- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (124 opinie)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (459 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (180 opinii)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (208 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (187 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (120 opinii)
Poszły konie po betonie
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24405__kr.webp)
W jaki sposób do tego doszło? Hala widowiskowo-sportowa powstaje pomiędzy Gdańskiem a Sopotem, w miejscu, gdzie do 1973 roku znajdowało się miejskie wysypisko śmieci. Zlikwidowano je dopiero po uruchomieniu wysypiska w Szadółkach. Stare wysypisko zasypano, a na jego części powstały ogródki działkowe. - Robiliśmy tam badania gruntowe, które wykazały, że pod cienką warstwą ziemi znajdują się odpady - mówi Wojciech Ogint, wicedyrektor ZDiZ Sopot.
Gdy zapadła decyzja o budowie hali, ogródki zlikwidowano i rozpoczęto przygotowania do budowy. - Umówiłam się z miastem, że bardzo chętnie przyjmiemy wierzchnią warstwę ziemi z działek - mówi prezes hipodromu Joanna Gorejko. - Potrzebujemy dobrej gleby, więc gdy nadarzyła się okazja, byłam zadowolona. Wywrotka takiej ziemi kosztuje 8 tys. zł. My mogliśmy ją dostać za darmo.
Tuż przed Wielkanocą na hipodromie pojawiły się pierwsze transporty. Dopiero wtedy okazało się, że nie jest to czysta ziemia. - Byłem tam, kiedy przyjechały ciężarówki - alarmuje nasz czytelnik, sopocianin Marcin Kliszka. - Już na pierwszy rzut oka widać, że koparki musiały naruszyć najmłodszą warstwę wysypiska.
W ten sposób na hipodromie znalazły się odpady z końca lat 60. i początku 70. - szkło, porcelana, druty, kawałki betonu, zbrylone odpady biologiczne, worki foliowe. Najbardziej niepokojące są bryły - mogą być prawdziwą bombą biologiczną.
![...po zejściu z niej wpadałyby na szkło.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/153/219x0/153417-po-zejsciu-z-niej-wpadalyby-na-szklo.webp)
![...po zejściu z niej wpadałyby na szkło.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/153/219x0/153417-po-zejsciu-z-niej-wpadalyby-na-szklo.webp)
Renata Czajkowska z sopockiego magistratu na nasze pytanie o jakość ziemi dostarczonej na hipodrom odpowiedziała, że nie znajdowały się tam żadne odpady. Co więcej, stwierdziła, że pojawią się kolejne transporty, a o jakości ziemi nie będzie decydował hipodrom, tylko Hydrobudowa, która prowadzi prace budowlane. To ona rozstrzygnie, czy ziemia nadaje się do użytku, czy też powinna trafić na wysypisko - najbliższe, które mogłoby je przyjąć, to Szadółki. Jednak to znacznie podniosłoby koszt inwestycji.
- Po prostu zapomnieliśmy, że przed 30 laty było tam wysypisko śmieci. To była dla nas przykra niespodzianka - mówi prezydent Sopotu Jacek Karnowski. - Wiem, że Hydrobudowa już zatrudniła dodatkowe osoby, pomogą oczyścić ziemię, która już trafiła na hipodrom.
O autorze
![autor](https://s-trojmiasto.pl/zdj/redaktorzy/c40a62d168b89a981261adbcda89d283.jpg)
Bartosz Gondek
Historyk, dziennikarz, kierownik Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim
Opinie (80) 8 zablokowanych
-
2006-04-24 15:17
Marku,
spokojnie, niech tworzą, długo, jak najdłużej. To wcale nie utworzą, bo się...utopią we własnoręcznie stworzonym szambie. A im bardziej intensywnie będą działać, tym szybciej to nastąpi. W końcu ludziska się wkurzą i wywiozą ich na taczkach. Co tydzień podwyżka jakiegoś podatku (to w ramach taniego państwa). Kolejne instytucje rządowe z posadkami dla armii urzędasów, nawet planuja podzielić obecne ministerstwa i wyłonić 3-4 nowe (przybywa chętnych do koryta, robi się ciasno). Niedługo zaczną się cyrki z niezałatwionymi dopłatami z UE dla rolników.
Nie zdążą tak sp* gospodarki, byśmy doczekali kartek na chleb.- 0 0
-
2006-04-24 15:20
Ludzie kupujcie akcje ,kupujcie duzo akcji.polifarbu i Elektrimu!
- 0 0
-
2006-04-24 15:21
grajcie w pokera
- 0 0
-
2006-04-24 15:21
Marek
kartki tez nie ma strachu - mam z dwóch okresów
-wcześniejszej budowy socjalizmu/ kartki na wzszystko/
-z schyłkowej budowy socjalizmu /karki na cukier/
- z końcowej fazy budowy socjalizmu tzw stanu wojennego /kartki nawet na buty i wodke oraz papierosy / a nawet częć zakupów jeszcze lezy w sekretarzyku/ nie mylić z sekretarzem / mam popularne i klubowe , wódka niestety nie nadaje sie do picia bo zwietrzała , butow nie kupowałem gdyz chciałem zachować karteczki dla potomnych jak rowniez część do ogladu część towaru ,
widzę że sie nie wykpie i mlode pokolenie zaliczy tez karteczki .. cholera tylko z jakiej epoki- 0 0
-
2006-04-24 15:26
k,
te beda nowe z orlem w koronie i napisem IV RP.
P.S. Czlowieku . Nigdy mi sie jeszcze nie zdarzylo , zeby wodka zwietrzala .
Coz za marnotrawstwo .- 0 0
-
2006-04-24 15:30
k, no właśnie...
czy Ty juz taki wiekowy, że nawet w czasie kartkowym "nie mogłeś" i Ci wódka zwietrzała, papierosy o dziś egzotycznie brzmiących nazwach przetrwały? Jesssu, ludzie tak długo nie żyja przecież....
- 0 0
-
2006-04-24 15:35
Jakby komus sie cknilo to podrzucam link:http://polskaludowa.com/codzienne.htm
Ale do meritum sprawy to Pania CzajkowskA za takie teksty postawilbym do pionu i przypomnial gdzie jest i jaki jest cel jej pracy w magistracie.
Zastanawia mnie przelicznik 8 tys zlotych za cieżarowke dobrej ziemi.
To albo cięzaróka taka mala albo ziemia taka droga.
No chyba,że będzie to jakis MAN 35-co tonowy.Ale i tak wychodzi drogo- 0 0
-
2006-04-24 15:43
Siole,
Ty masz rację, cos kręcą z ta ceną. Ja kupuję ziemię u ogrodnika, pakowaną w worki 10 kg-mowe i taki woreczek kosztuje ok. 5 zł. Tona wychodzi 500 zł, a 3,5 t to 3750 zł.
- 0 0
-
2006-04-24 15:47
spoko jeszcze moge
kochani nie martwcie sie
zwietrzala tylko jedna flaszka z czerwona kartka, zwana 'strazacką" z tego powodu lub CC / cysta capslowana / miała być na pokaz dla potomnych niestety lipnie zamykana , producent socjalisytycznych wyróbów zakladal natychmiastowe użycie .
reszta niezwietrzałej przepadla w czeluści gardeł wspolnych znajomych .- 0 0
-
2006-04-24 15:50
siole i baja
cena wywrotki 4 m sześcienne w Nobasie przy ul, Kartuzkiej w Gdańsku z czarnoziemem bez zanieczyszczeń to 250 pln z transportem do Sopotu
to sobie przeliczcie :))- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.