drogową" i odcholować tumana na parking by z tamtąd odebrał już prawidłowo zaparkowane auto?
Jakoś zawsze strażniki i inne temu podobne służby zawsze szukają szczęścia w weekend koło polibudy gdzie mają bardzo łatwe zadanie przyfilowania studentów a na tak dużym parkingu pewnie znaleźli by o wiele więcej tumanów...
No chyba że to jest teren Parku Handlowego i sam musi zadbać o porządek - ale w czym problem by taka ekipa się pojawiła i bezmózgów uczyła porządku ?
Kilka razy juz sie spotkałem tam jak jakis cep zaparkuje tak że osobowym autem nie można przejechać...w takich sytuacjach żałuję że nie mam uprawnień by mandaty wystawiał bądź odstawiał auto gdzieś na konic miasta na parking "strzeżony" i kazał za to płacić!!
2009-12-14 15:44
Robić jak czesi w Pradze , na parking do miasta oddalonego o 100 kilometrów.Takie parkowanie jest bardzo drogie .
2009-12-14 19:09
SM i Policja nic nie pomogą, bo wystawienie mandatu albo założenie blokady nie odblokuje ruchu.
Zdecydowanie podoba mi się za to podejście straży pożarnej do źle zaparkowanych samochodów. Specjalnie nie przejmują się "uczuciami" "kierowcy" i samochód przepychają swoją furmanką bez delikatności :) Może tak trzeba.
A potem się ludzie dziwią dlaczego mają brzydkie napisy wyryte w drzwiach. Nie mówię, że to dobre rozwiązanie, bo i tak nic tych "kierowców" nie nauczy, ale może chociaż wstydu się najedzą.
2009-12-14 21:39
Tak, tylko żeby SM lub ktoś inny interweniował to musi być wezwany przez właściciela sklepu....a taka czynność z marketingowego punktu widzenia jest dla niego niewskazana.....niezadowolony klient.....aczkolwiek w tym przypadku niezadowolonych było więcej niże ten kierowca.....ale widocznie klient z samochodem jest więcej wart niż kilku gołodupców w autobusie.
2009-12-14 22:43
No niestety muszę się zgodzić, że nasze prawo nie jest pod tym względem idealne. Najgorsze jest to, że każdy policjant/sąd (w ostatecznej konsekwencji) nazwie to "małą szkodliwością społeczną", chociaż wg mnie (i pewnie nie tylko) to jest gigantyczna szkodliwość społeczna.
Co do marketingu to zdecydowanie bardziej by im się opłacało wezwać służby, przecież zwykłemu, anonimowemu pracownikowi nie przeszkadza, że się jeden klient obrazi. No chyba, że tym "kierowcą" ... był kierownik :)
2009-12-14 14:05
Wywóz na parking (200) Parking (100) mandat (400) ..
Zapłaciłby burak 7 paczek to na drugi raz parkowałby jak niemowlę.
A swoją drogą ludzie parkują jak idioci !
Ile to razy widzę jak "król parkingu" staje w przejeździe albo po środku 2 miejsc parkingowych.
A już o burakach z BMek i Q7 parkujących na miejscach dla niepełnosprawnych i na zakazach (przy samym wejściu) nie wspomnę.
No przecież cesarz nie będzie parkował jak reszta plebsu .. bo on MOŻE WIĘCEJ.
Oj niechby się policja wzięła za tych królów i cesarzy :)
Zapłaciłby taki razi drugi po 500, to by mu rura zmiękła.
Kiedyś miałem taki pomysł, żeby wydrukować duże nalepki z wizerunkiem BURAKA i naklejać je takim cwaniakom na szybę.
Teraz żałuję że nie odpaliłem takiej akcji, aż ręce świerzbią.
2009-12-14 14:12
Że na terenie na przykład centrum handlowego, który ma swój parking i jest to ich prywatna droga - policja nie ma nic do powiedzenia :( Można się zwrócić co najwyżej do ochrony danego obiektu.
2009-12-14 14:30
Na terenie szpitali jak najbardziej policja ma prawo interweniowac. Są odpowiednie umowy z policją, aby ta mogła intereweniować na prywatnym terenie np. w Matarni.
2009-12-14 15:15
Jest to droga publiczna i przepisy ruchu drogowego rowniez obowiazuja to po 1. po 2 jezeli wlasciciel parkingu zglosi taki incydent to na 100% zostanie odholowane auto
2009-12-16 10:29
nie jest to droga publiczna tylko wewnętrzna, a to jest różnica.
2009-12-15 08:22
Jeśli pojazd tarasuje przejazd lub w jakiś inny sposób zagraża ruchowi to policja i SM ma prawo interweniować. Ponadto bodaj od 1 stycznia wchodzą przepisy, że Policja i Straż Miejska mogą wlepiać mandaty jak leci na terenie Osiedli i np. centrów handlowych :) może w końcu skończy się bezkarność pajaców stawiających na miejscach dla niepełnosprawnych i na pasach wyłączonych z ruchu. :)
2009-12-14 14:13
Są gdzieś dostępne lepsze naklejki, które są ponacinane na dziesiątki malutkich kawałeczków. Taki pajac, chcąc ją sobie z szyby odkleić, musi to robić kawałek po kawałku. Ma co najmniej pół godziny z głowy. Te naklejki z tego co pamiętam, miały związek z zajmowaniem miejsc dla osób niepełnosprawnych.
2009-12-14 14:55
O czym to świadczy ?
2009-12-14 14:56
:)
2009-12-14 15:07
Bardzo często można zobaczyć "eleganckiego pana" w towarzystwie "nie mniej eleganckiej pani", którzy bez żadnej żenady, centralnie parkują na miejscu dla niepełnosprawnych, swoją wybłyszczoną BMW.
Parkują i po królewsku oddalają się celem zaszczycenia centrum handlowego swoją obecnością.
Nawet cienia wstydu !
Kiedyś zwróciłam uwagę "panu", że miejsca dla niepełnosprawnych nie stoją puste z powodu braku sprytu pozostałych parkujących, a dlatego że inni szanują prawo ludzi niepełnosprawnych.
W odpowiedzi usłuszałam że (UWAGA!) "jak kogoś stać na drogi samochód, to stać go na mandaty ! Proszę sobie zadzwonić na policję" .. no zwaliło mnie z nóg ! Nie zadzwoniłam i żałuję. A pan spokojnie pospacerował sobie do Klifu.
2009-12-14 15:56
Na mandaty może i tak, ale rozumu sobie nie kupi.
2009-12-14 16:53
rozum rozumem .. ale jak można być takim chamem ?
niestety prawdą jest że komuna spowodowała totalną degrengoladę i każdy cham który ma w kieszeni kilka złotych więcej, uważa się za "arystokratę" :)
Parweniusze w tych swoich przedłużeniach .... (wiadomo czego), budzą tylko politowanie. Chamstwo jest wszech obecne i mocno premiowane (również przez obecny system).
Wdzieje taki na siebie D&G albo innego Bossa, obleje się CK wsiądzie do Sklasse , ale słoma z bucików sypie się garściami.
Tacy nuworysze powinni być przedmiotem ostracyzmu a do stołu winni być dopuszczani w 4 pokoleniu.
2009-12-14 16:57
a do pieniędzy doszli przypadkowo albo kradnąc. Nic więcej to nie znaczy na pewno :)
2009-12-14 14:06
nie robi się zakupów w niedzielę :)
2009-12-15 08:16
a widać,że to teraz taki modny spacer z maluchami- zamiast do parku, to do centrum handlowego... szczególnie do Ikei
2009-12-14 14:10
" ... Szanowny kierowco, pasażerowie dziękują za godzinne czekanie na mrozie i zorganizowania wycieczek krajoznawczych po Gdańsku! ... "
Trochę to żałosne
Czy była zawiadomiona Policja lub SM ?
Są też różne inne sposoby żeby gościu pożałował tego co zrobił.
2009-12-14 14:17
to może już nie być czemu wlepiać mandat.
2009-12-14 16:37
Policja ani SM nie działa na parkingach wewnętrznych(prywatnych).
Tylko drogi publiczne lub strefa zamieszkania.
Wyżej widziałem komentarz o "umowie z Policją"... Aż smiac mi się chce z głupoty ludzkiej. Nie ma czegoś takiego "jak umowa z Policją". Jest prawo o ruchu drogowym i ono reguluje zasady.
2009-12-14 18:12
prawo zostało zmienione i policja ma prawo interweniowac już nie tylko na drogach publicznych, ale na terenie prywatnych osiedli, hipermarketów itepe również!!
2009-12-14 19:58
obawiam się, że ta zmiana jeszcze nie weszła w życie.
2009-12-16 10:31
dopiero od stycznia będzie mogła interweniować
2009-12-15 09:02
W momencie utrudnienia przejazdu lub jego zablokowania tudzież innego zagrożenia policja i SM ma jak najbardziej prawo interweniować! :)
2009-12-15 11:39
Nie ważne czy Policja lub SM ma prawo czy nie.
Dzwonimy, zgłaszamy i słuchamy co mają do powiedzenia.
Jeśli okazuje się że nic nie mogą zrobić wtedy przystępujemy do interwencji obywatelskiej :-) Nie będzie cham kierowca pluł nam w twarz i uniemożliwiał wyjazd.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
