• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Powstanie nowe dojście do odgrodzonego przystanku przy Nowej Warszawskiej

Ewelina Oleksy
27 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (262)
Chodnik z przystanku Częstochowska prowadzi obecnie wprost do zamkniętej na klucz bramki osiedla przy ul. Warszawskiej. Chodnik z przystanku Częstochowska prowadzi obecnie wprost do zamkniętej na klucz bramki osiedla przy ul. Warszawskiej.

Pod uwagę brano kilka wariantów rozwiązania problemu, ostatecznie stanęło jednak na tym, że trzeba będzie wybudować nowe dojście do odgrodzonego obecnie od strony ul. WarszawskiejMapka przystanku CzęstochowskaMapka. Taką decyzję podjęli urzędnicy po tym, jak mieszkańcy osiedla Jabłoniowy Sad zamknęli bramką drogę prowadzącą przez ich teren.



Czy budowa nowego dojścia do przystanku to dobre rozwiązanie problemu?

Miasto wybuduje nową ścieżkę, którą będzie można dojść do przystanku Częstochowska, od strony ul. Warszawskiej. Obecnie jest to niemożliwe.

Przejście przez prywatny teren, więc mieszkańcy postawili ogrodzenie



Powód? Kilka dni przed oficjalnym otwarciem Nowej Warszawskiej, które nastąpiło 4 marca, mieszkańcy osiedla Jabłoniowy Sad, postawili przy wyjściu z niego ogrodzenie z bramką zamykaną na klucz.

Mieli do tego prawo, bo to ich prywatny teren. Problem w tym, że przez to osiedle biegnie prosta droga do wejścia na wspomniany przystanek.



Na obu końcach przystanku Częstochowska miasto wykonało zejścia i chodniki, które łączą się w jeden - prowadzący właśnie na osiedle Jabłoniowy Sad.

Mieszkańcy decyzję o postawieniu ogrodzenia argumentowali m.in. tym, że nie życzą sobie pieszych wycieczek przez ich teren do tramwaju. Bo może się to wiązać ze śmieceniem i hałasami, a także ewentualnymi pozwami o odszkodowanie, gdy ktoś na ich terenie np. złamie nogę.

Mieszkańcy bronią decyzji o postawieniu ogrodzenia na drodze do przystanku Mieszkańcy bronią decyzji o postawieniu ogrodzenia na drodze do przystanku

Urzędnicy tłumaczyli, że od czasu uzgodnienia dokumentacji dla inwestycji, obszar w pobliżu trasy "uległ znacznemu przeobrażeniu i tym samym powstała konieczność przeanalizowania możliwości budowy dodatkowych dojść i ścieżek dla pieszych".

Zapowiadali też, że dążą do tego, by jak najszybciej znaleźć rozwiązanie, które pozwoli mieszkańcom dotrzeć w komfortowych warunkach do przystanku przy Częstochowskiej. Tu warto też zaznaczyć, że przystanek Częstochowska nie jest jedynym w tej okolicy. Mieszkańcy ul. Warszawskiej w podobnej odległości mają też przystanek PiotrkowskaMapka.

Obecnie przejścia nie ma. Obecnie przejścia nie ma.

Jest decyzja: zostanie wybudowane nowe dojście do przystanku



Przez ostatnie tygodnie urzędnicy rozważali kilka wariantów rozwiązania problemu. O ich szczegółach jednak nie mówią. Informują natomiast, że podjęta została już decyzja w tej sprawie. Dojście do przystanku zostanie przebudowane i poprowadzone inną trasą.

Miasto jest na etapie pozyskiwania wytycznych do projektu. Dopiero, gdy powstanie projekt, zostanie ogłoszony przetarg na to zadanie i będzie wiadomo którędy wybudowana zostanie nowa ścieżka i ile pieniędzy będzie na to potrzeba.



Urzędnicy zapewniają jednak, że potrzebne środki na pewno się znajdą.

- W celu realizacji łącznika pieszego między ul. Warszawską a przystankiem tramwajowym Częstochowska niezbędne jest wykonanie projektu, na podstawie którego przeprowadzone zostaną roboty budowlane. Obecnie jesteśmy na etapie pozyskiwania wytycznych do projektu. Następnie zostaną one przekazane do Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która przeprowadzi procedurę przetargową - informuje nas Joanna BieganowskaUrzędu Miejskiego w Gdańsku.

Od 4 marca tramwaje jeżdżą Nową Warszawską:

Radny: "Czy ktoś zostanie pociągnięty do odpowiedzialności? Nie sądzę"



Interpelację ws. dalszych losów odgrodzonego dojścia do przystanku Częstochowska składał ostatnio radny PiS, Przemysław Majewski. Odpowiedź władz Gdańska pokrywa się z tym, co usłyszeliśmy od miejskich urzędników: konieczne będzie opracowanie projektu i wykonanie robót budowlanych.



