• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powstaje skansen "Zamczysko"

Katarzyna Korczak
9 kwietnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Zrekonstruowaną głowę gdańszczanki z XIII wieku zaprezentowano w siedzibie Muzeum Archeologicznego w Gdańsku. Kształt czaszki, rysy twarzy, kolor oczu, włosy kobiety zostały wiernie odtworzone w oparciu o materiał antropologiczny uzyskany w trakcie badań cmentarzyska pod Halą Targową. Jest to początek rekonstrukcji około czterdziestu całych postaci z tego okresu, które umieszczone zostaną za trzy-cztery lata w projektowanym skansenie "Zamczysko".

- Podczas badań pod Halą Targową narodziła się myśl, aby wybrać najlepiej zachowane czaszki i szkielety i w oparciu o badania antropologiczne dokładnie odtworzyć ich wygląd - powiedział Henryk Paner, dyrektor Muzeum Archeologicznego w Gdańsku. - A więc ci ludzie, którzy przechadzali się po Gdańsku w XII-XIII wieku zostaną tam z powrotem osadzeni.

Prace prowadzi zespół antropologów wrocławskich przy współpracy lekarzy i artystów plastyków. Zachowane czaszki i szkielety przebadane będą również pod kątem zmian chorobowych.

- Najpierw wykonujemy gipsowe kopie czaszek - mówi dr Barbara Kwiatkowska z Katedry Antropologii Uniwersytetu Wrocławskiego. - Na modele ta nakładamy duże mięśnie związane z okolicą skroniową i boczną okolicą twarzy, co pozwala na bardzo dokładne odwzorowanie zarysu twarzy, owalu twarzy, a także kształtu policzków i brody.
Specjaliści starają się na podstawie kości nosowych i okolicy nosa ustalić kształt nosa. Szczegółowe badania antropologczne pozwalają na określenie, jakiego typu rasowego była odtwarzana osoba. Ta informacja przydaje się przy ustalaniu kolorystyki włosów, oczu i karnacji twarzy. Wyniki porównane będą z materiałem antropologicznym uzyskanym w innych miejscach z tego samego okresu.

W podziemnej trasie ekspozycyjnej w skansenie "Zamczysko" przy ul. Rycerskiej obejrzeć będzie można relikty zamku krzyżackiego oraz fragmenty wczesnośredniowiecznego grodu gdańskiego siedziby książąt gdańskich. Prezentowana będzie zabudowa grodu, warsztaty rzemieślnicze, kościół grodowy (najstarszy kościół gdański) itp. Na tym tle umieszczone zostaną odtworzone postaci zaaranżowane w taki sposób, aby można było sobie wyobrazić, jak ówcześnie pracowano i wypoczywano.

Głos WybrzeżaKatarzyna Korczak

Miejsca

Opinie (33)

  • To tylko bardzo przybliżone odwzorowanie. Duży margines błędu. Charakter twarzy to głównie układ mięśni, tkanka tłuszczowa.
    Gra niuansów.

    • 0 0

  • Zdecydowanie dzisejsze dziewczyny są ładniejsze i..... zywsze.

    • 0 0

  • rekonstrukcja twarzy

    Metoda Gierasimowa powstała dosyć dawno temu, przez ostatnie kilkadziesiąt lat została oczywiście mocno zmodyfikowana. W tej chwili wykorzystuje się przy rekonstrukcjach komputery i dorobek spejalistów z dziedziny kryminologii.
    Kolor włosów i oczu nie zawsze jest możliwy do ustalenia, ale oczywiście są takie czaszki że widać na 100% ze jest to ewidentny nordyk i wtedy robi się blond włosy i niebieskie ovczy, albo dla odmiany widac typ południowy i można na 90% założyć że to ciemnooka brunetka.

    • 0 0

  • STASIU

    Tobie tylko posladki w głowie.
    A na imie to miała RENEGILDA
    nazwisko Knuppel jak to
    gdańszczanka czyli....
    dandzingerka

    • 0 0

  • Rekonstrukcja

    Bardzo fajny pomysł-popieram

    • 0 0

  • chce

    nie prowokuj bo zaraz wystąpi baja z tezą że gdańsk był jest i będzie zawsze polski i nikt o takim nazwisku nie mógł tu mieszkać.

    • 0 0

  • bujanie w obłokach

    jest piękne ale od pięknego projektu do realizacji droga daleka. Oby nie chodziło tu (jak się często zdarza) tylko o projekt i związane z nim apanaże i szum medialny. Podobnie anbitne przedsięwzięcie w Yorku (GB) kosztowało milony funtów, w Gdańsku z trudem znajdujemy pieniądze tylko na drobne prace archeologiczne (konieczne przed budową zagłębionego w ziemi skansenu) na terenie Zamczyska. Samo Muzeum Archeologiczne ledwo przędzie (starczy zobaczyć niedoinwetowane, stare wystawy) a na pomoc miasta borykającego się z bezrobociem i dziurawymi drogami nie ma co liczyć. Czeka nas najwyżej parę "średniowiecznych" bud z dykty i handlujący pamiątkami ubrani w lniane hałaty i adidasy "mieszczanie". Jeśli dodać do tego dystrybutor z piwem to wyjdzie z tego niezła plenerowa impreza kulturalna.

    • 0 0

  • I baja będzie miala racje -wtedy nazwisk nie używano -nawet książenta Pomorscy mieli tylko imiona

    • 0 0

  • nawet z niemiecka już piszę -bo chodzi o "książęta'

    • 0 0

  • Ja,

    ale ty mnie nie doceniasz. Podoba mi się pomysł tych figurek, niech się nazywają jakkolwiek, byle ta pani nie miała uniesionej w górę łapki z charakterystecznym gestem, wtedy stawiam veto z powodu zakłamania (nie te epoki historyczne) i myślę, że dzielny Kombatant mnie poprze, bo jest w tym względzie autorytetem.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane