• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prawa dla związków jednej płci

(pat.)
16 lutego 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Może już w przyszłym roku Sejm zalegalizuje konkubinat, a w tym także związki homoseksualne. Projekt takiej ustawy, choć już przygotowany, do Sejmu trafi nie wcześniej niż w 2003 roku. Do tego czasu SLD zamierza bowiem ze swoją inicjatywą oswoić opinię publiczną.

Według projektu, konkubinat rejestrowałoby się w urzędzie stanu cywilnego na podstawie oświadczenia obojga partnerów. Do rozwiązania takiego kontraktu, w przeciwieństwie do małżeństwa, wystarczyłaby zaś wola tylko jednej ze stron. Osoby żyjące w konkubinacie korzystałyby przy tym, podobnie jak małżeństwa, z prawa do wspólnego rozliczania podatków, czy wspólnego konta i majątku. Udogodnienia finansowe i podatkowe dla par konkubenckich byłyby jednak trochę mniej korzystne, niż dla małżeństw. Choć w projekcie ustawy chodzi głównie o legalizację konkubinatu, to ma ona obejmować także związki homoseksualne.

- Nie rozróżniamy płci osób zainteresowanych - powiedziała Joanna Sosnowska, posłanka SLD, autorka projektu ustawy. - Nawet gdybyśmy gejów nie lubili, nie możemy tego zrobić, bo musimy nasze prawo dostosować do standardów unijnych. Tam zaś jest zakaz dyskryminowania ze względu na orientację seksualną.

- Jeżeli lewica w taki sposób zamierza promować Unię Europejską, to jest to dobra reklama, ale dla tych wszystkich, którzy uważają ją za organizację szkodliwą i zgniłą moralnie - uważa Antoni Macierewicz, poseł LPR.

Zdaniem Izabelli Sierakowskiej, posłanki SLD, trzeba pogodzić się z tym, że ludzie są różni, a prawo powinno być dla wszystkich jednakowe.

- Skoro swój związek mogą legalizować pary heteroseksualne, to nie widzę przeszkód, dla których nie mogliby tego robić homoseksualiści - powiedziała "Głosowi" posłanka Sierakowska.

- To tacy sami ludzie jak my, tylko mają inne skłonności seksualne. Polska nie może być enklawą, gdzie wszystko jest zgodne tylko z poglądami ultraprawicy i Kościoła.

Wielu polityków ma inne zdanie na ten temat. Według Antoniego Macierewicza projekt SLD jest oburzający zwłaszcza w wymiarze moralnym, gdyż zmierza do zwalczania chrześcijaństwa i rozbicia więzi społeczncych.

- Ten pomysł może doprowadzić do rozbicia polskich rodzin oraz zburzenia spokoju, ładu i bezpieczeństwa społecznego - uważa poseł Macierewicz. - Dobre jest tylko to, że SLD mówi o tym tak otwarcie i wszyscy widzą jaki naprawdę jest program tego ugrupowania, że pod gładkimi słowami pana Oleksego i Millera kryje się Jerzy Urban.

Także zdaniem Stefana Niesiołowskiego, byłego posła ZChN, projekt ustawy legalizującej konkubinat i związki homoseksualne to kojejny krok antyrodzinny podyktowany ideologicznym zacietrzewieniem lewicy.

- Dla mnie normalny związek to taki, w którym kobieta i mężczyzna biorą ślub i mają dzieci - powiedział "Głosowi" Stefan Niesiołowski - Nie widzę powodów by popierać inne związki.

Lech Kaczyński, poseł PiS, sprzeciwia się tej propozycji, jak twierdzi nie dlatego, że jest fundamentalistą, ale człowiekiem rozsądnym i wierzącym. Jego zdaniem projekt SLD to "próba wypierania małżeństwa jako instytucji, która pociąga za sobą dalej idące obowiązki wobec siebie".

- To wszystko łączy się z koncepcją, w ramach której związek dwóch ludzi jest tylko instytucją o charakterze przejściowym - uważa L. Kaczyński.

O projekcie SLD nie chciał się wypowiadać Janusz Lewandowski, poseł PO. Wyznał tylko, że jego ugrupowanie najchętniej w ogóle by się tą sprawą nie zajmowało.

Maciej Nowak, dziennikarz, dyrektor Teatru "Wybrzeże" zaznacza zaś, że projekt ustawy o konkubinacie oferuje ludziom w Polsce niezależnie od ich orientacji seksualnej pożyteczne narzędzia prawne, które pozwolą rozwiązać wiele trudnych problemów życiowych związanych ze wspólnym opodatkowaniem, czy majątkiem.

- Sukces tego pomysłu zależy jednak od tego, by nie wykorzystywać go dla celów ideologicznych czy politycznych - powiedział "Głosowi" M. Nowak. - Musi być jednak jasne, że konkubinat nie może być żadną alternatywą ani dla instytucji małżeństwa, ani dla rodziny.

