Dziś do księgarń miała trafić książka Sławomira Cenckiewicza i Piotra Gontarczyka pt. "SB a Lech Wałęsa. Przyczynek do biografii". Jednak w Trójmieście jej zdobycie graniczy na razie z cudem. Popularności książce na pewno nie odbierze to, że ostatnie dni w Trójmieście były festiwalem poparcia dla Lecha Wałęsy
|
|
2008-06-24 06:12
na stronie niezalezna.pl Kto przeczyta te fragmenty i zobaczy dokumenty nie ma już wątpliwości o współpracy Wałęsy z SB . Zresztą co po takim robociarzu się było spodziewać? Z chama na pana
2008-06-24 06:17
po 1 sierpnia dowiemy się znacznie więcej.Mija 30 lat i można odtajnić dokumenty WSW !
2008-06-24 08:43
Ha, przedłużymy okresik oczekiwania a i może coś znowu zagubi się.
2008-06-24 06:17
a mi się wydaję, że Wałęsa to kompleksy Kaczorów ... sami nic zrobić nie mogą więc niszczą innych ... ciekawe kto następny ...
2008-06-24 06:33
bo nic innego nie potrafią te zawistne karły...
to juz ich koniec i calego tego pisu...
2008-06-24 10:21
2008-06-24 06:23
PODPISAL UMOWE Z NIEMIECKIMI SLUZBAMI WYWIADOWCZYMI BY GO CHRONILI BO JUZ DAWNO KGB BY GO WYWIOZLO DO LASU.
2008-06-24 06:30
Najprościej odsunąć podejrzenia od siebie to skierować podejrzenia na kogoś innego- niech udowadnia,że nie jest wielbłądem,wpadnie w paranoję...Może już czas skierować światło w reflektorów na tych, którzy oskarżają, co oni wtedy robili? co robiły bliżniaki?co ci inni pełni oskarżeń? kto to są ci ludzie z wydziału , na którym pracował Wałęsa? jakie są ich życiorysy?
2008-06-24 06:41
Historia lubi się powtarzać. Dwaj ukradli księżyc , teraz ich ciury piszą na zamówienie kaczej szajki historię Polski na nowo.Wyrocznią są kwity SB , jednemu lojalkę rzekomo sfałszowali , innemu wszystko co jest w teczkach , to prawda objawiona.Swoje przeżyłem , w mrocznych latach komuny miałem dorosłe życie , nie można oceniać historii na podstawie li tylko kwitów , to złudne , chociaż na zamówienie polityczne atrakcyjne zajęcie. Jest poza dyskusją , że ten potworek powstał nie w tydzień i nie w miesiąc , ale polowanie na Wałęsę rozpoczęło się po zainstalowaniu przez PiS Kurtyki w IPN-ie.Zemsta jest słodka , a w przypadku moralnych karłów może być treścią ich życia. Onegdaj chcieli sterować szantażem prezydentem Wałęsą , nie udało się i wylecieli na kopach , teraz trzeba go wdeptać w błoto.Bez lektury tej pseudonaukowej szmaty każdy średniointeligentny Polak wie , że Wałęsa uległ bezpiece na początku lat 70-tych , ale póżniej stanął na czele narodowego ruchu walki z komuna i godzien jest najwyższego szacunku i uznania.Mówienie , że był sterowany przez SB w latach 80-tych a nawet 90-tych , to brednie i kłamstwa w stylu PiS , tj. sztandarowych propagandzistów tego ugrupowania - Kurskiego i Zybertowicza. A więc Rodacy , Bracia i Siostry - nie dajcie się zmanipulować "Goebbelsowskiej machinie PiS ". Nie plujcie na najbardziej szczytne środowiska walczące realnie a nie z kotem na kolanach z latami niewoli sowieckiej.Nie popierajcie wersji obywateli GC , że komunizm obalił się sam przy pomocy SB.
2008-06-24 06:48
napisalem ze to juz ich rychly koniec,
próbuja wszelkich sztuczek i licza ze ta z ta broszurka napisana przez pseudo-histeryków zrobi zamieszanie...
moze i zrobi zamieszanie ale tylko takie które kurduplom wyjdzie bokiem,
ja sobie spokojnie czekam jak bardziej waznemu bratu dobiora sie do kupra i wyjdzie co ten tetryk robil przez caly stan wojenny, czy tylko faktycznie u mamusi pod kiecka siedzial czy tez wzorem tatusia - uprzejmie donosil czyli gral na dwa baty...
2008-06-24 07:27
Stary kaczorów był komuchem i wykładowca WUMiL-u , jeden z dziadków obywateli GC ubekiem , więc dziadek z Wehrmachtu to przy nich pikuś. Ale nie to jest istotne , ważne jest , że nasze /jak sądzę Twoje i moje pokolenie/ docenia dokonania Wałęsy. A więc nie dajmy się zwariować , nie dajmy pisaĆ historii Polski przez szczyli , którzy nie powąchali bolszewii , a teraz na zamówienie "goebbelsowskiej propagandy PiS" piszą pod egidą IPN , za moje i Twoje pieniądze , oszczerstwa.
2008-06-24 08:58
fakt że od tego pisakowskiego wycia źle się człek czuje, ale to kwestia czasu jak kaczki wyginą a psy się wyszczekają i zapanuje cisza jak po spuszczeniu wody ....
2008-06-24 10:23
2008-06-24 07:17
W tamtych czasach różnie bywało i spuśćmy zasłone milczenia. Natomiast w tej sprawie mnie interesuje jak doszło do wspolpracy, czy na podstawie materiałów obciążających, kompromitujących czy z własnej woli. To jest dla mnie bardzo znaczące i podstawowe.
2008-06-24 07:54
Nie zapominajmy jednak o tym gdy L.Wałęsa wygrał wybory na prezydenta miał konferencję w Rafinerii.Obiecywał przewietrzyć warszawkę i co . Zabrał ze sobą tzw. desant gdański (KL-D) lub jak później w Dzienniku Bałtyckim nazwano ich klubem brodatych kurdupli ( i na pewno nie chodziło o wzrost )w ciągu trzech miesięcy dogadali się z warszawką i tak jest do dziś. Póżniej mieliśmy grubą kreskę , walkę o UBeckie emerytury -wygraną przez Wałęsę z korzyścią oczywiście dla bandytów z UB , wzmacnianie lewej nogi , falandyzację prawa , błyskawiczne obalenie rządu Olszewskiego który na polecenie sejmu ,powtarzam na polecenie sejmu próbował przeprowadzić pierwszą lustrację po tym jak wywiad niemiecki szantażował naszego min. spraw zagranicznych. Teraz dowiadujemy się o zaginionych dokumentach wypożyczonych przez Wałęsę . Czy wszystko nie układa się dziwnie jasno w logiczą całość ?.
2008-06-24 07:57
nie łącza zasług Lecha Wałęsy z wcześniejszą jego współpracą z SB. Ta dwie różne kwestie. Szkoda, że prezydent LW nie przyznał się publicznie do swojej współpracy. Obecne upieranie się i mataczenie tylko obniża jego notowanie. Chwała mu za udział w strajkach w latach 80. i późniejsze dokonania. Wybór LW na prezydenta uważam za poważny błąd polityczny.
Cóż, współóczesny Polak nawet po szkodzie głupi!!! To stwierdzenie odnosi się do obcnych elit politycznych, które nie potrafią wyciągnąć wniosków z historii i brną w stronę destrukcji, kłótni itd. To polskie piekło - ten kraj nie jest przyjazny ludziom!
2008-06-24 13:48
Przecież to zwykły zdrajca i sprzedawczyk a nie bohater. Przez niego Polskę rozkradli jego koledzy spod lewego półdupka. Jak można jeszcze mówić że zrobił coś dobrego dla Polski jeśli od początku było to zwykłe dogadanie się i dorabianie na czyjejś biedzie.
2008-06-24 08:14
...Przyznał by się do rzeczywistej wspólpracy z UB jaką prowadził w latach 70' a następnie opisał by proces swojej ewolucji-przemiany z TW do przywódcy "Solidarności", niczym Andrzej Kmincic, Konrad Wallenrod, św. Paweł itp, i jeszcze na tym by zyskał... A tak przecząc FAKTOM szkodzi sam soobie i swojej legendzie...
2008-06-24 13:56
zbłądzony stał się bohaterem - wielu by wybaczyło a LW spałby spokojnie od 89
2008-06-24 08:22
Ci sami ludzie, te same środowiska, które zniszczyły "jak hieny" arcybiskupa Wielgusa, teraz bronią "jak lwy" Wałęsy. A zarzuty i dowody bardzo podobne...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
