- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (72 opinie)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (101 opinii)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (53 opinie)
- 4 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (232 opinie)
- 5 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (512 opinii)
- 6 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
Praca w Trójmieście: mało i gorzej płatna
W październiku w całym Trójmieście znacznie wzrosła liczba bezrobotnych w stosunku do tego samego okresu w zeszłym roku. Ponadto coraz więcej pracodawców oferuje pracę wysoko wykwalifikowanym pracownikom za znacznie niższe stawki niż w ubiegłych latach.
Ilość zarejestrowanych bezrobotnych w październiku, w porównaniu do tego samego okresu w zeszłym roku, jest niepokojąco wysoka. - W październiku 2008 r. na terenie Gdańska zarejestrowanych było 4,4 tys. bezrobotnych. W tym roku jest ich dwa razy więcej. To spory wzrost - przyznaje Łukasz Iwaszkiewicz, rzecznik Powiatowego Urzędu Pracy w Gdańsku.
Wzrost ilości bezrobotnych odnotował też PUP w Gdyni, który obsługuje również Sopot. W samym tylko październiku w Gdyni zarejestrowało się 1414 nowych bezrobotnych. - To o 100 proc. więcej niż w październiku zeszłego roku - mówi Ewa Andziulewicz z PUP w Gdyni.
W Sopocie, według danych z 30 października, zarejestrowanych bezrobotnych jest 500, rok temu było ich 300. - Zwolnień jest sporo, jednak tego tak nie widać, gdyż firmy nie wchodzą w kosztowny proces zwolnień grupowych, a zwalniają sukcesywnie po kilku pracowników - zauważa Ewa Andziulewicz.
Niestety, za zwiększającą się ilością bezrobotnych nie idzie w parze wzrost ilości ofert pracy. W tym roku w październiku do PUP w Gdyni wpłynęło 416 ofert, w zeszłym roku było ich w tym czasie 917. - W tym roku ilość ofert pracy oscylowała w okolicach 400, były też miesiące, gdzie było ich ok. 300. W 2008 r. było ich średnio od 800 do 900 miesięcznie - mówi Ewa Andziulewicz.
Oprócz tego drastycznie pogorszyły się proponowane przez pracodawców warunki wynagrodzenia w stosunku do pożądanego wykształcenia kandydata. W Gdyni sprzątaczka ma szansę zarobić ok. 1500 zł brutto, natomiast firmy poszukujące wykwalifikowanych pracowników biurowych, z wyższym wykształceniem, znajomością programów graficznych i języka obcego oferują 1350 zł brutto.
- Ciężko jest teraz wskazać, który zawód jest najbardziej poszukiwany na naszym rynku pracy. Na pewno teraz największe szanse na zatrudnienie mają dobrzy specjaliści w swojej dziedzinie - przekonuje Ewa Andziulewicz.
Opinie (484) ponad 10 zablokowanych
-
2009-11-27 01:29
Głupoty gadacie (11)
Trzeba bylo dobrze wybrac kierunek studiow a nie isc na to gdzie byly miejsca. Ja od zawsze chcialam isc na dziennikarstwo, dostalam sie i teraz pracuje w redakcji. I ile dostalam na poczatek? 2600netto. Nie narzekam i wiem, ze to pensja na start. Myslcie o przyszlosci matolki ;)
- 2 20
-
2009-11-27 07:39
Dziennikarzyna
Nie pisze się i ile.Nie napisałaś Euro czy funtów.misiu-pysiu nic nie może wiecznie trwać. Jesteś jeszcze młoda koza niejeden matołek Ciebie nie raz wykorzysta .
- 2 1
-
2009-11-27 07:51
Lody kręcisz czy robisz?
- 2 0
-
2009-11-27 10:02
Na dziennikarstwo? Gdzie w Gda bo z tego co mi wiadomo na UG wydział jest dopiero od 2 lat.
- 1 0
-
2009-11-27 10:19
obrażanie innych i wymyślanie fikcyjnych zarobków to jest dopiero sposób na wylanie jadu w necie....wow, "dziennikarstwo"pierwsza klasa, hahahaha, żal, żal, żal....
- 1 0
-
2009-11-27 11:45
a moze dziewcze prawdę mówi,
zresztą to nieważne, bo jesteście zawodowymi zazdrośnikami i nie potraficie myśleć o niczym innym tylko zazdrościcie:)
do roboty lepiej się weźcie!- 0 1
-
2009-11-27 12:10
chyba w Fakcie pracujesz, bo tylko tam tak dobrze płacą :]
- 0 0
-
2009-11-27 12:14
taa.. miliony dziennikarzy :-) (2)
parafrazując Kapuścińskiego: "dobrobyt społeczeństwa należy oceniać po tym jak żyje robotnik, a nie prezes"
- 1 0
-
2009-11-27 12:22
hahaha, (1)
a o czym my tu mówimy?!:))) bo raczej nie o prezesie:P
- 0 0
-
2009-11-27 12:42
Mówicie: "Gdybyś się uczył byłbyś kimś"
ale społeczeństwo nie może się składać z milionów magistrów inżynierów. Potrzebni są robotnicy, sprzedawcy, pracownicy biurowi, sprzątaczki, kierowcy. I to po tym jak oni żyją można oceniać zamożność społeczeństwa.
- 1 0
-
2009-11-27 12:31
pracuje od 3 lat w duzym 3miejskim wydawnictwie, zarobki w przedziale 2800-3500 PLN... Misia niestety ma racje. pozdarwiam Ludkow Z Pomyslem Na Zycie ;)
- 0 0
-
2009-11-27 12:41
2600netto
..to mało, z tego co wiem, dziennikarze zarabiają więcej nawet na starcie
To musisz jakieś doły robić. No, ale to początek, trzeba napierw pozamiatać,
żeby awansować.- 0 0
-
2009-11-27 05:49
Dziękujemy ci, Donaldzie. (1)
Oby spotkało to twoje dzieci.
- 11 1
-
2009-11-27 08:43
raczej nie spotka, przynajmniej Michała,
który posiada uprawnienia do prowadzenia autobusu a to jest zawód, który za dwa,trzy lata okaże się deficytowy z powodu niebotycznych kosztów dostępu do niego
- 0 0
-
2009-11-27 07:53
Kolejne cuda Platfusów w Polsce i Trójmieście!
By żyło się lepiej!
- 5 3
-
2009-11-27 09:51
praca
1200 co zrobic zaplacic rachunki ,ubrac sie, zjesc tyle tego..wszystko idzie do gory a wyplaty stoja w miejscu,napewno sa ludzie ktozy zarabiaja lepiej i zyje sie im lepiej chciala bym sie nie martwic,,,
- 5 0
-
2009-11-27 09:54
kasa
Ja to bym chciala byc politykiem zarabiac kase wtedy byla bym zadowolana,,,
- 4 1
-
2009-11-27 09:57
kasia
Ostatnio mowili ze bezrobocie jest male a srednia krajowa to 2000 GDZIE!!!!!
Achh ta polska a tusk dziwi sie czemu polacy w angli siedza,kiedy bedzie lepiej...- 9 1
-
2009-11-27 10:49
Żenada (4)
to co sie dziene w trojmiescie przekracza wszystko..
szukam pracy od września i nic, wysłałam ponad 1000CV i odezwalo sie moje 10-15 firm zainteresowanych (wiekszosc jakies głupoty, działalności, małe pieniadze itp.) mam wyzsze wykształcenie - nie po to studiowałam 5 lat zeby teraz na bezrobociu siedzieć - SKANDAL po prostu!!!!!!!!!!!!
Zmieńcie to urżednicy - politycy... przeciez tyle razy mowiono że w nas młodych cała nadzieje, ze to my bedziemy sterować kiedyś światem, ale jak????
dajcie nam szanse a nie poszukujecie kogos młodego do 26lat z doświadczeniem 5 letnim... kto w wieku 19 czy 20 lat mysli powaznie o przyszłości, o tym jakie kursy musi zrobic, jaka praktyke odbyć zeby pozniej miec lepiej...
ja teraz z biegiem lat mysle sobie, tak na poczatku studiów mogłam sie postarac o jakies kursy np, jako asystentka czy sekretarka czy ktos tam.. a teraz raptem szukam pracy i wielka DZIURA!!!! wszyscy wymagaja doświadczenia juz samo wykształcenie i zdobyta wiedza nie wystarcza..
taki młody czlowiek - co on powinien umiec, znac???
gdzie on ma zdobyc ta praktyke???
dajcie nam młodym szanse, zatrudniajcie nas, przyuczajcie do zawodu, wysyłajcie na kursy
Z nami przeżyjecie, bez nas zginiecie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!- 10 2
-
2009-11-27 11:41
widzisz, (2)
Ty studiowałaś, inni pracowali. ty wałkowałaś teorię, a inni praktykowali. teraz ci inni mają już o wiele większe doświadczenie niż świeżo upieczeni studenci i znowu wygrywają.
chciałas mieś tytuł i masz, ale tytuł pracy nie gwarantuje. od zawsze było tak, że pracownik z doświadczeniem był bardziej ceniony, i raczej to się nie zmieni, niezależnie od zdobytego wyksztalcenia.
studia tak, ale tylko na kierunkach które oferują wąską specjalizacje w danej dziedzinie. kierónki "ogólne" to strata czasu, niestety....- 0 2
-
2009-11-27 11:42
ekhm,
kierunki, no;)
- 1 0
-
2009-11-27 12:07
wychodzi więc na to, że najlepiej studiować zaocznie. Owszem, trzeba płacić i to czasem niemałe pieniądze, przez pięć lat praca, studia, sesja, sesja, studia, praca, idzie się jedym słowem zarobić, ale... jest i tytuł i doświadczenie.
- 1 0
-
2009-11-27 12:24
....
Przemawia za toba frustracja... ale masz racje, studia to nie tylko czas teorii, to takze czas na zdobywanie praktyki :) ja od 1-go roku studiow dziennych pracowalem dorywczo w wielu miejscach, a od 4 roku regularnie. Dzieki temu w wieku 25 lat juz jako magister automatycznie dostalem prace tam, gdzie akutrat chcialem - uprzdzajac komentarze - bez znajomosci ;)
- 0 0
-
2009-11-27 11:33
"...natomiast firmy poszukujące wykwalifikowanych pracowników biurowych, z wyższym wykształceniem, znajomością programów
graficznych i języka obcego oferują 1350 zł brutto." w dupach się poprzewracało! Może jeszcze ma mieć licencję kucharza żeby posiłki w przerwie ma lunch robić.
- 6 0
-
2009-11-27 12:19
Do Misi
Misia,a w której redakcji pracujesz?
- 0 0
-
2009-11-27 12:33
Przenioslem sie tutaj w poszukiwaniu pracy... (1)
Strasznie w tym trojmiescie jest przenioslem sie tutaj z mojego miasta w poszukiwaniu pracy i co ?? i lipa !! minelo juz pare miesiecy mam ukonczonych wiele kursow ale pracy i tak nie dostane bo oczywiscie potrzeba doswiadczenia i tu nasuwa mi sie pytanie jak mam zdobyc to doswiadczenie skoro nikt nawet nie daje szansy do jego nabycia !!!!!! Niedlugo to w tym kraju beda sami starsi ludzie pracowac bo dla mlodych i ambitnych nie ma tu miejsca
- 8 0
-
2009-11-27 12:35
idź na staż organizowany przez Urząd Pracy. Roboty to nie gwarantuje, ale będzie płaca minimalna i doświadczenie
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.