Przygotowywany przez SLD projekt budzi zadowolenie środowiska homoseksualistów. Marcin Krzeszowiec, redaktor pisma dla homoseksualistów "Inaczej" żałuje jednak, że ustawa nie zostanie zbyt szybko przyjęta.

- Nowe przepisy ułatwiłyby bardzo sytuację par homoseksualnych, które żyją razem wiele lat i wspólnie się dorabiają, a gdy jeden z partnerów umiera, cały majątek zabiera jego rodzina - powiedział "Głosowi" Marcin Krzeszowiec.

- Nam przecież nie chodzi nawet o to, by urządzać widowiskowe ceremonie ślubne, gdyż nie chcemy drażnić opinii publicznej. Uważamy jednak, że należy nam się pewna regulacja prawna, gdyż teraz jesteśmy w tej kwestii dyskryminowani.

Izabella Sierakowska podkreśla jednak, że zanim projekt znajdzie się w Sejmie SLD musi do niego przygotować społeczeństwo. - Żyjemy bowiem w bardzo nietolerancyjnym kraju, któremu trudno jest zaakceptować czyjąś inność.
Głos Wybrzeża(pat.)

Opinie (74)

  • Do Sue

    Niestety muszę cię rozczarować. Nie jestem gejem. I jeszcze jedno, jeżeli nie rozróżniasz transwestytów od "zwykłych" gejów, to co ja będę marnował swoją energię na dyskusję z tobą, toż to strata czasu, nie będę marnował energii na dyskusje z leperiadą (to a propos twojej niechęci do Uni Europejskiej, co tylko świadczu o twoim i tobie podobnych, zacofaniu). Życzę dużo zdrowia, zwłaszcza dentystycznego, bo tak się składa, że jestem dentystą. Ale nie martw się, u mnie nie zarazisz się HIV.

    • 0 0

  • Kochani ludzie , po przeczytaniu 6 stron opinii odnosnie tematu doszedlem do wniosku , ze zabieranie glosu w tej dyskusji bylo by strata czasu i szacunku dla siebie.
    Jak mozna wytlumaczyc ograniczonemu , ze taki jest ?
    Nie ma jak ? Jedyne czego mi zal to , ze musimy dzielic kraj i wizerunek z tymi wlasnie , bo to rzutuje na nas wszystkich i sprawia , ze Polska jest i bedzie ciemnogrodem.
    I tylko zdziwienie nas ogarnia i poczucie niespradliwej oceny , gdzy jadac na zachod , Polaka traktuja jako obywatela 3 kategorii - i maja racje !
    " Jak Kuba Bogu , tak Bog Kubie "

    • 0 0

  • Szansa regulacji prawnej

    Muszę przyznać, że z ogromnym przerażeniem czytam opinie internatów wyrażających się na temat mniejszości seksualnej w naszym kraju. Nie sądziłam, że mamy aż tak nietolerancyjne społeczeństwo. Jestem ciekawa jaka byłaby reakcja tych osób, gdyby to zjawisko spotkało ich najbliższych np. własne dziecko. Czy wówczas również dominowałby brak zrozumienia a wręcz nienawiści ?
    Znam wiele lesbijek i gejów i nie przeszkadzają mi ich preferencje seksualne. Dla mnie liczy się człowiek i tych których znam mogę zaliczyć do grona swoich serdecznych przyjaciół gdyż zauważyłam, że cechuje ich szczególny rodzaj wrażliwości na kwestie egzystencjalne. W moim pojęciu zasługują oni na to, aby mieć szansę godnego i szczęśliwego życia we własnym kraju. Trzymam więc kciuki za realizację projetu i składam szczególne podziękowania Posłance SLD Joannie Sosnowskiej

    • 0 0

  • No wlasnie, gdy sie cie normalnie

    przygwozdzi i gdy argumenty wypadaja ci jak nieleczone zeby, to sie nie znizasz i nie dyskutujesz. I o to chodzi. To znaczy, ze KK i ja mamy racje. A teraz o MNIE. A o kim mam pisac, jako o przykladzie? Przeciez wiem, widze, czuje, jak jestem na codzien dyskryminowany, a ci inni nie. Wiec pisze, ze TYLKO chce takich samych praw. Dopominanie sie o prawa to ONI rozpoczeli, wlasnie tak krzyczac: CHCEMY, MY, DAJCIE, NALEZY SIE. Teraz, gdy ja to robie, to jestem beee, bo jestem - zdrowy, bialy, prawie normalny i - o zgroza, co za nieprawidlowosc - heteroseksualny. Beee, nie do wybaczenia. Sluchaj, NORMALNY, wybacz mi, bagam cie, zrobie wszysto, by sie popsuc najlepiej, jak umiem. Rozwale swoja szczesliwa rodzina, podusze dzieci, pojde sie z toba szlajac na wydmy, a skutecznie zarazony stane w kolejce do bezplatnych zapomog, lecznic i przytulkow. Dobry plan?

    • 0 0

  • alez obserwatorko

    jak to nietolerancyjny? Chyba ze ty o sobie!
    Ja jestem bardzo tolerancyjny. Bardzo. Toleruje ich jak najbardziej, glownie w ich sypialniach, pod ich dachami (jesli takie maja) i zycze im jak najlepiej w ich trudnych i skomplikowanych zyciach. A teraz chce, by oni zyczyli mi tego samego. Zeby bylo rowno, sprawiedliwie i po ludzku. I w ten sposob, tolerujac sie wzajemnie i kochajac nawzajem jak blizniego mozemy sobie koegzystowac do konca tego pieknego swiata. Ale nagle widze, ze ONI nie dotrzymuja tej umowy - wala mi pod oknem z glosna parada i muzyka, w pracy urzadzaja spotkania i narzekaja na brak praw (CO?, przeciez przed chwila przyznalem im pelnie praw) i urzadzaja manifestacje niezgodne z zawarta umowa spoleczna (o tolerancji przypomne). Wiec mowie dosc! A poniewaz to ja produkuje te pieniadze, za ktore sie to dzieje, to mowie nie dam, dopoki sie nie poprawisz. To bylby nawet ciekawy eksperyment. Ale zadnego, do diabla, zdobywania nowych zwolennikow, zadnego przygwalcania mlodziutkich chlopaczkow w zatloczonych ponad miare polskich (tego nie ma w UE przypomne) tramwajach i autobusach, zadnego migdalenia sie po wydmach i parkach (siadlem sobie kiedys na laweczce czekajac na dziewczyne, a tu przysiada sie taki jeden i bez ostrzezenia "uderza w sline" - dobry przyklad tolerancji z ICH strony, prawda?, chcialabys byc tak potraktowana). I w ten sposob osiagnelismy pelne zrozumienie. Tolerancja musi byc obopolna, a na prawa trzeba zapracowac. Powodzenia.

    • 0 0

  • Panie "normalny" :)

    Jest Pan dentystą, cudownie :)) To ja mam dla Pana propozycję - słyszałam, że w poradni skórno-wenerologicznej zwolniło się stanowisko dentysty. Wie Pan, tam gdzie leczą się osoby chore na AIDS i zarażone wirusem HIV. Zapraszam - tam będzie miał Pan okazję wykazać swoją tolerancyjność i normalność. Przecież to tacy niewinni, słodcy i milutcy pacjenci...Poeodzenia - czekam na radosną nowinę, że przyjął Pan tą pracę ...

    • 0 0

  • Na szczęście

    Na szczęście polskie spoleczeństwo wcale takie nie jest, jak tych kilka "wybitnych" przykładów (gregmi, KK, Sue i in.). To tylko głos tych najbardziej zakompleksionych i ograniczonych, którzy nie potafią żyć w społeczeństwie i dla nich liczy się tylko wirtualny świat. Chcecie, czy nie, ale Polska i tak wejdzie do UE, czy się wam to podoba, czy nie. A wtedy będzie musiała dostosować przepisy do unijnych (bardziej cywilizowanych). Jeśli tego nie zauważacie, to tylko potwierdza wasze ograniczenie, czego dowód mamy na poprzednich stronach. Cóż, proponuję już zacząć pakować manatki i kirować sięgdzieś daleko, może do Chin, bo tam wciąż jest tak, jakbyście chcieli żeby było w Polsce.

    • 0 0

  • Jestem za....

    małżeństwem damsko-męskim. Przynajmniej jeden argument (wspolne rozliczanie podatku) za TAK

    • 0 0

  • O co chodzi ???

    Dlaczego "normalny" twierdzi, że to właśnie osoby nie popierające homoseksualistów mają stąd wyjechać ?? I to niby kraje unii są bardziej cywilizowane (aborcja, eutanazja i pro-homoseksualizm) ?? Dlaczego Polska ma zmieniać swoje oblicze o 180 stopni, tylko dlatego, że świat stoi na głowie ??

    Jeśli ktoś tak bardzo kocha homoseksualistów i Unię - bardzo proszę, niech sam wyjedzie z tego "zacofanego" kraju do jakiegoś "oświeconego" - np. Holandii. Będzie mógł używać do woli bez słowa krytyki.

    • 0 0

  • w poszukiwaniu normalności

    Dlaczego mowimy o spoleczenstwie polskim jako zacofanym i nietolerancyjnym. Jakie są granice tolerancji? Czy robienie cyrku, publiczne śluby homoseksualistów jescze dojdzie prawo do wychowywania przez nich dzieci, kompletna paranoja. To wszystko po to by paru niezrownoważonych psychicznie czuło sie bardziej komfortowo. Moze to "społeczenstwa oświecone" powinny sie leczyc psychicznie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane