Tadeusz Gruchalla
2003-10-24 22:48
W latach, w których studiował, mógł otrzymać tytuł magistra, gdyby tylko chciał się koło tego "zakręcić".Przecież tylu partyjnych osłów było kierowanych na studia nie tylko magisterskie , ale i doktoranckie i kończyli je.Co by nie powiedzieć Prezydent jest człowiekiem niezwykle inteligentnym i będąc wyróżniającym się studentem UG byłby w stanie napisać pracę magisterską.Jednak szybka kariera po linii politycznej była przyczyną zaniechania działań na rzecz formalnego zakoń czenia studiów - młodzieńcza sodówa.A teraz po co mu to?Biegle włada trzema językami,umie rozmawiać z głowami państw,nie podaje nogi na powitanie .Dodatkowo ma bardzo miłą prezencję i niezwykle ujmującą żonę.
2003-10-24 23:08
Restrukturyzacja, to rozczłonkowanie zakładu pracy na maxymalną ilość podmiotów gospodarczych w celu obsadzenia ich "przez grupę trzymającą władzę" rodziną i kolesiami na stanowiskach członków zarzadu i rad nadzorczych.
Przyładowo:po wydzieleniu z firmy
-transportu
-sprzataczek
-informatyki
-radców prawnych
-służby utrzymania ruchu(można ją dalej dzielić -elektrycy, mechanicy,elektronicy, chemicy)
-zaopatrzenie
-jakość
mozna obsadzić 10 nowych firm 120 stanowiskami darmozjadów ( 5 członków zarządu+ 7 członków rady nadzorczej)Oczywiście należy wtedy zwolnić co najmniej tylu szeregowych pracowników, aby zwiększyć wydajność załogi.Nalezy szybko chapać, ciągnąć w swoją stronę, żreć chochlą jednocześnie przelewając pieniadze na prywatne konta.Wtedy już można firmę doprowadzić do upadku, bo być może będzie mozna kupić ją za grosze.Tak oto wygląda nasz kapitalizm!!!
2003-10-24 23:21
nie mierz wszystkich swoją miarą. Zakład przegrałeś i na tym polega różnica między nami. Swoją "miłość do komuny" odpokutowałam srodze w czasach komuny. I wyobraź sobie, że NIE ŻAŁUJĘ, A WRĘCZ JESTEM Z TEGO DUMNA.
A o znaczeniu słowa "fałsz" poczytaj nieco, bo widzę, że i w tym nie jesteś zbyt mocny.
2003-10-25 01:07
ciekawe że cały dzień biedaki się nadreptały i do wieczora nie mieli pewności :)
2003-10-25 10:01
"Biegle włada trzema językami,umie rozmawiać z głowami państw,nie podaje nogi na powitanie .Dodatkowo ma bardzo miłą prezencję i niezwykle ujmującą żonę."
zwłaszcza prezencja jest the best
nalany ryj, podpuchnięty okresami opilstwa, kurduplowata sylwetka itd
poza tym co ma piernik do wiatraka?
liczy sie skuteczność polityka
a tym pochwalić sie nie może
prosty przykład - ostatnią konfrontację z I sekretarzem millerem przegrał jak sztubak:PPP
2003-10-25 10:08
Wałęsa był o niebo przystojniejszy - wysoka, szczupła piękna, niczym w granicie rzeźbiona, sylwetka, szlachetne rysy, orli nos, bystre spojrzenie modrych oczu...
A jego żona Danuta , ach... bogini... brak słów w języku, by opisać tę urodę przecudną...
2003-10-25 10:40
"Jesli zaś o Charków idzie... Pomyśl - czy nad taką tragedią można przejść na trzeźwo ?"
Może źle to zrozumiałem, ale według mnie takie zachowanie jakie zaprezentował Kwaśniewski było wprost KARYGODNE. Jak dla mnie nad taką tragedią trzeba przejść w żalu i zadumie a broń Boże nie tak jak nasz aktualny prezydent! Dodatkowo, pamiętasz inne jego występy. No powiedz mi, czym innym niż SKANDALEM może być naśmiewanie się z Papieża?!
2003-10-25 10:45
Może Wałęsa ośmieszył sam siebie, ale nie obraził nikogo dodatkowo uderzając w serca milionów Polaków, tak jak to zrobił Kwaśniewski wyśmiewając naszego Papieża Polaka!
Powiedz, co cię bardziej ruszyło: to co zrobił Wałęsa czy Kwaśniewski?
2003-10-25 11:13
Kwaśniewski padł ofiarą manipiulacji. Nie wyolbrzymiajmy - to co zaprezentowali Siwiec i Kwaśniewski było po prostu zwykłym, sytuacyjnym żartem towarzyskim. Oczywiście, że nie był to żart wysokich lotów. Ale czy nie zdarza się często w rozbawionym towarzystwie powiedzenie czegoś lub wykonanie gestu, który jest z jakichś względów niestosowny ? Oceniajmy to jako niestosowny żart, nie jako cios w Stolicę Apostolską, w przywódcę religijnego rzymskich katolików i w uczucia religijne Polaków. Nadanie temu zdarzeniu takiego rozgłosu to wynik perfidii i wyrachowania Krzaklewskiego, który przez trzy lata przechowywał tę kasetę w sejfie , tylko po to , żeby ją wykorzystać jako "as z rękawa" w okresie kampanii prezydenckiej. Przeliczył się. Na szczęście społeczeństwo polskie ma na tyle rozsądku, by nie dać się zwieść podłym manipulacjom.
Zwróć przy tym uwagę, jak zakłamanym człowiekiem jest Marian Krzaklewski - zdarzenie miało miejsce w czasie wizyty papieskiej w 1997 r. - jeśli prezydent w jego ocenie postąpił aż tak niegodziwie, nieprzyzwoicie i pogwałcił jakieś normy, to trzeba było od razu ujawniać posiadany materiał, a nie czekać z tym do wyborów 2000 r. Jak ocenić posługiwanie sie osobą PAPIEŻA jako PIONKIEM w brudnej rozgrywce politycznej ?
Co do Charkowa - czy kiedykolwiek udowodniono , że był pijany ? Nie - to po pierwsze. Po drugie - pomyśl racjonalnie - czy Kwaśniewski jest człowiekiem niespełna rozumu, żeby świadomie upijać się w czasie tego rodzaju wizyty, w sytuacji gdy wiadomo, że będą stacje telewizyjne, tabuny dziennikarzy, tłumy "życzliwych rodaków", w rodzaju Baji lub Galluxa, którzy najchętniej widzieliby go na gałęzi?
2003-10-25 11:24
"to co zaprezentowali Siwiec i Kwaśniewski było po prostu zwykłym, sytuacyjnym żartem towarzyskim. Oczywiście, że nie był to żart wysokich lotów"
Ale są pewne osoby z których NIE MOŻNA w taki sposób żartować. Taką osobą jest niewątpliwie Papież oraz Ś.P. Matka Teresa i jeszcze pare innych osób. Za Krzaklewskim nie przepadam i również nie popieram "włączenia" przez niego osoby Papieża w tą brudną grę polityczną, ale też liczy się sam fakt, czyli to co zrobił Kwaśniewski. A jest to duży cios nie tylko w Stolicę Apostolską, ale i również we wszystkich Polaków :(((
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
