• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Potrącił pieszego na zielonym świetle

MKo
14 marca 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 15:45 (14 marca 2016)
Według świadków samochód jechał ok. 70-80 km/h i nie zatrzymał się przed czerwonym światłem. Według świadków samochód jechał ok. 70-80 km/h i nie zatrzymał się przed czerwonym światłem.

Do poważnie wyglądającego wypadku doszło na al. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Gdańska w pobliżu skrzyżowania z ul. Braci Lewoniewskich. Na przejściu dla pieszych - jak mówią świadkowie, gdy paliło się zielone światło - w przechodnia uderzyło auto marki BMW.



Aktualizacja. Godz. 15.40.
Policjanci powoli kończą ustalenia na miejscu wypadku. Jak nam przekazali 27-letni kierowca bmw jadąc w kierunku Sopotu potrącił na przejściu 18-letniego pieszego. Poszkodowany trafił do szpitala, ale na razie policjanci nie wiedzą w jakim jest stanie. Kierowca samochodu był trzeźwy.

Aktualizacja. Godz. 14.45.
Jak przekazują nam policjanci jeden z trzech pasów jest już przejezdny. Na miejscu wciąż trwa akcja służb ratunkowych i policji.

Utrudnienia w ruchu są spore. Korek w kierunku Oliwy zaczyna się jeszcze przed Galerią Bałtycką. Sytuację będziemy śledzić na bieżąco w naszym Raporcie.



Według relacji jednego ze świadków, potrącony młody mężczyzna przechodził przez przejście na zielonym świetle. Nagle wjechało w niego rozpędzone bmw. Siła uderzenia była duża.

- Chłopak przeleciał kilka metrów - mówi nasz czytelnik pan Michał, świadek zdarzenia.
Policja nie udziela na razie żadnych informacji, bo dopiero jedzie na miejsce. Z informacji uzyskanych na miejscu od ratowników wiemy, że mężczyzna żyje.

W BMW podróżowało dwoje młodych ludzi - kobieta i mężczyzna. Kobieta po wypadku przez długi czas nie mogła się uspokoić. Nie wiadomo na razie czy to ona prowadziła.

Wkrótce więcej informacji.
MKo

Opinie (298) ponad 10 zablokowanych

  • szkoda samochodu (3)

    a pieszy powinien się patrzeć czy coś nie jedzie

    • 10 78

    • ty gupi czy tak na poważnie??

      • 31 6

    • Kolega z wiochy ?

      • 24 3

    • Miał zielone światło!
      Jestem ciekawa czy byś mówił/mówiła tak, jak by poszkodowany był Twoim dzieckiem

      Czy zawsze rozgladasz sie jak masz zielone światło? Myślę, że nie

      • 1 0

  • Brak polisy OC (6)

    Prawdopodobnie nie ma OC według UFG.. wyskakuje brak danych

    • 34 6

    • koszt oc przekroczyłby wartość tego cuda

      • 15 1

    • (4)

      OC i AC na takiego grata ? Paaaaaanie, z choinki pan żeś spadł? Prędzej by mi kaktus na dłoni wyrósł zanim ktoś by kupił ubezpieczenie dla takiego szrota.

      Chociaż zdarzają się wyjątki. Mój ukochany oprócz auta którym jeździ na co dzień ma osiemnastoletniego wyremontowanego fiata 126p i ubezpiecza go (tylko OC, AC nie ma sensu).

      • 5 7

      • A gdzie masz tam napisane o AC z tego co widze to tylko OC (1)

        • 7 0

        • Wiem,że o AC nie ma tam ani słówka. Po prostu tak napisalam ;)

          • 2 3

      • (1)

        Nie nie ma sensu, tylko AC nie dostaniesz na żaden samochód powyżej 10 lat

        • 0 3

        • naprawdę???

          jak kiedyś kupisz, chociażby taki, to poznasz prawdę

          • 3 0

  • Przepis na katastrofe: (1)

    1. BMW
    2. Baba za kierownica
    3. Mlodzi i glupi
    4. Numery ze sredniej wielkosci wiochy

    Mieszanka wybuchowa.

    • 43 21

    • Wbrew pozorom to mężczyźni są częstrzymi sprawcami wypadków samochodowych, kobiety częściej powodują stłuczki. Mam nadzieję, że różnica jest jasna

      • 4 1

  • Brak Myslenia Wypadkowego (2)

    • 11 5

    • (1)

      eee...co?

