- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (428 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (69 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/26/300x0/26356__kr.webp)
- To człowiek legenda, który poświęcił wiele pracy również wychowaniu młodych pokoleń. Założyciel szkół - jedne z najlepszych szkół w Gdańsku to są te, w których zakładaniu uczestniczył - mówił Roman Giertych.
Minister odniósł się też do kontrowersji wokół postaci prałata Jankowskiego. Jego zdaniem, prałat jest atakowany niesłusznie.
- Ksiądz prałat Jankowski należy do tej "Solidarności", która była wspólnym duchem narodu, która wyniosła nasze państwo. Do niej niektórzy się przyczepili, twierdząc, że to oni stanowią prawdziwy nurt, gdy tymczasem stanowili jego wypaczenie i aberrację - podkreślił Giertych. - Chciałem przy okazji dzisiejszej uroczystości podziękować księdzu prałatowi Jankowskiemu za to wszystko co zrobił dla Polski, dla kościoła, dla edukacji. Za to wszystko co zrobił dla nas, abyśmy mogli być wolni. (...) Abyśmy mogli po czterdziestu kilku latach zniewolenia komunistycznego wrócić do wolnej Polski.
Dziękując za medal, prałat Jankowski przypomniał czasy walki "Solidarności" z władzami PRL. Mówił też o roli, jaką Kościół polski i przy wsparciu Jana Pawła II, odegrał w obaleniu komunizmu.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra edukacji narodowej, medal KEN nadawany jest "za szczególne zasługi dla oświaty i wychowania, w szczególności w zakresie działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej, twórczości dla dzieci i młodzieży oraz kształcenia i doskonalenia nauczycieli".
Medal może być przyznany autorom wybitnych prac pedagogicznych, nauczycielom legitymującym się co najmniej 7-letnią wyróżniającą się działalnością dydaktyczną i wychowawczą, autorom utworów literackich, popularnonaukowych, dzieł scenicznych, muzycznych, plastycznych, filmowych, które wywierają szczególnie wartościowy wpływ wychowawczy i edukacyjny na dzieci i młodzież.
Medal nadaje minister edukacji z własnej inicjatywy albo na wniosek: innego ministra (kierowników urzędów centralnych), rektora szkoły wyższej, wojewody, kuratorium oświaty, organu prowadzącego przedszkole, szkołę lub inną placówkę wychowawczą, oświatowej organizacji pozarządowej, związku zawodowego, kierownika placówki dyplomatycznej lub konsularnej Rzeczypospolitej Polskiej.
Opinie (136)
-
2007-05-11 14:05
gdańszczanin z Gdańska
roznie mozna interpretowac to glebokie powazanie, bo ja mam wielkie:)
- 0 0
-
2007-05-11 14:07
no i tym sie róznimy - ja mam głębokie
czyli takie jakie ty masz do Gdańska
- 0 0
-
2007-05-11 14:10
a nalezasz do parafii sw. Brygidy Gdanszczaninie??
- 0 0
-
2007-05-11 14:13
była gdańszczanko
Należe do Rzeczpospolitej Polski.
Nie należę do żadnej partii ani sekty!- 0 0
-
2007-05-11 14:15
to fajnie tez nie lubie sie stowarzyszac. najlepiej byc niezaleznym:)
- 0 0
-
2007-05-11 14:43
Była...
"najlepiej byc niezaleznym:)" sam mowiesz, że chodziłas na nuki koscielne przedmałżenskie(za ktore pewnie ten medal od Gertola), to jaka to niezalezność????.
Nie jestes konsekwentna!!!
No ale z perspektywy uchodźcy (z niemieckim paszportem)inaczej sie to odbiera.
W twoim wypadku prawda... jest czymś, co się sprzedaje na aukcji temu, kto da najwięcej, jest sprzedawana i kupowana. Na światowym rynku idei coś staje się "prawdą", jeśli możesz sprawić, że ludzie w to uwierzą- 0 0
-
2007-05-11 14:47
..." Należe do Rzeczpospolitej Polski "...
Jezeli juz to chyba do Rzeczpospolitej Polskiej.
Analogicznie do ORP , Ty jestes GRP ( GdanszczaninRP ) ?- 0 0
-
2007-05-11 14:53
Była gdańszczanko
należysz do KK, a piszesz, ze najlepiej być "niezależnym"...?
Ja niestety mam inne retropekcje z terenu...
Ksiadz często jest gościem ( do niedawna częstym) Centrum Handlowego Wielki Młyn ( Młyniec) , niestety, zawsze ma się dziwne wrazenie ( miało się od lat), bo przychodził z chłopcami- może ministrantami lub lektorami i kupował im ciuchy- z reguły sportowe. Nie wiem, gesty, dotyk.., spojrzenie..., sposób odnoszenia ( sorry, ale było w tym coś obślizglego, obleśnego, a druga strona jakby spięta...) staram się tym nie sugerować, ale kilkoro z nas-personelu miało zawsze głupie odczucia..., a dopiero potem uslyszałem, że jest podejrzewany o kontakty homoseksualne z chłopakami...
Zawsze był we dwójkę - przecież mógłby wziąć kilku do sklepu, to nawet by rabat dostał- 0 0
-
2007-05-11 14:55
Retrospekcje, oczywiście- błąd w mojej poprzedniej wypowiedzi
- 0 0
-
2007-05-11 15:01
Marek masz rację.
Aczkolwiek nie identyfikuję sie z tą teraz II PRL
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.