- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (168 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Ponadczasowe prowizorki drogowe. Na ich remont czekamy od lat
Miały być tymczasowe, a stają się ponadczasowe. Prowizorki drogowe - albo zwyczajnie psują nerwy kierowców i zawieszenia w ich samochodach, albo nie pasują do otoczenia. Kiedy znikną? Nie wiadomo.
Gdańsk jest nie tylko poligonem dla kierowców, gdzie mogą sprawdzić swoje umiejętności z jazdy po wielu rodzajach rond ale także miastem, gdzie wiele prowizorycznych rozwiązań drogowych zadomowiło się na długie lata.
Tego rodzaju tymczasowych, ale zarazem ponadczasowych odcinków dróg w mieście jest kilkanaście. Wytypowaliśmy pięć, które najczęściej dokuczają mieszkańcom i kierowcom lub wyjątkowo nie pasują do otoczenia. Co gorsza, nie ma szans na ich szybkie usunięcie, czyli ułożenie nowej nawierzchni bitumicznej.
Czytaj też: Gdynia chce nadal utwardzać drogi osiedlowe
5. ul. Wodnika - Osowa
Przedłużenie ulicy Wodnika zostało wykonane z płyt betonowych pod koniec minionej dekady. Była to odpowiedź władz miasta na prośby mieszkańców, którzy mieli już dość brodzenia w błocie po każdej ulewie lub roztopach. Betonowa droga nieco odkorkowała m.in. ul. Spacerową i ul. Kielnieńską.
Osiedle się rozrosło, a droga do dziś nie zyskała chodnika i oświetlenia. Dodatkowo płyty betonowe zaczynają tracić swój pierwotny kształt - uginają się i pojawiają w nich pierwsze dziury. Komfort jazdy pogarsza się. Miasto nie planuje w najbliższych latach jej przebudowy. Droga nie powstała tylko na chwilę, ale z każdym kolejnym dniem staje się rozwiązaniem docelowym.
4. ul. Człuchowska - Ujeścisko.
Natężenie ruchu w godzinach szczytu nie różni się tam niczym od tego na sąsiednich głównych ulicach: Świętokrzyskiej, Jabłoniowej, czy Przywidzkiej. A przecież droga łączy tylko dwa osiedla - Ujeścisko i Zakoniczyn.
Ulica powstała głównie z myślą zapewnienia dostępu do nowej szkoły podstawowej nr 12, przy ul. Człuchowskiej, a stała się alternatywą dla zakorkowanych dróg w tym rejonie.
Na domiar złego droga wykonana została z płyt betonowych. Z upływem czasu miedzy nimi powstały szczeliny. To sprawia, że wielu kierowców, by nie czuć dyskomfortu, rozpędza auto do dużych prędkości.
3. ul. Myśliwska - Morena
O problemach ulicy Myśliwskiej w Gdańsku zrobiło się głośno w połowie minionej dekady, gdy zaczęto w tym rejonie oddawać do użytku kolejne budynki mieszkalne. Wtedy zdecydowano się na ułożenie tam płyt betonowych, by nie tylko zapewnić nowym mieszkańcom dojazd, ale także nieco odkorkować ul. Kartuską podczas porannych szczytów drogowych.
Na przełomie wieków wiadomo już było, że w tej okolicy powstaną kolejne osiedla, mimo to zdecydowano się na rozwiązanie prowizoryczne. Jak wiele prowizorek - przetrwało do dziś, a droga - choć ruchliwa - w dalszym ciągu nie doczekała się przyzwoitej nawierzchni na całej długości.
Choć w 2009 r. wyremontowana odcinek ul. Myśliwskiej między ul. Bulońską a ul. Piekarniczą, a w 2012 r. wydłużono ulicę do poligonu za pieniądze dewelopera, to odcinek przy zbiorniku retencyjnym wciąż nie został przebudowany.
2. ul. Okopowa - Śródmieście
Podczas przebudowy Podwala Przedmiejskiego w 2008 r. urzędnicy z Zarządu Dróg i Zieleni uniemożliwili przejazd samochodom poruszającym się ul. Okopową na wprost (w poziomie "0") przez Węzeł Unii Europejskiej. Zdecydowano się na to, by zapobiec powstawaniu gigantycznych korków na Trasie W-Z.
Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Jednak rozwiązanie wymagało od drogowców wykonania pasa do zawracania i skrzyżowania z sygnalizacją na wysokości budynku Narodowego Banku Polskiego. Początkowo miało to być czasowe rozwiązanie, ale z upływem lat okazało się, że taka organizacja ruchu będzie obowiązywać dłużej.
Do kiedy? Do czasu rozpoczęcia prac przy Forum Radunia. Nie wiadomo, kiedy do tego dojdzie, natomiast zakończenie budowy wszystkich obiektów przewidziane jest na 2020 rok.
1. Róg ul. Dmowskiego i al. Grunwaldzkiej - Wrzeszcz
Prowizoryczna nawierzchnia z płyt betonowych ma się świetnie także w samym centrum Wrzeszcza, między centrum handlowym Manhattan, a tzw. Dolarowcem. Taka nawierzchnia w tym miejscu wyjątkowo kłuje w oczy, tym bardziej, że podczas remontu linii tramwajowej w 2011 r. wyremontowano część sąsiednich dróg.
Brzydkie płyty ułożono tuż przed otwarciem wspomnianego centrum handlowego w 2004 r.. Powód? Planowano tam budowę tunelu dla pieszych. Ci mieli do galerii wchodzić z poziomu -1. Rozwiązanie miało też nieco odkorkować prawoskręt dla samochodów jadących z al. Grunwaldzkiej w ul. Partyzantów.
Pomysł ten odszedł w zapomnienie i z pewnością nikt teraz nie odważy się do niego wrócić. Skoro tak, może warto i tam zlikwidować 10-letnią prowizorkę?
Opinie (220) 1 zablokowana
-
2014-01-16 09:11
Piecewska
Może trochę nie na temat, ale to hit off roadu w samym środku 50 tysięcznego miasta jakim jest morena.
- 14 0
-
2014-01-16 09:13
wolałbym jezdzic po takich plytach przy manhatanie niz po sobieskiego lub morenie
- 4 0
-
2014-01-16 09:23
Te prowizorki są mocniejsze, niż stan niektórych ulic w Gdańsku.
- 1 0
-
2014-01-16 09:24
Osowa - Koziorożca
tam nawet plyty sie zestarzaly i zniszczyly - pomarzyc mozna o nowych !
- 2 0
-
2014-01-16 09:28
mieszkańcy chcieli ECS
a nie drogi!
- 8 1
-
2014-01-16 09:28
ja już wolę taką wieloletnią prowizorkę (1)
niż drogę gruntową, zabłoconą i z kałużami po każdym deszczu.
- 1 2
-
2014-01-16 09:32
a ja wolę normalny asfalt, polska to nie 3 świat
- 5 0
-
2014-01-16 09:29
Dyskusja na tym portalu pokazuje sens organizowania debat o strategii rozwoju Gdańska 2030+ (2)
Mieszkańcy tak jak internauci stwierdzili na nich potrzebę przeznaczania większych środków na naprawę i utrzymanie istniejącej sieci drogowej a względnie mniej uwagi na budowę nowych ulic. Niestety ta prawda jakby nie docierała do decydentów Biura Rozwoju Gdańska, którzy ciągle skupiają uwagę na projektach takich jak Droga Czerwona czy nowy Trakt św. Wojciecha.
- 2 1
-
2014-01-16 11:41
(1)
Ciesze się że moje posty dotyczące zawartych w elementarzu polityki komunikacyjne zasad postulujących całkowitą likwidacje ulic jako powodu powstawania gett i umierania miasta zaczynają zdobywać zwolenników. Zdzichu liczę na twoje plusy pod moimi kolejnymi wpisami. Niech Detroit będzie z Tobą!
- 0 1
-
2014-01-17 14:29
tja tja
trolluj trolluj, a garb ci sam wyrośnie
- 0 0
-
2014-01-16 09:31
Osowa - Wodnika, Galaktyczna...
- 3 0
-
2014-01-16 09:31
Jakby spowolnić ruch na wielu ulicach, takich jak Grunwaldzka, utrzymanie dróg okazałoby się dużo tańsze (2)
jazda szybka po mieście wymusza częste ostre hamowanie co przemarszcza nawierzchnię starych asfaltów.
- 1 5
-
2014-01-16 16:39
chyba rzadko jeździsz w godzinach szczytu... (1)
- 0 0
-
2014-01-17 14:30
nie tylko jeżdżę, ale zdarza mi się myśleć i kojarzyć
że po dobrze zarządzanym mieście nie ma konieczności jeżdżenia samochodem
- 0 0
-
2014-01-16 09:39
most na srtarogardzkiej
a gdzie ten prowizoryczny most ze Starogardzkiej na Trakt Św. Wojciecha? Przed powodzią był tam most dwukierunkowo przejazdowy... Generalnie, zapomniano o starych, południowych dzielnicach Gdańska. Te dzielnice to same prowizorki
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.