• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prawym szybciej?

AMB
8 sierpnia 2002 (artykuł sprzed 22 lat) 
Al. Zwycięstwa przechodząca w Grunwaldzką to moja ulubiona trasa. Jadąc do pracy naprawdę można się rozsmakować w jeździe. Trzy pasy, światła na tyle zsynchronizowane, że właściwie bez zatrzymywania się można dojechać do Miszewskiego. I droga byłaby przyjemnością, gdyby nie chore ambicje trójmiejskich kierowców, którzy uczepiwszy się środkowego, czy lewego pasa brną kilometrami z prędkością nie większą niż 50 km/h. Ignorują fakt, że jedzie za nimi kierowca z większą prędkością i kierowany zwykłą uprzejmością powinien ustąpić i zjechać na prawy pas.

Efekt jest taki, że najszybciej jechać można prawym pasem, przy większym zagrożeniu stłuczką, bo kierowcy środkowego pasa wyprzedzani są jedną i drugą stroną. O ile początkujący kierowcy oklejeni zielonym listkiem na szybie uczepieni lewego pasa, bo za 3 kilometry będą skręcać w lewo, nie denerwują mnie tak mocno, (sama bardzo długo bałam się zmieniać pasy na Grunwaldzkiej) i zrozumieć potrafię kierowców maluchów, które z uwagi na slabsze przyspieszenie są autami, którym trudniej zmienić pas ruchu, o tyle nie potrafię zrozumieć kierowców, którzy jadą środkowym lub lewym pasem dobrym autem z zatrważająco niską prędkością, czy to z racji nieprzebudzenia się jeszcze, czy niskiego ciśnienia z rana.

Kierowco dobre auto to jeszcze nie wszystko, w połączeniu z myśleniem i uprzejmością może dać innym kierowcom pełną przepustowość trasy i przyjemność z jazdy do pracy, bez nerwów i stresów, a od tego już tylko krok do całego udanego dnia :)
AMB

Opinie (146)

  • Niech sie podpisze

    ta paniusia z GW. Jestem ciekaw kto to.... Moze autorka zapomniala,a moze ma klopoty ze wzrokiem, ze jadac srodkowym pasem pasem nawet 80 km/h jest sie wyprzedzanym z obydwu stron ! O predkosci tychze pojazdow nie wspomne... Ps. najpierw niech zrobia dziury na prawym pasie i o tym nalezaloby napisac.

    • 0 0

  • wacek ma trochę racji...

    problem jest jeden. ludzie NAPRAWDĘ jeżdżą tragicznie fatalnie. sam nieraz byłem świadkiem (ofiarą? ;) fujary skręcającej bez kierunkowskazu, z fajką w łapie i z prawego pasa na lewo. zresztą gdyby 3miasto szarpnęło się na lepsze oznakowanie ulic i dojazdów do określonych punktów miasta, chyba byłoby lepiej. przynajmniej turysci nie plątali by sie z rowerami na dachu z lewa na prawo.
    a poza tym uwaga do tych wszystkich ŚWIĘTYCH OBURZONYCH jazdą wacka:
    nie jest sztuką się rozpędzić, ale w porę zatrzymać i skoro wacek tak jeździ, to założę się, że jest 1000x lepszym kierowcą niż wszyscy kolesie z cyklu 50 prawym i hamujemy 100m przed światłami :)

    • 0 0

  • To znaczy ze Wacek

    jest analfabeta i kretynem nie znajacym przepisow ani znakow ograniczajacych predkosc. Ps. Wygralbym i z toba i nijakim Wackiem , ale tak nie jezdze. (a moglbym)

    • 0 0

  • cha cha cha!

    voila!
    i kto tu ma problem :) ?? jak by co, to ja nie potrzebuję z nikim wygrywać! a ograniczenia? proszę bardzo: np. wyjazd z sopotu do gdyni. jest tablica teren zabudowany. sa dwa pasy rozdzielone pasem zieleni. brak blokow, malych dzieci i staruszek i dla czego jest tam 60/h?! no chyba, ze chodzi o dofinansowanie policji ;)

    • 0 0

  • Do Wacka

    Mówisz, że nie masz czasu,uważaj żebyś go nie miał kiedys za dużo, kiedy będzie już za późno.
    W tym problem, że wszyscy ci co mieli wypadki myśleli tak jak ty.... że są super, tylko inni jeżdżą źle.
    Co do ograniczeń prędkości, to myślisz, że jakiś głupol je stawiał?

    • 0 0

  • do Wacka

    A co mnie obchodza twoi klienci.Każdy ma jakiś klientów i jeździ normalnie.
    Tylko dwa przepisy ! Ja też złamie tylko jeden przepis Kodeksu Karnego zastrzele Cię . To tylko jeden mały paragraf...

    • 0 0

  • O BOŻE!

    ale walicie smuty!!

    z****iście święci ludzie!!



    :) :) :)

    • 0 0

  • Nie liczy sie predkosc...

    Nie liczy sie predkosc jazdy a umiejetnosci. Jesli Wacek potrafi jezdzic 140km/h i mial 2 stluczki to napewno jest lepszym kierowca od jezdzacego 50km/h. Patrzac obiektywnie na sytuacje na polskich drogach to tak.
    Po 1 ich jaksc jest tragiczna
    Po 2 umiejetnosci 50% kierowcow to zagrozenie dla zycia innych, wyprzedzanie na przejsciu, podwojna ciagla, w tunelu, noz sie w kieszeni otwiera.
    Po 3 znam duzo osob jezdzacych szybko, ale z nimi nie boje sie jezdzic, jak wsiadam do samochodu, ktory toczy sie na autostradzie 60km/h to zaczynam sie bac
    Po 4 Podobnie jest z jazda na rowerze, wiekoszc niedzielnych rowerzystow jezdzi albo wolno , albo krotkie odcinki na maxa, bo kondycje nie pozwala na rozlozenie sil :)
    i potem lezy taki w rowie bo wjechal w drzewo :) (przypadek autentyczny )
    Powiem na zakonczenie, bardziej od predkosci na drodze denerwuje mnie chamstwo !!!

    • 0 0

  • amen!

    • 0 0

  • Brawo

    Całkowita racja, lecz wciąż jest to najszybsza droga. Większość kierowców poruszających sie z normalną predkościa używa prawego pasa, zamieszanie twoży sie gdy jakiś niedoinformowany (przyjezdny) jedzie wolniutko prawym bo ma takie prawo = mamy korek!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane