• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Poszły konie po betonie

Bożena Aksamit, Bartosz Gondek
24 kwietnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Na sopocki hipodrom wywieziono tony śmieci pochodzące z terenu budowanej właśnie hali widowiskowej. Miała to być wyłącznie czysta ziemia, tzw. humus. Tymczasem jest szkło, beton i zardzewiałe druty

W jaki sposób do tego doszło? Hala widowiskowo-sportowa powstaje pomiędzy Gdańskiem a Sopotem, w miejscu, gdzie do 1973 roku znajdowało się miejskie wysypisko śmieci. Zlikwidowano je dopiero po uruchomieniu wysypiska w Szadółkach. Stare wysypisko zasypano, a na jego części powstały ogródki działkowe. - Robiliśmy tam badania gruntowe, które wykazały, że pod cienką warstwą ziemi znajdują się odpady - mówi Wojciech Ogint, wicedyrektor ZDiZ Sopot.

Gdy zapadła decyzja o budowie hali, ogródki zlikwidowano i rozpoczęto przygotowania do budowy. - Umówiłam się z miastem, że bardzo chętnie przyjmiemy wierzchnią warstwę ziemi z działek - mówi prezes hipodromu Joanna Gorejko. - Potrzebujemy dobrej gleby, więc gdy nadarzyła się okazja, byłam zadowolona. Wywrotka takiej ziemi kosztuje 8 tys. zł. My mogliśmy ją dostać za darmo.

Tuż przed Wielkanocą na hipodromie pojawiły się pierwsze transporty. Dopiero wtedy okazało się, że nie jest to czysta ziemia. - Byłem tam, kiedy przyjechały ciężarówki - alarmuje nasz czytelnik, sopocianin Marcin Kliszka. - Już na pierwszy rzut oka widać, że koparki musiały naruszyć najmłodszą warstwę wysypiska.

W ten sposób na hipodromie znalazły się odpady z końca lat 60. i początku 70. - szkło, porcelana, druty, kawałki betonu, zbrylone odpady biologiczne, worki foliowe. Najbardziej niepokojące są bryły - mogą być prawdziwą bombą biologiczną.

...po zejściu z niej wpadałyby na szkło. ...po zejściu z niej wpadałyby na szkło.
Drugiego dnia zwożenia brudów prezes Gorejko chciała zrezygnować z kolejnych transportów. - To, co już przywieziono, pracownicy hipodromu czyszczą ze śmieci - mówi prezes.

Renata Czajkowska z sopockiego magistratu na nasze pytanie o jakość ziemi dostarczonej na hipodrom odpowiedziała, że nie znajdowały się tam żadne odpady. Co więcej, stwierdziła, że pojawią się kolejne transporty, a o jakości ziemi nie będzie decydował hipodrom, tylko Hydrobudowa, która prowadzi prace budowlane. To ona rozstrzygnie, czy ziemia nadaje się do użytku, czy też powinna trafić na wysypisko - najbliższe, które mogłoby je przyjąć, to Szadółki. Jednak to znacznie podniosłoby koszt inwestycji.

- Po prostu zapomnieliśmy, że przed 30 laty było tam wysypisko śmieci. To była dla nas przykra niespodzianka - mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski. - Wiem, że Hydrobudowa już zatrudniła dodatkowe osoby, pomogą oczyścić ziemię, która już trafiła na hipodrom.

O autorze

autor

Bartosz Gondek

Historyk, dziennikarz, kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim

Gazeta Wyborcza

Opinie (80) 8 zablokowanych

  • nie mam wyjscia, seidze w pracy i musze duawac ze cos robie..
    zycie jest ciezkie.. ale dzieki za pocieche

    • 0 0

  • Bolo!

    Bolo, co Ty wypisujesz tera..., to nie koresponduje zupełnie z Twoim emploi na forum dyskusji nt. "stoczniowcy chca decyzji" w sasiedztwie! Czy Ty cierpisz na rozdwojenie jaźni?
    Tam wyważona dyskusja na temat najnowszej historii Polski i Twoja troska o to co będzie z Polską na skutek lepperyzacji kaczyzmu....a tu jakies inwektywy pod adresem zapaleńców piłki kopanej... i czarnowidztwo odnosnie ambitnch palnów organizacji finałów ME w Polsce do spółki z Ukrainą???
    Jako zagorzały kibic piłki nożnej, tudzież ukochanej Lechii /liżącej teraz rany po ciosach zadanych przez okres niezapomnianego Zarządu z udziałem enfant terrible salonów politycznych Polski - jedynie słusznego Jacka Kurskiego/, potępiam te akty wrogości!

    • 0 0

  • a.

    Nie załamuj się, to jest najważniejsze. Taka rzecz boli ale ten ból przycichnie z biegem dni. Najważniejsze to nie dopuszczaj do siebie czarnych myśli, życie mimo wszechotaczającego nas g...na ma też i dobre strony...jeszcze zaświeci dla ciebie słoneczko :)

    • 0 0

  • Ted

    jestem zdecydowanym wrogiem igrzysk!
    jak mam mieszkanie, które wymaga generalnego remontu i brakuje mi na to trochę gotówki to nie kupię sobie plazmowego telewizora na raty do usranej śmierci...
    a tym czasem mamy w IV RP nieustanny festiwal obiecanek, szalonych pomysłów, z 4 milionów mieszakń zrobiły się 4 stadiony...
    ale zajefajnie...

    • 0 0

  • Bolo

    Właśnie smutna prawda jest taka że dla 90% obywateli tego państwa ważniejsza jest ta plazma spłacana do końca życia.... biedny, głupi, głodny ale M jak Miłość na wielkim ekranie. Racjonalnie myślącyh ludzi jest niewielu.

    • 0 0

  • M.

    Dziekuje.. tez mysle ze z kazdym dniem bedzie lepiej.. tylko trudno jest samemu przetrzymac te najgorsze dni..

    • 0 0

  • Bolo

    przeciez lud oczekuje dwóch rzeczy od wladzy
    1, chleba
    2, igrzysk

    • 0 0

  • Lud musi zadowolić się - póki co - KABARETEM. Na chleb przyjdzie pora później, a igrzyska, te sportowe, może Unia sfinansuje, to jakieś tam może będą.

    • 0 0

  • Baja,

    potem , to przyjdzie czas na kartki na chleb .
    Jak do tej pory PiS przez siedem miesiecy tworzy rzad .
    Jeszcze nie sa gotowi.
    Rekord swiata.

    • 0 0

  • porady milosne, glos ma kolega kierownik

    a ja czegos nie rozumiem,to on sie z Toba rozstal czy Ty z nim,bo to jednak jest roznica,mala ale zasadnicza.
    Jezeli Ty z nim to wroc a jak on z toba to gorsza sprawa.
    Z tym ze tak generalnie mozesz cierpiec bezzasadnie albo ze zrozumieniem.To znaczy teraz musisz jesc duzo czekolady to stlumi ataki rozpaczy.
    Zapal swiece czerwona i wyobraz sobie ukochanego i zapal czerwona swiece,wyobrazajac sobie ukochanego napisz i potem przeczytaj to na glos :"daruje i wybaczam Ci wszystko,puszczam Cie wolno z mojego serca i pamieci,oraz przecinam i wymazuje wszelkie wiezy ktore nas laczyly zarowno w tym jak i w zeszlych zyciach.Zwalniam siebie i ciebie ze wszystkich przysieg ktore sobie kiedykolwiek skladalismy,oraz wybaczam tobie i wszystkim z nami zwiazanych poprzez te znajomosc"Wpisz tam jego imie i nazwisko w odpowiednim miejscu i potem kartke spal popiol rozrzuc na wietrze albo pusc do wody.W chwili slaobosci i bolu zalosci przytrzymaj w pamieci to uczucie i zapamietaj je,oddychaj gleboko wciagaj nosem i wypuszczaj ustami az do uspokojenia wewnetrznego.To bardzo skuteczne metody i pomoga.W chwili napadu ataku strachu niepokoju bolu fizycznego na mysl o ukochanym zjedz kilka czastek czekolady popij ciepla cherbata zielona.
    Za kazdym razem przy jakichs negatywnych uczuciach rozpuszczaj je przytrzymujac to uczucie nie wolno odpychac go i chowac ,trzymaj je i rozkoszuj sie bolem ale oddychaj skoncentrowana.To jest metoda pocisk na kazdy problem!
    Taka sztuczka buddyjska:)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane