Podczas legitymowania 18-letni gdańszczanin sam się przyznał, że ma przy sobie ponad 350 porcji klefedronu i marihuany. Ta szczerość kosztowała go utratę wolności, na razie na 3 miesiące. O jego dalszej przyszłości zdecyduje sąd.
2023-11-20 12:04
Ciekawe co panowie policjanci zrobią z tymi 300 porcjami, szkoda, żeby zmarnowało się te 250 porcji
2023-11-20 12:49
mysle ze te 200 porcji pojdzie w drugi obieg
2023-11-20 12:12
Po tych gołych łydkach widać że taki niezbyt inteligentny.
Krótkie skarpetki tak, do szortów, ale nie w listopadzie!
2023-11-20 15:10
To jest taka moda dzisiejszych dreholi, ten akurat nie ma jeszcze saszetki i czapki z daszkiem
2023-11-20 19:03
2023-11-20 12:14
piękna ekwilibrystyka i uznaniowość nomenklatury; nazewnictwo dobierane do agendy; tutaj, 18-letni grzdyl to już groźny mężczyzna ale jeśli byłby np 19-letni imigrant z pustynnych rejonów przy okazji jakiejś draki to zawsze "nastolatek", "dziecko" "młodzian" "podrostek" "przedszkolak".
2023-11-20 12:17
2023-11-20 12:17
2023-11-20 12:19
w kazdym taki artykule jest mowa o porcjach, ile to porcja? 1 gram?
2023-11-20 12:25
jw
2023-11-20 14:42
Tyle żeby w wciongnav i mieć beke
2023-11-22 17:47
0.2 z grama robia 5
2023-11-20 12:21
2023-11-20 13:23
na banerze Lechiji
2023-11-20 19:05
2023-11-20 12:26
Po co dalej udawać że zioło jest groźniejsze od na przykład alkoholu?
2023-11-20 12:33
Czy sam wyprodukował to wszystko i rozprowadza?
2023-11-20 12:35
on się przyznał bo miał to na własny użytek. Te skromne 350 porcji to mu maks na 2 tygodnie wystarczy.
2023-11-20 14:07
Dzieciak szybko powie skąd brał ten syn skażony chemią.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
