• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Praca młodym

Dorota Dombrowska
5 maja 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Młodym należy się szansa na pracę - mówi wiceprezydent Gdańska Marcin Szpak. - Liczymy na pomoc właścicieli trójmiejskich firm

Startuje "Wakacyjny staż", akcja gdańskiego urzędu miasta pod patronatem "Gazety". Dzięki niej studenci i absolwenci mogą zdobyć niezbędne doświadczenia zawodowe. Niektórzy z nich bezpośrednio po zakończeniu stażu mogą otrzymać wymarzony etat.

Wspólnie z urzędem apelujemy do trójmiejskich firm o zaoferowanie młodym miesięcznych praktyk wakacyjnych w okresie od lipca do września.

- Chcemy pomóc młodym ludziom w znalezieniu pierwszej pracy. Wiemy od nich samych, że nie jest to łatwe. Paradoksalnie pracodawcy wymagają od nich przede wszystkim doświadczenia. Chcemy zapobiec tworzeniu się takiego błędnego koła - zaznacza Marcin Szpak.

Marcin Sztucki z wydziału promocji UM dodaje: - Pracodawcy zyskują osobę, która pracuje dla nich za symboliczną sumę 400 zł brutto. Mają również doskonałą okazję, by ją sprawdzić i zyskać nowego, ambitnego pracownika.

Według niego firmy biorące udział w programie podnoszą również swój prestiż zarówno w oczach władz miasta, jak i u mieszkańców. - Takie firmy zasługują na opinię otwartych na młodych i ich potencjał - mówi Sztucki.

Do 20 maja Urząd Miejski w Gdańsku czeka na zgłoszenia firm, które chciałyby włączyć się do akcji jako fundatorzy praktyk. Natomiast od 23 maja będą mogli zgłaszać się kandydaci na stażystów. W poprzednich latach staże zaoferowało kilkanaście firm, w tym tak znane, jak Grupa Lotos, Kredyt Bank, PZU Życie czy Gdańskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej.

Deklaracje udziału w akcji firmy mogą wysyłać na adres: Urząd Miejski w Gdańsku, wydział polityki gospodarczej, ul. Nowe Ogrody 8/12, 80-803 Gdańsk (również faksem pod nr 323 64 84), z dopiskiem "Wakacyjny staż". Formularz zgłoszeniowy oraz pełen regulamin można znaleźć na stronie internetowej www.gdansk.pl

Oferty staży w firmach, które przystąpią do akcji, będziemy na bieżąco prezentować w "Gazecie". 23 maja w dodatku "Gazeta Praca" poinformujemy, jak prawidłowo wypełnić aplikacje
Gazeta WyborczaDorota Dombrowska

Opinie (61)

  • Złote Czasy !!!

    Propaganda działa jak trzeba. Cieżko, koszty, podatki, no i to najgorsze - pracownicy! Ci to generują koszty. Stanowiska zredukowane do 3 na jednego. Pracuja najpierw przez okres próbny za ułamek tego co potrzebne im do życia (swoją drogą jakiś cud natury). Wszyscy wiedzą, że muszą się wdrożyć do pracy - i bardzo dobrze. Naprawdę trwa to może dwa, trzy tygodnie. Sprowadza się to właściwie do poznania układów w firmie, komu można ufać, a kto jest pupilkiem kierownictwa i zrobi wszystko by awansować. Taki "młody" jest wbrew pozorom bardzo wydajny, bo ma już doświadczenie (tylko tacy są przyjmowani) i wie, że patrzę mu na ręce i stara się za trzech starych pracowników. Co innego Ci na stażu. Zawsze mogą coć "posprzątać", lub pokręcić się po "zakładzie" byle nie przeszkadzali pozostałym w pracy. Po czasie nawet już nie pamiętam co właściwie powinni robić. Tylko czemu się dziwią, że gdy wychodzą do domu to inni nawet o tym nie wyślą? By spróbowali... Przyjdziecie później na etat to zobaczycie jak działa bezrobocie i dobra księgowa. No, nie dla wszystkich oczywiście. Przyjmując Was już do pracy zgodzę się na proponowaną kwote, oczywiście po okresie próbnym. Ale, czy będę kiedykolwiek z Was zadowolony, aby podwyższyć pensję...

    PS. Te 400zł brutto to lekka przesada. Jak mam utrzymać swojego Lexusa.
    Oj, ciężko, ciężko...

    • 0 0

  • wyniszczanie polskiej młodzieży

    przez "bizmesmenów"(w złego slowa znaczeniu), którzy nie pracowali za darmo na praktykach, a teraz żerują na młodych, wykształconych Polakach. ta śmieszna kwota 400 zł, na co im wystarczy?, na bilet miesięczny, niech sobie dinozaury spróbują popracować za 400 zL. Polska to najgłupszy ktraj, który robi wszystko, żeby najzdolniejsi, mlodzi Polacy musieli wyjechać "za chlebem", ponosi koszty kształcenia, a potem nasze najlepsze móżgi pracują na sukcesy innych głupich niewykształconych narodów. To jest działanie na szkodę narodu i powinno być karalne, jak największe przestępstwo.
    Czy kiedyś glupi rząd i oszolomy z warszawki zrozumieją, że to jest zabijanie inteligecji, za 10-20 lat, zostaną sami niedouczeni i starcy, których już zachód nie zatrudni.
    Czy nikt nie zrozumiał, co nie tak dawno mówił nasz Papa, że mlodzież to jest skarb narodu, widocznie zamiast oczu macie złotowki, a uszu nikt nie myje.
    Mam 50 lat i jak patrzę na mlodych ludzi w naszym kraju, to wierzcie mi, że rozumiem każdego desperata, który z bólem serca zostawia rodzinę i przyjaciół i leci za ocean.
    Czy mam rację kochana młodzieży?
    Ale czemu tak się daje wykorzystać, NIE LĘKAJCIE SIĘ, przestańcie pracować na czarno i tak nic nie macie do stracenia, proponuję marsz mlodych z calej Polski na warszawkę, niech te oszolomy wąs dostrzegą.
    A możę taki scenariusz: czarny poniedziałek
    Niech w całej Polsce nik kto nie ma legalnego zatrudnienia na umowę nie przystępuje do pracy, cała Polska niech stanie na tak długo, ąż te złodzieje biznesmeny sami będą musieli zakasać rękawy i stanąć na wasze miejsca, niech zobacza jak smakuje pot za 400 zł
    WY NIC NIE TRACICIE, BO NIC NIE MACIE, UWIERZCIE W SIEBIE, PRZYNAJMNIEJ WARTO SPROBOWAC
    wpisujcie sie co sadzicie na ten temat, rozeslijcie to do wszystkicj internautow, dosć "ekonomicznego zabijania" młodych Polaków.
    NIE LEKAJCIE SIE
    WARTO SPROBOWAC
    BEDE SIE ZA WAS MODLIC, bo tylko tyle moge zrobic
    WEZCIE SPRAWY W SWOJE RECE
    POWODZENIA

    • 0 0

  • Respekt, Mamawyksztalconego Emigranta!

    • 0 0

  • Polska właśnie

    w Polsce szef mnie traktował jak gów*o.
    Pracuje sobie teraz w Chinach i jestem w szoku... nigdy się nie spodziewałem takich korzyści i warunków wynikających z pracy tutaj... do Polski nie chce mi się wracać....

    • 0 0

  • punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia...jako osoba majaca duze doswiadczenie w kwestii poszukiwania pracownikow, chcialabym przyznac racje Krzy$kowi ktory podal przyklad nadeslania 12 cv przy minimalnych wymaganiach, pewnie dodzwonil sie do 9 osob, na rozmowe przyszlo mu 5, a 2 tylko spelnialy wymienione warunki...to statystyki, wierzcie albo i nie...pracodawca chce miec dobrego pracownika i jak go stac na takiego to zaplaci mu odpowiednia pensje - inaczej robi sobie pod gorke, bo dobry pracownik tylko i wylacznie zwieksza obroty firmy, natomiast slaby przyczyni sie do jej upadku. dlaczego Polacy lepiej zarabiaja zagranica? bo lepiej tam pracuja, chca sie pokazac i nie maja juz wyjscia - musza utrzymac robote...biorac kogos na praktyke dzielisz sie wlasna wiedza, dajesz cos za darmo i byc moze zyskasz fajnego pracownika a nie narazisz sie koszty, z ktorymi wszyscy sie musza liczyc.

    • 0 0

  • w CHINACH??????? wszyscy wiedza ze tam jest najtansza sila robocza

    • 0 0

  • POLECAM

    Właśnie - jestem ciekawa dlaczego tak mało młodych ludzi nie skorzysta z takiej okazji żeby zdobyć prace. Każdy stażysta ma szanse prawie 100 % na podjęcie pracy zaraz po skończeniu stażu. Zapraszam serdecznie do skorzystania z tej szansy - sama odbyłam staż więc gorąco polecam.

    • 0 0

  • niezłe mi wymagania: znajomość Windowsa i Excella - debili szukają ????

    • 0 0

  • do kasieńki.....

    Nie ma się co dziwić, nie od dziś wiadomo,że gallux to donosiciel i ubek.Ciekawe jak wygląda jego teczka..

    • 0 0

  • debilem to jesteś ty

    bo się podpisać nie umiesz nawet. to są wymogi wstępne - rekrutacja przeprowadzana jest przez firmę doradztwa personalnego, która zwraca baczną uwagę na cechy charakteru, przydatność do pracy w zespole, kreatywność itp.
    poza tym widzę, że udało ci się wyłapać meritum mojej wypowiedzi.

    na koniec dodam, że excel jest jedynie narzędziem do pracy, a jeśli ktoś twierdzi, że zna ten program doskonale to na 99% jest ignorantem, ponieważ excel ma olbrzymie możliwości między innymi wtedy gdy wykorzystać makra pisane w visual basic.
    zrobiliśmy kiedyś przetarg dla spółek informatycznych aby napisały dla nas dedykowaną aplikację. pomimo, iż byliśmy skłonni wydać na nią ponad 200tyś. zł nikt nie sporostał naszym oczekiwaniom - a excel sprawdza się od lat.
    to tyle bezimienny matołku

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane