• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porwanie marynarzy u wybrzeży Nigerii

bra
29 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Polscy marynarze porwani ze statku byli rekrutowani przez firmę z Gdyni. Polscy marynarze porwani ze statku byli rekrutowani przez firmę z Gdyni.

U wybrzeży Nigerii porwanych zostało ośmiu polskich marynarzy, którzy stanowili załogę statku Pomerenia Sky. Dla tego armatora pracowników rekrutuje m.in. firma z Gdyni. Na razie nie wiadomo jednak czy któryś z marynarzy pochodzi z Trójmiasta.



Jak podało RMF FM, w sobotę około godz. 4 nad ranem nigeryjscy piraci porwali 11 marynarzy, w tym ośmiu Polaków. Byli oni członkami załogi statku Pomerenia Sky, który płynął z Angoli do nigeryjskiego portu Onne. Gdy kontenerowiec znajdował się ok. 60 mil od wybrzeża, podpłynęły do niego dwie motorówki. Piraci zdołali wejść na pokład statku i sterroryzować załogę.

Zobacz też: Nigeryjscy piraci porwali statek z 16 Polakami na pokładzie [TEKST Z 2015 ROKU]

Właścicielem jednostki jest firma Hammonia Reederei z Hamburga. Marynarzy dla tego armatora rekrutuje m.in. Dohle Marine Services Europe z siedzibą w Gdyni.

- Mogę jedynie potwierdzić, że doszło do uprowadzenia marynarzy, a ich rodziny zostały poinformowane o sprawie. Nie podajemy żadnych szczegółów dla ich dobra - ucina Waldemar Perchel, prezes zarządu Dohle Marine Services Europe.
Czytaj też: Gdynianin w niewoli u somalijskich piratów [TEKST Z 2010 ROKU]

Jak podaje Ministerstwo Spraw Zagranicznych, armator Pomerenia Sky potwierdził, że z pokładu statku u wybrzeży Nigerii uprowadzono 11 członków załogi, w tym 8 obywateli polskich. W MSZ i ambasadzie RP w Abudży (stolicy Nigerii) działają zespoły kryzysowe.
bra

Opinie (323) ponad 20 zablokowanych

  • 60 mil to daleko, ataki pirackie zawsze były bliżej

    niestety, ale polskie matrosy są jak te bezwolne ciołki i bronić się nie potrafią... o 04:00h wszyscy śpią z wyjątkiem 1 oficera wachtowego na mostku, który mógł ich nie spostrzec i nie ogłosił alarmu, zresztą nawet gdyby ogłosił to i tak nikt by nie wiedział o co chodzi...Poza tym załogi są nieuzbrojone a nawet gdyby ktoś miał pistolet gazowy to albo bandyci go zabiją, albo władze aresztują.

    • 1 1

  • TV - duży kontenerowiec ,piraci podpływają , 4 przeszkolonych za workami z piaskiem rozkłada 2 ckm , 10 min i po sprawie

    • 2 0

  • A wystarczyło poczekać żeby ciocia Merkel dała schronienie i socjal piratom.

    Nawet Paweł by wspomógł jak trzeba. Strasznie niecierpliwe te afrykańskie chłopaki.

    • 2 0

  • (1)

    Kilka lat temu będąc w Lagosie Apapa, podczas rozładunku przy jetty, stoję sobie przy railingu patrzę na brudną wode i slumsy po drugiej stronie kanału, a na dole pływa pełno tubylców na prowizorycznych szybkich łodziach motorowych. Nagłe jeden się zatrzymuje, wola mnie, wyciąga spluwe, celuje we mnie i imituje dźwięki wystrzalow, potem pokazuje że jak zejde to mnie zastrzelił A potem się śmieje. Taki żarcik. Odszedłem od barierki i powiedziałem o tym tylko koledze, Polakowi, reszta załogi sami berzowi, hindusi. To niebezpieczny kraj, szczególnie dla białych. Nie można mieć zbrojnej ochrony Tak jak w zatoce adeńskiej, ichnie prawo to reguluje, marynarka wojenna ma się tym zajmowac

    • 1 0

    • Ja bym mu na ryj naszczal..

      • 0 0

  • Nawet się nie całowali na POwitanie?

    Jak kiedyś w DE? Oj, be,be... niech siem POprawiom.

    • 1 0

  • Redakcja nie nadmienila jednejgo waznego faktu.

    A mianowicie ze piraci operujacy przy wybrzezach Afryki Wschodniej maja na swoim wyposazeniu tylko bron rosyjska. Same Kalasznikowy. Nie ma ani jednej amerykanskiej czy producentow zachodnio europejskich. To jak to sie dzieje i czy...

    • 0 0

  • Nigeryjskie złoto.

    ,a właściwie roponośne złoża zalegające przybrzeżne wody tego państwa . Są Ci ,którzy mają coś do powiedzenia w tym biznesie . Na platformy wiertnicze płyną statki z zaopatrzeniem . Jak to w Afryce bywa korupcja i łapownictwo jest bardzo" popularne" także w Nigerii to zrodził pomysł na crewnaping na szybki zarobek czyli branie haraczu za uprowadzone załogi . Ten proceder trwa od wielu lat i Nigeria wdarła się do czołówki krajów napadających na statki z tym ze nigdy nie było to porywanie jednostek -okup,kradzież ładunku , lub paliwa -okup,okradanie załogi , oraz pieniędzy znajdujacych się na statku. Zawsze jest to uprowadzenie części załogi w celu wzięcia okupu Nigdy nie słyszałem o fakcie , ze pozostała na statku części załogi nie była w stanie kontrolować bezpiecznie ruchu statku . Teraz jest czas na negocjacje i reakcje stron z jednej strony pieniądze -z drugiej strony życie ludzkie ....a najgorszym jest fakt , że w oczach tych bandziorów nie ma trzeciego wyjścia

    • 0 0

  • Byłem w tym rejonie

    Co więcej,mieliśmy awarie.Dla znawców,ciągneliśmy układ.Po dobie postoju w dryfie,na horyzoncie pojawiła się łódz.Wszyscy wyszli zobaczyć kto się nami interesuje.I co się okazało????Własnym oczom nie wierzyłem US Coast Coustgard.Co oni tam robili w tym rejonie,dobre pytanie.

    • 1 0

  • Przepraszam za byka z Coustgardem

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane