- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (225 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (765 opinii)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (121 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (122 opinie)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (55 opinii)
- 6 Rekordzista dostał 5 mandatów (86 opinii)
Proces za cudze słowa
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/25/300x0/25556__kr.webp)
Według bytowskiej prokuratury Leszek Szymczak powinien zostać ukarany za wpisy zamieszczone przez anonimowych internautów na jego stronie. Chodzi o pięć wypowiedzi, które w marcu 2005 roku pojawiły się w Gazecie Bytowskiej.pl i skierowane były przeciwko miejscowemu komornikowi - po tym, gdy w reportażu telewizyjnym ukryta kamera pokazała aroganckie zachowania mężczyzny wobec petentów. Najlżejsza z nich brzmiała: "Proponuję gościa zlinczować, skoro metody cywilnoprawne zawiodły, wygląda bowiem na to, że trzeba będzie bezczelność bezczelnością załatwić! Obywatele!!! To do was ta odezwa". W najcięższej anonimowy autor proponował, by komornika wywieźć do lasu.
- Dopuścił się nieumyślnego przestępstwa, przez blisko trzy miesiące nie usunął tych wypowiedzi z portalu, choć był do tego zobowiązany - uważa Jan Zborowski, prokurator rejonowy w Bytowie.
Prokuratura oskarżyła też szefa Gazety Bytowskiej.pl, że prowadzi działalność bezprawnie - bez rejestracji portalu jako tytułu prasowego. Szymczakowi grozi grzywna i ograniczenie wolności.
Wczoraj w Słupsku ruszył proces. Zeznawało czworo świadków - była rzeczniczka prasowa Urzędu Miejskiego w Bytowie i były rzecznik bytowskiego starostwa, a także dwie byłe uczestniczki stażu dziennikarskiego w portalu Szymczaka.
Zeznawać miał również komornik. Stawił się w sądzie i czekał pod drzwiami sali rozpraw, ale gdy wezwano go do środka - okazało się, że gdzieś "zniknął". Sąd uznał to za nieusprawiedliwioną nieobecność i ukarał komornika grzywną 300 zł. Następna rozprawa pod koniec lutego.
Szymczak nie zgadza się z aktem oskarżenia. Uważa, że wypowiedzi internautów, tak zwane posty, w świetle obowiązującego prawa nie są materiałami prasowymi. Natomiast przepis o konieczności zarejestrowania wydawanego dziennika lub czasopisma jest kwestionowany jako niezgodny z konstytucją m.in. przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich.
- Dla bytowskiej elity władzy jestem niewygodny, bo mój portal to jedyne niezależne źródło informacji w Bytowie i okolicach - mówi Szymczak. - Myślę, że to jest główny powód moich kłopotów.
Zdaniem Bartosza Kitowskiego - wydawcy portalu Kartuzy.info - działanie bytowskiej prokuratury przeciw Szymczakowi sprawia wrażenie nadgorliwości. - Mieliśmy podobny problem z wpisami internauty, który znieważał burmistrza Kartuz - mówi Kitowski. - Kartuska prokuratura umorzyła jednak postępowanie, uznając, że forum internetowe nie jest prasą, a zatem redakcja nie może odpowiadać za to, co piszą internauci.
|
Opinie (63) 6 zablokowanych
-
2007-01-31 01:29
strach już cokolwiek pisać w sieci
skoro wszędzie szuka się przestępstw na siłę.
- 0 0
-
2007-01-31 18:25
co to za prokurator?
z iranu?- 0 0
-
2007-01-31 22:16
cenzura?... jak najbardziej
Spójrzcie, a pewnie tez nie raz pisaliście na WP, Onecie czy innych, jak Wasze wypowiedzi były nie zamieszczane, choć wiele gorszych, a z takimi się spotkałam, było zamieszczanych. Albo cenzura pełna gębą, albo nasza pisanina nie podoba się osobiście jakiemuś moderatorowi. Ja tez czase piszę na WP, ale nie zawsze się moje wypowiedzi ukazują. Przecież portale sygnalizują, że nie odpowiadają za opinie internautów i są one ich wypowiedziami, a ewentualna odpowiedzialność spada na piszącego. Więc w czym rzecz?- w precedensie. Raz się uda, to i drugi, i trzeci, i piętnasty...I zamkną nam gęby- nam, niewygodnym, bo mówiącym prawdę!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.