- Znów wydane zostaną setki tysięcy złotych, na coś co powinno zostać przygotowane i dobrze wykonane w ramach wartej 60 mln zł inwestycji - budowy Nowej Warszawskiej - komentuje radny. - Czy ktoś zostanie pociągnięty do odpowiedzialności? Nie sądzę. A to nie pierwszy raz, gdy inne inwestycje lub wydatki np. na komunikację miejską muszą być obcinane, bo kasa wydawana jest na poprawianie błędów gdańskich urzędników i władz miasta - dodaje.
Przejście przez torowisko tramwajowe na wysokości ul. Białostockiej, gdzie ma się pojawić sygnalizacja. Przejście przez torowisko tramwajowe na wysokości ul. Białostockiej, gdzie ma się pojawić sygnalizacja.

Będzie też inna kosztowna poprawka na Nowej Warszawskiej



Źle zaprojektowane zejście z przystanku Częstochowska nie jest jedynym błędem przy budowie Nowej Warszawskiej.

Ostatnio informowaliśmy, że modernizacji wymaga też przejście przez torowisko na wysokości ul. Białostockiej.Mapka

Nowa Warszawska wymaga modernizacji. Powstaną światła na przejściu przez tory Nowa Warszawska wymaga modernizacji. Powstaną światła na przejściu przez tory

Obecnie tramwaje muszą w tym miejscu zwalniać do 30 km/h ze względu na ograniczoną widoczność. DRMG zdecydowała o konieczności budowy w tym miejscu sygnalizacji świetlnej.

Pochłonie to co najmniej 375 tys. zł (taka jest najniższa oferta w przetargu). Budżet zarezerwowany na ten cel to ok. 499 tys. zł. Miasto nie zamierza dochodzić odszkodowania czy rekompensaty środków od projektantów trasy tramwajowej.

Miejsca

Opinie (262) 3 zablokowane

  • Roszczeniowi mieszkańcy (3)

    Miasto za miliony pln buduje tramwaj z przystankiem pod nosem szanownych mieszkańców, podnosząc wielokrotnie wartość ich nieruchomości a oni zagradzają innym dojście. Typowa polska mentalność, mu ma za darmo być zrobione, on tylko zagrodzi i nie uznaje jakiejkolwiek wspólnotowości czy solidarności bo kupił sobie klitke na kredyt wielki pan a chamy niech chodzą na około

    • 13 5

    • (2)

      Teren jest prywatny. A komuś z miasta, nie chciało się myśleć, planując przystanek, to dlaczego mają się na to zgadzać. Chore.

      • 0 4

      • na razie to teren banku xD

        • 1 0

      • Jakby inwestycja Sadu skończyła się na tylko zaplanowanych domków to by problemu nie było, chodzi o teren do niby uliczki z dojściem do przystanku. Tylko że dokupili dalszy teren i dlatego teraz jest problem. Też się interesowałem kupnem tam swojego "M" ale już skończyli budować aż tu nagle poszło dalej i wszystko migiem się rozeszło. Wiem coś na ten temat bo kupiłem u sąsiada na Słonecznym Wzg. Mam osobiście gdzieś tą furtkę bo chodzę z buta na pętle na 12...

        • 0 0

  • Jak mieszkańcy problemowego osiedla nie chca być mieszkańcami Gdańska to miasto powinno postawić dookoła tego osiedla płot bez b

    • 7 2

  • Najwyższa pora ustawowo zabronić zamykania przejść i dróg . Patologia Polska polega na tym , że deweloper kupuje publiczne drogi i obok buduje bloki a wspólnoty zamykają przejścia i przejazdy . Włodarze miast są temu winni bo w podejrzanych sytuacjach droga publiczna zamienia się w prywatną . A potem za publiczne pieniądze buduje objazdy . patola

    • 9 2

  • Postawić płot za bramka tak żeby oni tez nie mogli korzystać z dojścia na przystanek

    • 9 2

  • A co z przejściem między Jasieniem a ul. Myśliwska

    Czy ktoś orientuje się jak się mają sprawy odnośnie przejścia między Jasieniem a ul. Myśliwska?

    • 3 1

  • Sprawa jest prosta (1)

    Zlikwidować ten przystanek tramwajowy.

    • 10 2

    • bujaj się, to oddaj mi 118

      • 0 0

  • Miasto powinno wstawić płot zaraz za tą furtką (2)

    i poczekać na ruch mieszkańców ogrodzonego osiedla

    • 14 2

    • (1)

      A może miasto mogło wcześniej myśleć planując przystanek.

      • 0 0

      • a moze oni mogli pomyslec?

        • 0 0

  • Plac zabaw na Słonecznym Wzgórzu

    Palcem wytknę każda osobę która nie pozwala nam dojść do przystanku a korzysta z naszych placów zabaw, mieszkańcy Jabłoniowy Sąd miasto zrobili szybko w tzw konia czekając aż zrobią im chodnik pod płot po czym wstawili furtkę na klucz, ale zapomnieli o placu zabaw dla swoich pociech korzystając z placów osiedla Słoneczne Wzgórza nie uczestnicząc w kosztach utrzymania Ale to niebawem się zmieni. Nie zapraszam bo sytuacja jest napięta.

    • 17 1

  • (1)

    Klasyczny przykład marnotrawstwa pieniędzy.

    • 5 0

    • Raczej bezmyślności miasta.

      • 0 0

  • Przenieść przystanek

    • 3 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane