- 1 Znaleźli ją w lesie podczas burzy (44 opinie)
- 2 Powodzie błyskawiczne groźniejsze niż burze (75 opinii)
- 3 Pługopiaskarki wyjechały na drogi (34 opinie)
- 4 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (102 opinie)
- 5 Kładka na Wyspę Spichrzów znów działa (60 opinii)
- 6 Na lotnisku szybko wyrobisz paszport (103 opinie)
Poszukiwany dzierżawca mola i mariny w Sopocie
Tylko do końca lipca zgłaszać mogą się chętni, którzy przez 10 najbliższych lat chcą zarządzać sopockim molo i powstającą przy pomoście mariną.
Na dzierżawcy ciążyć będą także obowiązki inwestycyjne. - Będzie on musiał wykonać nowe bramki wejściowe na drewnianą część mola, wykonać modernizację fontanny wraz z oświetleniem oraz, co jest chyba największym przedsięwzięciem, wymienić nawierzchnię na betonowej części molo - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu.
Do kasy miasta przyszły dzierżawca będzie musiał oddawać także część zysków ze sprzedaży biletów wstępu na molo (przynajmniej 20 proc.) oraz część zysków pochodzących z opłat za cumowanie przy molo (przynajmniej 30 proc.). Co ważne, od nowego roku za wstęp na molo płacić będą już tylko turyści - mieszkańcy Sopotu wejdą na pomost za darmo.
Przy okazji przetargu miasto wprowadza już także pierwsze zasady, dotyczące korzystania z powstającej dopiero mariny. - Dzierżawca będzie musiał wymuszać rotację na użytkownikach przystani. Nie będzie tak, że ktoś sobie wykupi miejsce przy molo i będzie tu zwyczajnie trzymać łódkę, chodzi nam raczej o rozwój turystyki żeglarskiej. Do tego wprowadzone będzie ograniczenie liczby cumujących przy molo łodzi motorowych, tak aby więcej było jachtów niż motorówek - dodaje Jachim.
O tym, czy znajdą się chętni, aby spełnić te warunki i wydzierżawić od miasta molo na najbliższą dekadę, dowiemy się za niespełna półtora miesiąca. Sama umowa z nowym dzierżawcą molo podpisana ma zostać jednak dopiero jesienią.
Opinie (91) 4 zablokowane
-
2010-06-22 10:50
Głupka szukaja
albomaja juz dzierzawce z ktorym podpisza umowe a pozniej beda ja aneksowac...
PRzy takich warunkach jakie proponuje miasto, to tylko idiota wejdzie w taki "biznes".....
No chyba ze jedna z trojsmiejskich pralni... to wtedy jak najbardziej....- 6 0
-
2010-06-22 10:52
Deja vu
Skoro tak to może niech Sopocianie zaczną nosić opaski na ramieniu, jak swego czasu mieszkańcy pewnej "ekskluzywnej" dzielnicy we Wszawie? Z daleka będzie widać kto swój, a kto obcy. Później zrobi się restauracje i autobusy "Nur fur..." i bedzie jak za "starych dobrych czasów" :-///
- 7 2
-
2010-06-22 11:01
nie ma chetnych,za 2 złote ja wezme!!
spoko,juz Wałęsa Michalczewski,Krauze się biorą,dla nich to drobne!!
- 1 0
-
2010-06-22 11:45
BKS (1)
gdansk ma swoje molo bezplatne i turystuw nie brakuje
- 2 0
-
2010-06-22 11:52
to nie turyści, to miejscowi
- 1 0
-
2010-06-22 11:58
pomorzanka
Przystań jachtowa przy molo to bardzo zły pomysł Molo to tej pory było atrakcja dla wczasowiczow i miejscowych na spacerki troche posiedzieć Jachty to dla bogaczy nie musza tam akurat stacjonowac !!!!! Nie popieram tego pomysłu bo wtedy molo straci !!!!!!!!!!
- 4 2
-
2010-06-22 12:04
Gość (1)
Jachty przy molo to głupi pomysł !!!!!!!!!!!!!!Tam wtedy najwiecej bedzie tylko tych co maja jachty inni przestana tam spacerowac bo to juz nie bedzie molo dla spacerowiczow tylko dla tych co tam beda cumować !!!!!! A tam było miło ;-))
- 4 2
-
2010-06-22 19:57
Co to znaczy?
"To już nie będzie molo dla spacerowiczów, tylko tych co mają jachty?" Co ty gadasz w ogóle? Zakaz będzie dla spacerowiczów? Czy może tobie i innym zakompleksionym ludzikom, którzy wszędzie węszą lanserstwo trudno będzie znieść widok jachtu, bo sam nie masz? Nie rozumiem tej logiki, sam nie ma, a drugiemu też nie da mieć i jeszcze dziesięć razy oskarży o złodziejstwo. Jacht to żaden synonim luksusu w dzisiejszych czasach. Nie ma powodu, żeby się spinać.
- 1 0
-
2010-06-22 13:06
zatłoczone molo w sezonie to dla Gdańszczan żadna atrakcja, więc opłaty w zasadzie nas nie dotyczą
- 3 0
-
2010-06-22 14:04
TYLKO NIE KMS SOPOT!!!
KMS dał się poznać jako beznadziejny dzierżawca.Panowie prezesi są nieudolni.Nic tamsię nie dzieje.Koncerty jeżeli tak można nazwać coroczne występy zbieraniny wołają o pomstę do nieba.Sylwester na molo to Ż A Ł O B A !!!kompletne zero.Co im się udaje to tylko coroczna podwyżka biletów.Potrzeba zmiany,kogoś kto rozrusza to atrakcyjne miejsce.Panom z KMS SOPOT już dziękujemy!!!
- 2 0
-
2010-06-22 15:05
Mam kilka moli w domu
ale i tym mogę się zaopiekować:)
- 1 0
-
2010-06-22 20:01
dzierżawca się znajdzie
ale co z patronem zabrakło elit politycznych
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.