- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (411 opinii)
- 2 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (73 opinie)
- 3 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (54 opinie)
- 4 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (390 opinii)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (45 opinii)
- 6 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (37 opinii)
Posprzątali leśny staw, więc dostali mandat
Po raz kolejny okazało się, że lepiej się nie wychylać, bo można dostać po uszach. Gdy mieszkańcy Oliwy kupili rower wodny i wysprzątali nim zapuszczony przez lata leśny staw, zawstydzeni tym faktem leśnicy postanowili... rower im zabrać, a pomysłodawców akcji ukarać mandatem.
"Przepraszamy za nadgorliwość pracowników Służby leśnej, w kwestii ukarania mandatem inicjatora akcji sprzątania stawu, całe zajście powinno skończyć się wyłącznie pouczeniem. Interwencja Straży leśnej nastąpiła w wyniku zgłoszeń i skarg mieszkańców oliwy. Okolica stawu jest miejscem spotkań i spacerów mieszkańców, niestety odbywają się tam często zakrapiane imprezy, których uczestnicy nie rzadko zachowują się niebezpiecznie. W przyszłości planując akcje sprzątania, prosimy o zgłoszenie tego faktu do Nadleśnictwa. Dzięki połączonym siłom możemy efektywniej zadbać o uporządkowanie tego terenu, który jest sprzątany przez Nadleśnictwo Gdańsk, kilka razy w roku" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na oficjalnym profilu Nadleśnictwa na Facebooku.
Od dłuższego czasu urokliwy staw
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Członkowie Stowarzyszenia Przyjaciół Oliwy zrzucili się i za 1100 zł kupili używany rower wodny. Ściągnęli go nad staw i zaczęli wykorzystywać jako... pływającą śmieciarkę. W ciągu kilkunastu dni wyłowili z jego pokładu kilkaset szklanych butelek, ale także inne śmieci, w tym starą ławkę.
- Wyciągnęliśmy z wody 500 butelek. Oprócz tego, że rower pomógł oczyścić staw, to jeszcze dał ogromną radość mieszkańcom i zintegrował ich. A teraz okazało się, że nadleśnictwo postanowiło zabrać nam rower do utylizacji - alarmuje Julia Lewandowska ze Stowarzyszenia Przyjaciół Oliwy.
Rower wodny niczym śmieciarka.
- Proceder dostrzegł przechodzień, który stanął w obronie naszej inicjatywy i nie pozwolił na zabranie roweru wodnego. Rower pozostał na pobliskiej posesji, ale już nie na wodzie. I teraz wisienka na torcie całej historii: na mieszkańca nałożono mandat w wysokości 200 zł. Za co? Za zaśmiecanie! Leśnicy uznali bowiem, że rower wodny jest śmieciem - relacjonuje Lewandowska.
Leśnicy potwierdzają tę wersję wydarzeń, choć interpretują ją zupełnie inaczej.
- Pomysłodawcy inicjatywy postanowili korzystać z roweru wodnego w miejscu, w którym jest to niedozwolone. Poza tym, organizatorzy akcji przed "zwodowaniem" roweru nie zapytali gospodarza terenu o zgodę na tego typu czynności. Wypadałoby to zrobić, choć pewnie tej zgody i tak by nie uzyskali. Otrzymaliśmy również sygnały, że z roweru korzystano w sposób niebezpieczny, skacząc z niego do wody. Zapadła zatem decyzja o wyciągnięciu i wywiezieniu roweru na wysypisko śmieci. W momencie wyławiania jednostki pojawił się jej właściciel, na którego straż leśna nałożyła mandat w wysokości 200 zł. Sprawa została załatwiona polubownie, a właściciel sam zasugerował, że zabierze rower wodny na "własną rękę" - tłumaczy Michał Grabowski, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Gdańsk.
Mieszkańcy Oliwy mają nauczkę: nie róbcie nic na własną rękę, bez pytania o zgodę urzędników. A nawet gdy się zapytacie, to i tak na zgodę nie liczcie. Pamiętajcie: sprzątanie jest niebezpieczne. Wiedzą o tym dobrze leśnicy i dlatego na co dzień od zaśmieconego stawu w lesie trzymają się z daleka. Chyba, że ktoś zaczyna za nich sprzątać.
Poznaj historię stawu oraz Dworu I w Oliwie
Miejsca
Opinie (817) ponad 10 zablokowanych
-
2016-07-13 12:29
kaczki
Na zdjęciu widzę rower , ale nie widzę kaczek i iinnych ptaków chyba ktoś się rozpedził i posprzątał wszystko! !!!!!
- 3 5
-
2016-07-13 12:30
to jest chore
Taka pozytywna akcja, a tu proszę... Ładna zachęta do dzialalnosci spolecznej. W lasach jest masa śmieci, czasem je spolecznie zbieramy - ciekawe, czy też nam za to wlepią mandat.
Straz Miejską powinno się zlikwidować.- 14 1
-
2016-07-13 12:32
jak quadami debile jezdza po lasach
to lesnicy rozkladaja rece, ze nie moga nic zrobic, ze ciezko zlapac itd. A tutaj jakos sprawnie i szybko mozna bylo kogos ukarac.. Nie wstyd wam?
- 19 1
-
2016-07-13 12:34
Chodząc (1)
po gdyńskich lasach widzę że największym zagrożeniem dla nich są leśnicy!!!!!!!!!!!
- 13 2
-
2016-07-13 19:27
zapowiada się zatem wizyta u okulisty
- 0 2
-
2016-07-13 12:37
manipulacja
Nawet najgłubsze wpisy nie przykryją tego że tłumaczenia sprawców są śmieszne ale o głupotach Polacy chętnie dyskutują.
- 0 7
-
2016-07-13 12:37
Leśnicy powinni zostac ukarani mandatem
za brak porządku na podległym im terenie. Nie tylko za śmieci w stawie ale rownież za smieci w lesie, dewastacji scieżek i traktw itd.
- 8 2
-
2016-07-13 12:39
Skandal, dramat i niedowierzanie
Po prostu jakiś dramat, powinno się tę sytuację jak najbardziej nagłośnić!!! Skandal!!!
- 8 0
-
2016-07-13 12:41
absurd
co za absurd - rzadko piszę komentarze. jednak ta sprawa jest bulwersująca . Jak dla mnie głupota urzędnicza również powinna mieć swoje konsekwencje !!
- 6 0
-
2016-07-13 12:41
meejg (3)
Leśnicy umieją tylko rabować drewno z parków krajobrazowych i urządzać dla myśliwych rzeż zwierząt.
- 9 3
-
2016-07-13 15:41
rabować ??? (2)
sami je tam posadzili wcześniej
- 1 2
-
2016-07-13 15:44
W okolicy Oliwy w lesie dominują buki. (1)
Ich nie trzeba sadzić, bo odnawiają się z samosiewu.
- 1 1
-
2016-07-13 19:30
Prawdziwy z Ciebie "ekolog"
więcej takich po(d)pisów proszę :D
- 0 0
-
2016-07-13 12:42
Śmiech na sali
I weź tu wyjdź z inicjatywa a co na to Pan prezydent Pan Adamowicz powinien stanąć w obronie swoich mieszkańców ale czy kwapi się do tego?,jedna wielka masakra
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.