- 1 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (71 opinii)
- 2 Będzie pył, nie będzie premii? (197 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (45 opinii)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (252 opinie)
- 5 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (343 opinie)
- 6 "Mężczyzna z wężem" z zarzutami (183 opinie)
Proces za korki na Spacerowej
To precedensowa sprawa w polskim sądownictwie. Właściciel trójmiejskiej firmy przewozowej Planetobus domaga się od gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni odszkodowania w wysokości 10 tys. zł. Jak podaje "Gazeta Wyborcza" biznesmen pozwał gdańskich urzędników, bo stracił pieniądze i klientów przez korki na ul. Spacerowej.
Szef firmy Planetobus Jakub Sachse, argumentuje żądanie odszkodowania tym, że w wyniku "nieudolnej organizacji remontu", jego autobusy linii 820 zamiast pokonywać ul. Spacerową
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Ulica Spacerowa to jedna z bardziej obleganych dróg w Gdańsku. Łączy Oliwę z obwodnicą Trójmiasta, centrum handlowym i Osową. Przez lata była wąska (6 m szerokości) i niebezpieczna: brakowało pobocza, nie było oświetlenia, drzewa rosły tuż przy krawędzi drogi.
Obecnie ulica nadal ma tylko jedną jezdnie, ale z tą różnicą, że ma ona nie 6, ale 7 m szerokości, jest równa, ma pobocza i oświetlenie. Ten stan osiągnięto po remoncie, który był prowadzony w latach 2004-2006 i znalazł finał w sądzie.
Na Spacerowej w korkach poza Plantobusuami stały też autobusy ZKM-u. Ci jednak nie myślą o pozywaniu ZDiZ. - Jeśli kursu nie da się zrealizować w wyniku czynników niezależnych od nas i tak dostajemy zapłatę od Zarządu Transportu Miejskiego - wyjaśnia "Gazecie" Izabela Kozicka-Prus, rzeczniczka ZKM.
- I tak jest w większości miast w Polsce - przyznaje Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM w Gdyni. - Miasto najczęściej i prowadzi remonty, i organizuje komunikację, i jest właścicielem firmy przewozowej. Komunalny przewoźnik nie traci w korkach pieniędzy. Pan Sachse jest w innej sytuacji: jemu strat nikt nie wyrównał.
Mieczysław Kotłowski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni, podkreśla, że prowadzenie robót drogowych z natury wiąże się z utrudnieniami dla kierowców. - W naszej ocenie fakt, że się stało w korkach nie uprawnia do odszkodowania. Co innego, jeśli ktoś udowodni, że remont można było zorganizować w lepszy sposób, w wyniku którego opóźnienia autobusów byłyby mniejsze. Czekamy na wyrok - mówi "Gazecie" Kotłowski.
Przewoźnik już w 2006 roku, gdy ukończono roboty na Spacerowej zażądał od miasta odszkodowania. Wówczas wycenił swoje straty na ponad 107 tys. zł. Wtedy nic z tego nie wyszło, czy teraz biznesmen liczy na wygraną? - W rzeczywistości moje straty są wielokrotnie wyższe. 10 tys. zł to kwota symboliczna. Próbowałem załatwić sprawę polubownie, ale urzędnicy nawet nie chcieli rozmawiać. Walczę już właściwie o zasadę: czy miasto prowadząc remonty ma prawo zwiększać koszty działalności przedsiębiorców? - pyta się Sachse.
Przedsiębiorca tym procesem chce uświadomić urzędnikom istnienie kosztów społecznych. Taki remont, wcześniejsze wyjazdy do pracy, późne powroty, zmieniają plan dnia przeciętnej rodziny. Ma on nadzieje, że urzędnicy przy kolejnych dużych remontach, nie będą się sugerować przy wyborze ofert jedynie najniższa cena, ale także krótkim czasem realizacji.
Najbliższa rozprawa w sprawie Sachse-ZDiZ odbędzie się pod koniec stycznia.
Opinie (148) 7 zablokowanych
-
2008-12-18 18:18
Kotłowski musi odejść
Kotłowski musi odejść. Powinno się już temu Panu podziękować. Wszystkie jego działania są przeciwko mieszkańcom. A On powinien spełniać funkcję usłużną wobec nich.
- 0 0
-
2008-12-18 18:41
(2)
sprawa precedensowa chociaż, jak ktoś słusznie zauważył ,w polskim prawodawstwie nie ma precedensów
no to sprawa nietypowa
po raz pierwszy obywatel, przedsiębiorca i wyborca pozwał gminę za złe wypełnianie swoich psich obowiązków, czyli tego za co bierze kase
uważam, że jeżeli powód udowodni, że ów "remont" można było wykonać sprawniej i szybciej, bez wiekszych nakładów, to gmina powinna bulić każdemu kto miał w tym czasie w plecy
jedno ale
płacenie musi być z własnej kieszeni, i dlatego urzędnik zanim obejmie urząd powinien moim zdaniem podpisać weksel in blanco i złożyć go u notariusza- 0 0
-
2008-12-18 19:17
fanatasta (1)
- 0 0
-
2008-12-18 19:29
no co:-)
czasem sie człowiek zamyśli
- 0 0
-
2008-12-18 19:14
PROSZĘ PAŃSTWA, Prezydent Adamowicz nie jest niczemu winny, za korki w Gdańsku winni są wyłacznie sami kierowcy, tylu ich
jezdzi po ulicach.
- 0 0
-
2008-12-18 19:28
najlepsze i tak stare ikarusy linii 169 które co najmniej raz dziennie się psują. Niech ich wszystkich cholera weźmie. Rano na zajęcia do gdańska głównego z osowej dojeżdżam 2,5 godziny. Dzień w dzień
- 0 0
-
2008-12-18 19:50
To samo robi się teraz z ulicą Łostowicką!!!
..a decydenci ignorują oczywistą oczywistość: wydanie kilkudziesięciu baniek na poszerzenie ulicy, bez wiaduktu AK nad Łostowicką i 2-poziomowej krzyżówki na dole z Kartuską to po prostu wurzucenie w błoto naszych pieniędzy! Podobnie jak inne, kosmetyczne remonty, które nie poprawiają w niczym przepustowości a na które miasto wdaje miliony złotych...Normalnie nóż się sam otwiera...
- 0 0
-
2008-12-18 20:35
brawo
Rzeczywiscie, Planetobusy straciły w moich oczach na wiarygodnosci w tamtym czasie. do tego stopnia ze zdecydowałem sie w koncu na samochód, miałem dość wystawania na przystankach i czekania na spóznione busy.
Trzymam kciuki, żeby Miasto zapłaciła za tą żenadę na spacerowej.- 0 0
-
2008-12-18 20:44
Dlaczego prezident Gdańska płaci saur neptun
za niszczenie ulic w czasie wymiany przyłaczy wodnych? wszedzie gdzie saur kopie, tam jezdnaia zapada sie!! My podatnicy płacimy kilkakrotnie za tą samą pracę, a prezio zajada hot-dogi fundacji w rocznice jego dziesiecioletniej niezdarności
- 0 0
-
2008-12-18 21:40
to tylko pretekst (1)
od dawna wiadomo że planetobus został stworzony nie po to żeby ludziom żyło się ,tylko dlatego żeby zwiększyć atrakcyjność osiedla planeta.teraz kiedy wszystkie mieszkania i domy zostały przez dewelopera sprzedane nie musi już prowadzić linii bo cel osiagnął
- 0 0
-
2008-12-18 21:59
A co z przyszłymi zyskami Palnetobusa? Tymi, które linia mogła przynosić w ciągu przyszłego roku, kolejnych dwóch i pięciu lat? Wytłumacz Mędrcze jakeś to wykombinował?
- 0 0
-
2008-12-18 21:56
BRAWO PANIE JAKUBIE !!
TRZYMAM ZA PANA KCIUKI I Z CAŁEGO SERCA ŻYCZĘ POWODZENIA W WALCE Z CIĘŻKIM BETONEM.
- 0 0
-
2008-12-18 21:57
Jakubie BRAWO !!!
Trzymamy kciuki
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.