- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (92 opinie)
- 2 Ważą się losy linii kolejowej do Wiczlina (24 opinie)
- 3 Bezpłatny-płatny parking pod Ergo Areną (36 opinii)
- 4 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (68 opinii)
- 5 Co kryje piasek sopockiej plaży? (75 opinii)
- 6 Sami złapali złodzieja katalizatorów (132 opinie)
Związkowcy ze Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni domagają się natychmiastowych rozmów z kierownictwem Ministerstwa Obrony Narodowej w celu udzielenia zakładowi szybkiej pomocy. Żądają też wypłaty wynagrodzeń za kwiecień.
- W przypadku braku szybkiej reakcji na zgłoszone postulaty rezerwujemy sobie prawo do stosownych działań w obronie naszych fundamentalnych praw - piszą we wspólnym oświadczeniu związkowcy z "Solidarności" oraz Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Pracowników Wojska.
Związkowcy uważają, że gdyńską Stocznię MW pozostawiono w osamotnieniu z problemami, jakie dotykają cały polski przemysł okrętowy, mimo że dla ratowania krajowego sektora okrętowego uruchomiono m.in. poręczenia rządowe dla banków oraz dopłaty.
- W Stoczni Marynarki Wojennej mającej zamówienia na produkcję i remonty, w której aktualnie trwa bardzo intensywna praca i która osiągnęła zysk za 2004 r., brakuje środków na wypłaty dla pracowników i bieżącą działalność przedsiębiorstwa pracującego w przeważającej mierze na potrzeby obronności kraju - piszą pracownicy zakładu.
Dyrektor Centrum Informacyjnego MON płk Piotr Pertek informuje, że kierownictwo resortu nie wyklucza rozmów z przedstawicielami załogi Stoczni MW o przyszłości zakładu. Podkreśla jednak, że za wypłatę wynagrodzeń pracownikom stoczni odpowiada jej dyrektor, a nie ministerstwo.
- Resort nie może wyręczać samodzielnego podmiotu gospodarczego, jakim jest stocznia i dyrekcji przedsiębiorstwa w rozwiązywaniu wewnątrzzakładowych problemów, w tym restrukturyzacji stoczni - stwierdził płk Piotr Pertek.
Przedstawiciel MON przyznał, że zakład nie ma płynności finansowej, a banki nie chcą kredytować jego działalności, zapewnił jednak, że ministerstwo wspiera stocznię w rozmowach z bankami i Agencją Rozwoju Przemysłu oraz promuje ją w kontaktach międzynarodowych resortu.
- Trudna sytuacja stoczni spowodowana jest przewlekłą realizacją programu naprawczego, na który załoga nie chce się zgodzić - uważa Piotr Pertek. - W stoczni funkcjonuje m.in. niewłaściwa struktura zatrudnienia. Na 1700 zatrudnionych osób tylko 1/3 pracuje w bezpośredniej produkcji.
Na restrukturyzację zakładu w 2004 r. MON przeznaczył blisko 5,7 mln zł, w tym roku przewidział 3,3 mln zł.
Opinie (14686) ponad 500 zablokowanych
-
2018-01-26 17:12
Kosmiczna pomyłka. (5)
Nowych opanowały niewydolne niemoty i niedojdy z SMW, które doradzają im. Patrząc tak z boku nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Rozpieprzają wszystko, to co do tej pory jakoś funkcjonowało. Wy chcecie budować okręty? Niestety nie wyciągnięto wniosków z budowy Ślązaka. Ciekawostką jest to, że "reorganizują" Ośrodek EiU i Biuro Budowy Ślązaka.
- 12 0
-
2018-01-26 20:15
(1)
mówisz o młynarzu?
- 0 0
-
2018-01-27 18:45
Lista jest chyba dłuższa
- 2 0
-
2018-01-27 18:45
No jeszcze podobno stolarnię i dyspozytorów też.
- 3 0
-
2018-01-27 19:36
(1)
no i dobrze, a co niby dobrze działa w biurze budowy???niech coś zmienia i zatrudnią ludzi z pojęciem o budowie a nie o biciu piany i rządzeniu
- 6 3
-
2018-01-28 17:53
Najpierw to wyciąć Manhattan i wypierniczyć tych nierobów, którzy nie mają pojęcia o niczym a wiedzą wszystko.
- 9 1
-
2018-01-26 17:44
Zastanawia mnie jedno... (8)
Pracownicy!! Zastanawia mnie właściwie tylko jedna rzecz w "fenomenie" tego zakładu... Macie niepewny los, zszargane nerwy, nieprzespane noce, świniarską atmosferę w pracy, pod****dalanie, ciężką robotę, wyzysk i mobbing........ a to wszystko za jakieś podłe grosze, którym bardzo daleko do średniej krajowej..... No ja p......lę po co Wy tam chodzicie i co Was tam trzyma??? No nie mogę tego naprawdę zrozumieć.....
Proszę o poważne odpowiedzi ...... :))))- 11 2
-
2018-01-26 19:21
(4)
Jak jesteś taki mądry to znajdź ludziom po 50 te lub po 40 te pracę
- 4 6
-
2018-01-26 20:03
(2)
Sam jestem po pięćdziesiątce.
- 7 1
-
2018-01-27 06:24
(1)
Teraz jesteś p 50 te to sam pokaż na własnej skórze i zacznij teraz w tym wieku szukać pracy najlepiej się radzi kkomuś cwaniaku
- 2 5
-
2018-01-27 17:26
Jak ktoś jest dobry, to praca jego szuka.
- 5 0
-
2018-01-27 06:35
A więc dalej siedźcie i stękajcie, to na pewno przyniesie zamierzony skutek...
- 7 2
-
2018-01-26 22:53
(1)
Może sentymenty, tradycje rodzinne, bliska droga do pracy, lęk przed zmianami?
- 2 1
-
2018-01-27 17:24
I całkowita nieprzydatność w normalnej firmie.
- 6 3
-
2018-02-05 17:58
W większości przypadków wiek i niewiara w siebie.
- 0 0
-
2018-01-26 22:56
Żegnaj Andrzej (1)
W poniedziałek zginął tragicznie w SMW nasz kolega Andrzej R. były pracownik (dźwigowy) PW-10 i PW-12. Kilka lat temu pochował tragicznie zmarłą córkę, również pracownicę SMW a teraz sam do niej dołączył :(
- 6 0
-
2018-01-27 18:43
(*) (*) (*)
- 2 0
-
2018-01-27 19:49
(8)
A ten cały Bolo czy tam Bodo z biura Ślazak a n czym on się zna...? Marek Ostrowski to był fach w ręku
- 6 7
-
2018-01-27 20:40
(1)
Bodzio? pewna podobna wiedza reszta wojakow zatrudnionych za czasow smietanki
- 5 5
-
2018-01-28 14:32
Bolo i wiedza proszę Cię. ?.... hahaha
- 4 6
-
2018-01-28 18:02
(1)
Gdyby nie ludzie z Biura Budowy, to dawno byście pensji nie oglądali :D :D :D niestety to Ślązak przez ostatnie kilkanaście miesięcy utrzymywał tą stocznię. Zobaczycie jak teraz będziecie zarabiać.
- 5 5
-
2018-01-28 22:03
gdyby nie ślązak to faktycznie, ale zaslugi bb w tym zadnej, pozoranci bez pojecia
- 8 6
-
2018-01-28 18:09
(3)
Marek Ostrowidzki jak już. Racja, ten gość to miał wiedzę, której w stoczni nie posiada nikt. Tylko, kto o nim teraz pamięta, kto pamięta kiedy zmarł. Był dobry jak pracował, a teraz nawet świeczki nie zapalicie mu.
- 7 0
-
2018-01-29 08:45
(2)
11.09.2013
- 3 0
-
2018-01-29 18:07
(1)
Wow, koleżanka pamięta.
- 3 1
-
2018-01-29 18:46
i niekoniecznie dotyczy to płci samiczej. .......hahaha
- 3 0
-
2018-01-28 16:09
jak tam "korekty kadrowe" i ten szpicel RK
- 4 2
-
2018-01-28 17:58
Kormoran, Ratownik, Ślązak (1)
Stracone projekty. Wy nie potraficie konstruować i budować statków a co dopiero okrętów. Stracone projekty.
- 9 1
-
2018-01-29 07:21
Ty za to Potrafisz i wiesz wszystko najlepiej :)
- 1 8
-
2018-01-29 18:30
Ten Prezes specjalizuje się w restrukturyzacji zatrudnienia jego powołanie nie jest przypadkiem. Zatrudnienie firmy do ocen pracowników jest fikcją. To jest kryminogenne... i co na to pan minister Ziobro i minister Błaszczak, i to jest dobra zmiana i sprawiedliwość?
- 9 0
-
2018-01-29 23:01
jak pięknie ludzie syndykowej teraz współpracują z nowymi, ale wazelinka.....
- 4 0
-
2018-01-30 19:02
to dopiero początek (1)
jeszcze 100 osób na trawkę
- 7 0
-
2018-01-30 19:26
Przez megafon, przez megafon!
- 4 0
-
2018-01-30 19:29
ciekawe czy Miruś z reprezentatywnego, pełnoetatowego związku zawodowego coś zrobił w tej sprawie? lepiej niech już idzie na zasłużona emeryturę
- 9 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.