Michał Dzioba, dotychczasowy prezes Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku, decyzją Rady Nadzorczej i prezydent miasta został zwolniony z pracy. Zastąpi go Grzegorz Orzeszko, który był wiceprezesem ds. technicznych. Decyzja ma związek z nasilającym się problemem fetoru ze składowiska odpadów w Szadółkach.
Nie przestaje śmierdzieć z wysypiska, więc prezes stowarzyszenia rezygnuje
2022-04-30 09:27
a dlaczego nie odwołają prezydenta Gdańska za jej szkodzenie miastu niegospodarnością i złym zarządzaniem miastem
2022-04-30 09:39
Wydawało się oczywistym, że w naturalny sposób nowym prezesem zostanie ktoś całkiem z zewnątrz. ktoś mający jakiś konkretny pomysł na obecną i przyszłą sytuację. A tu tylko zamieszano łyżką w garnku z marnym wsadem.
2022-04-30 09:44
Miał taka sama władze jak prezes ,a pamiętajmy ze prezes nie zrobi nic bez zgody prezydentowej.
Idealny przykład kolesiowstwa POlitycznego i ich kompromitacji!
2022-04-30 09:46
Prezesi się zmieniają, a fetor pozostaje
2022-04-30 09:47
że to obecny prezes puszczał bąki w swoim gabinecie roznoszące się na całe miasto? Nowo/stary prezes nie miał pomysłów jako vice więc zmian raczej nie oczekujmy. Po co więc te pozorowane zabiegi skoro wiadomo, że trzeba rozpuścić całą Radę i zatrudnić tam fachowców? /To się dotyczy wszystkich innych dolin słoni o nazwie Rady Nadzorcze/.
2022-04-30 10:08
Niewiele Pan wniosl ale mial pomysl. Szoda ze przy nieudacznikach Dulskiej nie pozwolono go realizowac. Powodzenia na wolnym rynku!
2022-04-30 10:14
To ja trzeba zwolnić i wysłać gdzieś do Putina.
2022-04-30 12:30
2022-04-30 10:21
A do tego Obajtek zamast Dulkiewicz i będzie dobrze
2022-04-30 10:22
Dlaczego koło śmietniska budowali mieszkanoa?
2022-04-30 10:42
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
