• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porno - bajka dla dzieci

(boj)
10 czerwca 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Film pornograficzny dostała z okazji Dnia Dziecka 7-letnia dziewczynka. Prezent otrzymała od mamy, która była przekonana, że kupiła dziecku bajeczkę.

W Dzień Dziecka 27-letnia wejherowianka wybrała się z córką na zakupy. W jednym ze sklepów w Wejherowie 7-latce spodobała się kaseta video z bajką "Tabaluga". Mama kupiła ją dziecku w prezencie. Kiedy wróciły z zakupów do domu, dziewczynka oczywiście chciała natychmiast obejrzeć nową bajeczkę. Włączyły kasetę.

Zamiast "Tabalugi" zobaczyły film pornograficzny. Na szczęście przed telewizorem razem z córką siedziała matka. Zdumiona kobieta natychmiast wyłączyła "bajeczkę" dla dorosłych i zaczęła się zastanawiać co z tym fantem zrobić. Po tygodniu zgłosiła się na komisariat policji w Wejherowie.

- Poinformowała, że kaseta video zawiera treści pornograficzne - bajek tam nie ma. Tylko okładka jest od bajki - mówi st. post. Anetta Kwidzińska, rzecznik policji w Wejherowie. - Ustalamy skąd się wzięła taka kaseta w tym opakowaniu.

Wiadomo, że udostępnianie treści pornograficznych jest przestępstwem, najpierw jednak trzeba oficjalnie stwierdzić co jest na tej kasecie. W tym celu zostanie powołany biegły, który sprawdzi kasetę przyniesioną na policję oraz inne bajki (?) z tego sklepu.

Dlaczego trzeba powołać biegłego? - Bo inne osoby nie mogą tego robić - wyjaśnia rzecznik policji.

Kasety zostały juz zabezpieczone. Póki co, nie wiadomo, czy zawinił tu właściciel sklepu, czy producent kasety. To pierwszy przypadek pornograficznej "bajki" w Wejherowie.
(boj)

Opinie (123) ponad 100 zablokowanych

  • Coś czuję...

    ... że po tym artykule sprzedaż Tabalugi drastycznie wzrośnie ;)))

    • 0 0

  • i po to sa te artykuły;P

    • 0 0

  • Ojj, pomylili się w pakowaniu, bo ten słonik ma długą trąbkę! Każdemu się może zdarzyć, widocznie pani pakująca była niedowidząca.

    • 0 1

  • Ależ problem, hohoho,

    "...Zdumiona kobieta natychmiast wyłączyła "bajeczkę" dla dorosłych i zaczęła się zastanawiać co z tym fantem zrobić. Po tygodniu zgłosiła się na komisariat policji w Wejherowie...."

    Tydzień myślała...no i wymyśliła. Policja, powołanie biegłego, przekopanie wszystkich kaset w sklepie....
    A przecież wystarczyło pójść do sklepu z tą kasetą (ja bym to zrobiła następnego dnia) i wyjaśnić sprawę. Z pewnością sprzedawca nie był świadom pomyłki i wymieniłby kasetę.
    A w sumie rzeczywiście, obyśmy tylko takie problemy mieli.

    • 0 1

  • Rapsod na potrzeby katolstwa!!!

    Niechajże naród słyszy głos tułaczy,

    Głos przeraźliwy, boleść go wydarła;

    Oto my, biedni, w nędzy i w rozpaczy,

    Nie wyrzekliśmy to słowo: "Umarła."

    Choć nas głód morzy, choć szyderstwo pali,

    Choć nam tęsknota z oczu łzy wyciska,

    To myśmy Polsce wiernymi zostali

    I wrócim wierni do ojców ogniska.

    A kto nie wróci, kogo grób zabierze

    Pomiędzy ludem na męczarnie głuchym,

    O, bądźcie pewni, że umierał w wierze,

    Że do ojczyzny wolnym wróci duchem.

    Niech nas odepchną ludy znikczemnione,

    Wy nawet - w kraju naszym bracia nasi,

    Niech nas oblewa to łez morze słone,

    Wiary w ojczyznę morze łez nie zgasi.

    Z tą świętą wiarą przejdziem przez świat cały,

    Przejście własnymi znacząc mogiłami,

    Po tych mogiłach, gdy wejdzie świt biały,

    Nie zmylim drogi, wytkniętej krzyżami.



    Niech car zniewolą w kraju naszych braci,

    Niech świat zhołduje - Polski nie zatraci;

    Bo jeszcze wtedy nasz głos go powoła

    Przed sąd Chrystusa, przed obliczność Bożą;

    Chrztu na Polaków nie zetrą nam z czoła,

    Choć nas uwiężą i w kajdany włożą;

    Choć nas bić będą i plwać na oblicze,

    Włóczyć przed sędzię tyranów przedajne,

    Z tęsknym uśmiechem wypijem gorycze

    I zniesiem w ciszy męki nam zwyczajne.

    A choć krzyżowa nasza droga długa,

    Ale im dłuższa, tym większa zasługa.



    A wy, odstępcy, niech wam Bóg przebaczy,

    Niech nie pamięta, wy z czołem wytarłem

    Klękli przed carskim prestołem, przed czartem,

    Niosący rózgi moskiewskich siepaczy

    Na krew rodzinną, i wstyd was nie spali,

    Kiedy bluźniercze wypluwacie słowa

    Na tych, co Polsce wiernymi zostali

    I płoną jeszcze jak świeca grobowa,

    Podana w ręce chorego ściśnięte,

    Przy której duchy gromadzą się święte.

    I car, mówicie, przyjmie nas łaskawy

    W ojczyźnie naszej, już w dziedzinie swojej.

    Wiecie, że umarł, kto śmierci się boi,

    Przeklęty, który zdejmą wieniec krwawy,

    Kto łamie pałasz, kto opuszcza braci,

    Kto się ubogiej swej matki zapiera,

    Kto krwią ojczyźnie długu nie wypłaci,

    Taki, słuchajcie, na wieki umiera.

    O! bezrozumni, o, nikczemni wcale,

    Odstępcy, dumni skarbów swoich złotem,

    Pozwólcie umrzeć nam pod obcym płotem,

    Fałszywe swoje zakończcie raz żale,

    Bo groby pękną od tego bluźnienia

    I z klątwą z grobów wyjdą na was ojce,

    Bo język przyschnie wam do podniebienia,

    Bo przyjdzie na was kaźń, jak na te zbójcę,

    Którzy gdy z Boga złoty płaszcz ściągali,

    Podniósłszy ręce, w zbrodni skamieniali...

    W owym zbójeckim czynie uwiecznieni,

    Kamieniem stwardli, gorsi od kamieni.

    O! Polsko nasza, my święcie wierzymy,

    Chociaż tak wielu odstępców się podli,

    Że tam, gdzie ciągną pogorzelisk dymy,

    Za ciebie, Matko, biedny lud się modli.

    Że w niskich chatach i po starych dworcach,

    Gdzie nie dosięga pycha i zepsucie,

    Jeszcze tam mają orła na proporcach,

    Jeszcze tam mają poczciwe uczucie.

    O! jest tam wielu takich ojców prawych,

    Co by przeklęli syna, gdyby wrócił.

    O! jest tam wiele takich dziewic łzawych,

    Które by powrót kochanków zasmucił.

    O! jest tam wiele takich polskich matek,

    Którym by serce pękło przy witaniu.

    O! jest tam wiele takich polskich dziatek,

    Co byś nie odjął się ich urąganiu.

    O! jest tam wielu braci nieodrodnych,

    Żywiących w sercach miłość dla Ojczyzny.

    Jest ciebie, Polsko, jeszcze wielu godnych,

    Co wezmą kiedyś na świadectwo blizny.



    Ku nim wygnańcy wyciągając dłonie,

    Kiedy ich kilku przy drodze usiędzie,

    Śpiewają pieśni w tak żałobnym tonie

    Jak konające na wodach łabędzie.

    Dla niej i za nią niech nam serca ranią,

    Ogień nie zgaśnie w wiernych apostołach.

    Szyderstwo podłych poniesiem na czołach

    Dla niej i za nią,

    A nie uniżym do stóp carskich głowę,

    Bośmy unieśli dumę narodowe,

    Bez której podłe dusze się pogania.

    Śmierć nam nie straszna, złe życie straszniejsze.

    Śmierć to marzenie nasze najpiękniejsze -

    Dla niej i za nią.

    • 0 1

  • czacza,

    uno momento się nie myli, ty chyba naprawdę powstałeś w wyniku ruchu spiralnego. Nie zajmuj tyle miejsca, te puste linie niepotrzebne, a wierszydło na 11 listopada bardziej pasuje niż na okoliczność porno-kasety.

    • 0 0

  • Baja idź się nażreć na dolnym mieście

    I pamiętaj: Żryj pół!!!Drugą połówkę zapewne oddajesz lumpenproletaryatowi(by podkreślić swą szczodrość).Amen

    • 0 1

  • nie przeczytałem przepraszam ale mam pytanie jakie nasuneło mi sie kiedy przesuwałem belke przeglądarki
    a czemuż to mój gremlinie tak waliłeś tym enterem??
    rozumiem że to ma być ekspresyjnie??
    a wyszło raczej depresyjnie
    tym bardziej że już po 12 a złotówa jeszcze nie wyjechała a obiad zaraz chyba sie nie opłaci ale w tej komisji to tego złodzieja dobrze mu tak przez niego 14 godzin za kółkiem....

    • 0 0

  • Aldwyn zaprosiłby cara na paradę kochających inaczej.
    Wspólnie nakręciliby kasetę (Dolby Digital) "Goło i wesoło".

    • 0 0

  • a szymon niemiec to jako mniejszośc czy gej??
    ja rozumiem, że to jego problem, ale ja wolałbym wiedzieć z kim mam jutro jechać, czy z teutońskim rewanżyzmem czy z pragnącymi żeby ich zobaczyli i uwolnili....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane