- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (147 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (99 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (185 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (74 opinie)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (363 opinie)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22123__kr.webp)
Powitanie miało część oficjalną i prywatną. Za dobrą służbę podziękował podwładnym ich iracki dowódca gen. dyw. Andrzej Ekert. W imieniu władz państwowych witał żołnierzy wojewoda Cezary Dąbrowski. Wspomniał o trwającej właśnie wizycie prezydenta Kwaśniewskiego w Stanach Zjednoczonych i powiedział, że dobre stosunki polsko-amerykańskie to w znacznej mierze zasługa naszych żołnierzy służących w Iraku.
Chyba najmilszym dla przybyłych akcentem oficjalnej części powitania była obietnica, że wszyscy "irakijczycy" zostaną zatrudnieni przez wojsko. Nawet jeśli nie spełniają obowiązujących w armii kryteriów, dostaną 2 lata na uzupełnienie kwalifikacji na koszt wojska.
Celebrę zakończyła parada pododdziałów, a po niej żołnierze nareszcie mogli się przywitać z rodzinami.
Rodzina Kraszewskich zjawiła się na lotnisku z pieskiem. Suczka Bela mężnie przetrwała wszystkie przemówienia. Nie wytrzymała jednak parady. Stała w pobliżu głośnika, z którego dolatywały słowa komend. Po każdej komendzie "powtarzała" ją szczekaniem, co wywoływało zrozumiałą wesołość cywilów i zakłopotanie właścicieli.
Żołnierze wymarzli za wszystkie czasy. W ciągu doby temperatura ich otoczenia spadła o 50 stopni; od wczesnego ranka stali na mrozie nie mogąc nawet podejść do stojących przed nimi krewnych.
- Radość i zimno - mówili pytani, co czują. - Ale przede wszystkim - radość.
Opinie (262)
-
2005-02-14 13:48
No, no... Ciekawe...
... jakoś nie odnalazłem Szanownego Inerlokutora (w tym również, niestety .... Baję) - który to (Interlokutor, oczywiście) zdołałby mi wytłumaczyć, z jakiej przyczyny w bagażach dwóch polskich oficerów wracających z Iraku znaleziono 90 tysięcy USD. Szanowana "Baja" o tym nie wie (bo i skąd). Szanowna "Baja" musiałaby posiadać znacznie szerszą wiedzę ... aniżeli posiada.
Niestety - z przykrością- 0 0
-
2005-02-14 13:56
Palesky,
najwyraźniej masz kiepskie dni (może tak przeżywasz walentynki?...).
Wczoraj (13.02) o godz 17.34 skleciłam posta do ciebie, a fragment jego:
"...Tak bardzo bulwersuje cię fakt, że dorwano 2 cwaniaków, którzy mieli zbyt duży bagaż gotówkowy? ..."
odnosi się właśnie do informacji o tych kombinatorach w mundurkach. Możliwe, że nie zrozumiałeś sensu tego posta, może go wogóle nie czytałeś, wszystko jedno.
Miotasz się jak w sidłach konstruując co chwila jakieś wymyślone zarzuty, za każdym razem nieuzasadnione i wręcz bzdurne.
Powiedz, o ci ci naprawdę chodzi?- 0 0
-
2005-02-14 13:57
Szanowny "Griszo"
... w tzw. wolnej chwili odczytałem Twój post z 11 lutego br z godziny 14 minut 19. W jego treści odnalazłem zapis: "SYTUACJA W IRAKU JEST SPOKOJNA" (sic !!!).
Trzeba Szanowny "Griszo" wyjątkowego kalectwa, by obwieszczać światu tego typu "mądrości".
Bez poważania (tym razem).- 0 0
-
2005-02-14 14:07
Rany boskie, Palesky skoncz juz, prosze Cie. Juz dawno utknales w slepej uliczce. Brniecie w to dalej tylko Cie osmiesza. Moze nie widzisz tego ale widza to inni. Na Twoim miejscu bym spasowal. I nie jest to chyba najgorsza rada. Oj Palesky, Palesky...
- 0 0
-
2005-02-14 14:17
Szanowna "Baju"
... dziękuję za poświęcenie mojej skromnej osobie kilku chwil Twojej uwagi. Pytasz o co mi chodzi ??? O nic Baju, dosłownie o nic - jeśli w Twoim pojęciu zwykła prawda jest "niczym".
Masz zbyt niewielką wiedzę aby polemizować ze mną na temat roli i znaczenia tzw. "udziału" (pardon: pożal się Boże) polskich sił wojskowych w Iraku (poruszających się prymitywnymi honkerami "opancerzonymi" workami z piachem). Było to głupie i niepotrzebne POLSCE.
A teraz Szanowna "Baju" maleńki konkursik: Kto i do kogo napisał list, w którego treści znalazły się następujące słowa: "... imz dłużej myślę o Polsce i Polakach tym bardziej przychodzę do wniosku, że kraj ten i jego naród skazani są na zagładę, bowiem poza kilkoma równie walecznymi, co głupimi bitwami - niczym znacznym się w historii świata nie odznaczyli ..."
Z poważaniem, i smutkiem ... niestety- 0 0
-
2005-02-14 14:19
kolega
daj pan panie spokój z tymi siermiężnymi, wyciosanymi w piwnicy ocenami.
- 0 0
-
2005-02-14 14:28
Palesky,
Stwierdzenie:
"...Masz zbyt niewielką wiedzę aby polemizować ze mną ..."
odnoszące się nie tylko w stosunku do mnie, ale i do innych, świadczy najwyraźniej, że masz wyjątkowo wygórowane mniemanie o własnej osobie. Poprzedni zarzut, jakobym nie wiedziała o złapaniu 2 oficerów na przemycaniu podejrzanej kwoty BYŁ BEZPODSTAWNY, co ci udowodniłam. Ty nadal twierdzisz, że masz monopol na wiedzę i rację.
Jak dla mnie - myśl sobie co chcesz, w końcu to TY się kompromitujesz na forum. Żadną wiedzą ponadprzeciętną, jak dotychczas, nie wykazałeś się. Nie wystarczy powiedzieć "ja wiem", to niestety trochę mało.
A dlaczego tych cwaniaków przyłapano? Ja nie wiem, ale pewnie nikt tego nie wie, bo takich informacji nie podano.
Czyżbyś był OSOBIŚCIE zainteresowany faktem, DLACZEGO ich złapano? Może to ktoś z twoich bliskich? Twoja niewspółmierna reakcja jest...hmmm...podejrzana.
Niestety, nie tylko BEZ POWAŻANIA, ale z wyraźną niechęcią.- 0 0
-
2005-02-14 15:17
MEXiu
Działanie służb specjalnych, które opisujesz, nie jest niczym niespotykanym i stosowane jest także przez inne, możliwe że wszystkie, państwa. Również masakra weselna jest typowym zjawiskiem w czasie okupacji. Przecież to na tym polega okrucieństwo wojny - z niepotrzebnego przypadku rodzi się ludzka tragedia.
Tylko że to, co w działaniu USA stanowi wstydliwy margines, w przypadku innych państw jest wręcz podstawą funkcjonowania państwa. Podejrzewam, że Czeczeni byliby szczęśliwi gdyby ich najeżdźcą było US Army.- 0 0
-
2005-02-14 15:36
Nareszcie koniec!!!
- 0 0
-
2005-02-14 16:06
To Ty dyskutujesz nie czytając wypowiedzi rozmówców JPP? ciekawe... bo skoro dopiero teraz znalazłeś wolną chwilę, żeby przeczytać mój post sprzed trzech dni, a poprzednie wolne chwile poświęcałeś m.in. pouczaniu mnie i innych to tak się zastanawiam - skąd Ty wiedziałeś w jakim zakresie mnie pouczać?
buziuchna mój Ty wszechwiedzący i zorientowany "Szanowny interlokutorze"- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.