- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (112 opinii)
- 2 Ważą się losy linii kolejowej do Wiczlina (43 opinie)
- 3 Bezpłatny-płatny parking pod Ergo Areną (53 opinie)
- 4 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (72 opinie)
- 5 Co kryje piasek sopockiej plaży? (80 opinii)
- 6 Sami złapali złodzieja katalizatorów (135 opinii)
Potrącił na pasach i uciekł. Pieszy nie żyje
Starszy mężczyzna poniósł śmierć na miejscu po tym, jak na przejściu dla pieszych na ul. Chrzanowskiego w Gdańsku potrącił go samochód. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia, szuka go policja.
Aktualizacja godz. 12:51 Jak dowiedzieliśmy się, potrącony mężczyzna to 93-latek z Gdańska. Policja poinformowała już o zdarzeniu jego rodzinę. Póki co, nie udało się niestety badającym sprawę funkcjonariuszom dotrzeć do żadnych bezpośrednich świadków wypadku (jeżeli tacy istnieją, to proszeni są o kontakt z najbliższym komisariatem). Niemniej zabezpieczany jest monitoring z całej okolicy, który może dać odpowiedź na kilka pytań. Wciąż nie jest znana marka samochodu, który potrącił 93-latka. Policja sugeruje jednak, iż mógł to być samochód dostawczy. Niejasny jest też sam przebieg zdarzenia - wiadomo tylko, że gdy potrąconego mężczyznę znaleziono, leżał on na pasach.
O wypadku poinformowali nas czytelnicy. Informacja początkowo znalazła się w naszym Raporcie z Trójmiasta. Do zdarzenia doszło około godz. 11:20.
- Niestety, w wyniku potrącenia śmierć poniósł starszy mężczyzna, który przechodził przez jezdnię w okolicy przejścia dla pieszych - mówi asekuracyjnie Aleksandra Siewert z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Póki co, policja nie podaje żadnych innych szczegółów, takich jak choćby marka auta, które potrąciło pieszego. Wiadomo tylko, że kierowca, po tym jak uderzył w człowieka, uciekł z miejsca zdarzenia. Obecnie jest poszukiwany przez policjantów.
Opinie (379) 9 zablokowanych
-
2016-02-18 14:50
Pierszeństwo (7)
Bo piesi nie powinni mieć pierwszeństwa.
Uważam, że wtedy było by mniej wypadków z udziałem pieszych na przejściu.
Mała jednostka ustępuje większej na wodzie, bo większej i cięższej trudniej się manewruje.
Uważam, że łatwiej pieszemu zaczekać i zadbać o swoje bezpieczeństwo ze świadomością, że wchodzi na jezdnie, czyli obszar, który ,,należy" do pojazdów kołowych i wchodzi ,,na ich teren", niż gdy ma pierwszeństwo i często nie rozglądając się, nierzadko w kapturze, wkracza tuż przed maskę pojazdu, który waży najczęściej powyżej 1000kg i musi wytracić prędkość w jak najkrótszym czasie, na jak najkrótszym dystansie.
Tak to widzę.- 27 22
-
2016-02-18 15:03
hahaha, u nas samochod rzadzi i mamy rzez na ulicach. Na zachodzie rzadzi pieszy i malo kto ginie.
Tak sobie dalej tlumacz wlasne niedolestwo kierowco.- 9 5
-
2016-02-18 15:14
przestań filozofować
człowiek stracił życie, pojmuje czy nie !!!!!!!!!?
- 4 3
-
2016-02-18 15:15
nie musi wytracać prędkości w jak najkrótszym czasie (1)
tylko w czasie wystarczająco krótkim do tego, by nie zrobić komukolwiek krzywdy jeśli wejdzie na pasy.
nie na jak najkrótszym dystansie, tylko na dystansie wystarczająco krótkim jak wyżej- 1 2
-
2016-02-19 13:39
niestety facet prawa fizyki są mądrzejsze od debila z sejmu czy policji który zachęca pieszych do sprawdzania swojej twardości w konfrontacji ze stalą
- 1 1
-
2016-02-18 20:35
Niestety dużo wolakow ma taką mentalność jak ty (2)
Azjatycka, jestem większy, mam więcej praw, jestem bogatszy tez więcej. Miasta należą do ludzi, nie samochodów. Ale ty, przynajmniej mentalnie, jesteś z zapałem wsi, a samochód jest przedłużeniem twoich małych organów
- 6 1
-
2016-02-19 13:40
(1)
baranku głupi to są prawa fizyki których zdaje się nie rozumiesz
- 2 1
-
2016-02-19 16:03
tylko co maja prawa fizyki do kodeksu drogowego?
rozumiem ze TIRY powinny miec wiec absolutny priorytet, bo sa najwieksze. Na skrzyzowaniu compacty ruszaja ostatnie. Prawdziwy azjata
- 1 1
-
2016-02-18 14:53
A ty
Ucieklbys
- 1 2
-
2016-02-18 14:54
Nie ma świadków????? Szok!!! Tam jest ciągły ruch.
Jak ktoś widział i nie zatrzymał się tak samo winny jak sprawca!!!
- 12 0
-
2016-02-18 15:09
No nie wiem Guciu, (3)
93 latek raczej nie mógł wtargnąć na jezdnię...
- 16 2
-
2016-02-18 15:15
oj mógł, mógł (1)
a czasami łażą po ulicy jak im się podoba
- 4 6
-
2016-02-19 12:44
Wiesz Maju
Padalec to ani starca ani dziecka na drodze nie zauważy. Bo to przecież półślepa gadzina.
- 1 1
-
2016-02-18 17:35
pewnie szedl bardzo wolno a (pseudo) kierowca myślał, że przejedzie już za nim
- 1 0
-
2016-02-18 15:12
oby drania dorwali !
przecież tam jest ograniczenie prędkości i wyrażne namalowane pasy !!!! Co za łotr nie sprawdził nawet jaki jest stan poszkodowanego nie zadzwonił po pomoc. Straszne !
- 12 4
-
2016-02-18 15:13
w tym wieku to podmuch wiatru zabija
- 6 9
-
2016-02-18 15:23
Pewnie łeb ze stogów! (1)
Tam są specjalisci od takich akcji
- 2 2
-
2016-02-18 15:29
Ze Stogow to raczej by się zatrzymał i "własnoręcznie" wyperswadowal swoje zdanie, po za tym Stogowianie nie biją dziadziow, wiec odpada... pewnie jakiś kurier, jeżdżą jak szajbusy mając 0% umiejętności jazdy
- 3 1
-
2016-02-18 15:24
(2)
To był biały dostawczak z DPD
- 7 2
-
2016-02-18 16:04
(1)
Albo k-ex
- 2 0
-
2016-02-19 01:13
nie, to chyba siódemka; siódemki nie lubię
- 0 1
-
2016-02-18 15:29
(3)
w tym miejscu lokalne dresy wymijają wysepkę drugim pasem...
głupota boli a czasami jest zabójcza...- 13 0
-
2016-02-18 15:30
(2)
Dresy mają samochody? Co ci się pomylilo
- 1 5
-
2016-02-18 17:16
samochody mają, marki szrot...ale prawko to już niekoniecznie (1)
- 3 1
-
2016-02-19 23:18
To są dresowozy a najczęstszą odmianą jest dreswagen
- 0 0
-
2016-02-18 15:33
ta droga na całej długości powinna mieć ograniczenie 30 km/h, od Wyklętych po Stary Rynek Oliwski
- 10 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.