      • 1 6

      • Guano Kurna Wełbie

        wykup teorie w OSK, będziesz wiedział więcej

        • 6 1

  • (1)

    zgadzam się z przedmówcą że ludziom chyba zanikł instynkt samozachowawczy...tutaj jeśli przechodził na zielonym to wina kierowcy jest ewidentna:( ale ile razy się widzi jak ludzie bezmyślnie włażą wprost pod nadjeżdzajacy samochód... kompletnie tego nie rozumiem przecież auto w miejscu nie stanie... komu i co chcą udowodnić?? że jak wlezli na pasy to juz mają pierwszenstwo? Ludzie... a gdzie stara dobra szkoła że zanim przejdziemy przez jezdnię należy się bezwględnie zatrzymać potem spojrzec w prawo, w lewo i wtedy upewniając się ze nic nie nadjezdza spokojnie przechodzimy. Po co ryzykowac własne życie i zdrowie i włazic na ulicę przed nadjezdzajacy samochód??

    • 34 23

    • Cztery łapki w dół?

      Czterech kandydatów na nagrobek:
      "Ale przecież miałem zielone!"

      • 11 11

  • wystawcie kierowców bmv na ulicę to moim fordem wykonam wizję lokalną

    bo nie ma na co liczyć...rok temu zgineła kobieta..kilka lat temu chłopczyk w Straszynie..dość tego dość ! kto pilnuje bezpieczeństwa polaków ?
    już nawet czytać tego się nie da..

    • 15 5

  • BMW czyli Bóg Mnie Wybrał. (2)

    • 26 5

    • (1)

      Bez Mózgu Wygodniej

      • 5 0

      • Będziesz Miał Wypadek

        • 2 0

  • polacy nic nie warci w każdej dziedzinie, nic nie umieją ,ani pić , ani jezdzić , ani rozmawiać (2)

    zero kultury i zero empatii...

    • 20 10

    • (1)

      To się za granicę wynieś.

      • 2 3

      • mądrzy ludzie się wynoszą z tego kurkidołu

        a wy karaluchy rządźcie się same,
        idiokrację sobie budujcie kościelne pastuchy

        • 0 0

  • Wcale mnie to niestety nie dziwi.
    To samo dzieje sie na ul. Wielkopolskiej.
    Tam nie ma normalnego przejscia dla pieszych. Pieszy ma zielone a kierowcy moga jechac, bo maja zielona strzalke, pulsujace biale swiatelka. I jada, pruja po pietach, po palcach, 5 cm od wozka z dzieckiem.
    Hulaj dusza, piekla nie ma! Ostatnio na przejsciu kierowca przejechal z b. duza predkoscia kilka cm ode mnie. Byl zdumiony, ze piesi ida (bylo zielone dla pieszych), machal cos na nas reka!!

    • 18 6

  • Dawniej do szkoły przychodził milicjant i uczył: (15)

    Przed wejściem na jezdnię spójrz w lewo, potem w prawo i jeszcze raz w lewo. Jeżeli nic nie jedzie dopiero możesz zdecydowanym krokiem przejść. Bez zbędnego zwalniania czy przebiegania. Jezdnia jest dla samochodów, a chodnik dla pieszych.
    Dziś włażą bez upewnienia na jezdnię zapatrzeni w smartfony z słuchawkami na uszach "bo mam pierwszeństwo". I co z tego, że w niektórych przypadkach masz? Kierowca może zasnąć, nie zauważyć, zamyślić się lub dostać zawał. Może też zwyczajnie uszkodzeniu ulegną hamulce albo układ kierowniczy.

    • 40 38

    • Dzisiaj ksiądz mówi,że wszystko w rękach Boga. (2)

      • 13 6

      • (1)

        I tak też jest. Bowiem kierowcy zabijają o wiele więcej samych siebie i swoich pasażerów, niż pieszych.

        • 3 5

        • a nieprawda, piesi zabijają najwięcej siebie

          więc nie zmyślaj i nei wysysaj z palca teorii,
          dane masz dostępne na stronach Policji

          • 0 0

    • Teraz przychodzi już do grupy 3 latków w przedszkolu (1)

      • 11 2

      • I przesłuchuje dzeciaki kto napisał w szkolnym kiblu andrzej d*pA.

        Policyjny kraj.

        • 11 6

    • (3)

      deb... pieszym moze byc starsza pani, ktora ledwo widzi, male dziecko, ktore nie ma jeszcze takiej rozwagi, albo ktos kto jest chory i bierze silne leki.

      To ty jako kierowca, zdrowy, przeszkolony musisz uwazac na tych ludzi.

      I nie parkuj nigdy na chodniku, bo CHODNIK jest do chodzenia.
      A na przejsciu dla pieszych, pieszy to swieta krowa.
      A piesze dziecko, czy kobieta z dziecmi to absolutne swiete krowy dla kierowcy.

      • 17 11

      • "A na przejsciu dla pieszych, pieszy to swieta krowa." (2)

        Poczytaj najpierw przepisy ze zrozumieniem.
        Art. 14. Zabrania się:
        1) wchodzenia na jezdnię:
        a) bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych,
        b) spoza pojazdu lub innej przeszkody ograniczającej widoczność drogi;
        2) przechodzenia przez jezdnię w miejscu o ograniczonej widoczności drogi;
        3) zwalniania kroku lub zatrzymywania się bez uzasadnionej potrzeby podczas przechodzenia przez jezdnię lub torowisko;
        4) przebiegania przez jezdnię;
        5) chodzenia po torowisku;
        6) wchodzenia na torowisko, gdy zapory lub półzapory są opuszczone lub opuszczanie ich rozpoczęto;
        7) przechodzenia przez jezdnię w miejscu, w którym urządzenie zabezpieczające lub przeszkoda oddzielają drogę dla pieszych albo chodnik od jezdni, bez względu na to, po której stronie jezdni one się znajdują.
        Według obowiązujących w Polsce przepisów pieszy NIE JEST świętą krową. Oprócz praw ma także obowiązki.

        • 9 5

        • ...no a Pan Kierowca obowiązków nie ma. (1)

          Jak na przykład obowiazek zachowania szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się do przejścia dla pieszych?

          • 8 6

          • Pieszy również ma zachować ostrożność kretynie.

            Art. 13. 1. Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.
            2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu.
            3. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych, o którym mowa w ust. 2, jest dozwolone tylko pod warunkiem, że nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub utrudnienia ruchu pojazdów. Pieszy jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdom i do przeciwległej krawędzi jezdni iść drogą najkrótszą, prostopadle do osi jezdni.
            4. Jeżeli na drodze znajduje się przejście nadziemne lub podziemne dla pieszych, pieszy jest obowiązany korzystać z niego, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3.
            5. Na obszarze zabudowanym, na drodze dwujezdniowej lub po której kursują tramwaje po torowisku wyodrębnionym z jezdni, pieszy przechodząc przez jezdnię lub torowisko jest obowiązany korzystać tylko z przejścia dla pieszych.
            6. Przechodzenie przez torowisko wyodrębnione z jezdni jest dozwolone tylko w miejscu do tego przeznaczonym.
            7. Jeżeli wysepka dla pasażerów na przystanku komunikacji publicznej łączy się z przejściem dla pieszych, przechodzenie do i z przystanku jest dozwolone tylko po tym przejściu.
            8. Jeżeli przejście dla pieszych wyznaczone jest na drodze dwujezdniowej, przejście na każdej jezdni uważa się za przejście odrębne. Przepis ten stosuje się odpowiednio do przejścia dla pieszych w miejscu, w którym ruch pojazdów jest rozdzielony wysepką lub za pomocą innych urządzeń na jezdni.

            • 4 4

    • teraz też się uczy

      tylko co z tego, skoro dzieci potem i tak widzą, że dorośli nagminnie przechodzą na czerwonym. Dzisiaj "mądra" babcia przeprowadzała tak dwójkę maleństw przed ruszającym z przystanku tramwajem.

      • 17 0

    • (1)

      No, to mnie rozbawiłeś, moze zasnąć. Zarty sobie robisz z pogrzebu?Jak się nie wyspałeś to nie wyjeżdzaj.

      • 5 5

      • Tu nie chodzi o obrone kierowcy, ale o to zebys wzial to pod uwage ze takie sytuacje sie zdarzaja. Moze byc nacpany, nachlany itd, itp...
        Miej oczy otwarte caly czas.

        • 2 1

    • Pierwszeństwo? (1)

      Miał jak najbardziej, paliło się zielone światło. Jak pali się zielone też mamy czekać i przepuszczać takich kierujących pajaców? Czerwone stój, zielone stój, czekaj "uprzywilejowani' łaskawie przejadą...śmieszny jesteś i tyle.

      • 7 4

      • masz rację, ładuj się pod koła, to ich nauczy!

        tak im pokażesz swoją moc,
        swoją rację, swoją najtwojszą rację!

        • 2 2

    • Właśnie - milicjant

      W PRL-u, epoce słusznie minionej, to samochód był świętością i wszelkie przywileje były dla niego. Na całym świecie dawno już nie jest, tylko w mentalności części Polaków wciąż tkwimy w latach '70.

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane