• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Producenci opakowań zapłacą za tworzenie śmieci. Najwięcej za plastik

Ewelina Oleksy
16 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Zgodnie z nowymi przepisami producenci opakowań, głównie tych plastikowych, mają być obciążani opłatą za późniejszą utylizację śmieci. Zgodnie z nowymi przepisami producenci opakowań, głównie tych plastikowych, mają być obciążani opłatą za późniejszą utylizację śmieci.

Wiceminister klimatu przychylił się do apeli samorządowców, także tych z Trójmiasta, i zapowiedział, że od nowego roku producenci wprowadzający na rynek opakowania, będą płacić dodatkową opłatę na ich późniejszą utylizację. Najwięcej płacić będą ci, którzy produkują plastik. Pieniądze będą mogły trafiać do budżetów gmin na dofinansowanie systemu odbioru i przetwarzania śmieci.



Czy obciążanie producentów opakowań dodatkową opłatą za wytwarzanie śmieci to dobry pomysł?

- Od 1 stycznia 2022 roku producenci wprowadzający na rynek opakowania będą finansowo partycypować w ich późniejszym zagospodarowaniu - powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową wiceminister klimatu Jacek Ozdoba. Dodał, że zapłacą oni więcej za plastik, niż papier.

Ekologia w Trójmieście



Wiceminister poinformował, że na ukończeniu jest projekt nowelizacji przepisów wdrażających tzw. Rozszerzoną Odpowiedzialność Producentów. Chodzi o ustawowe obciążenie producentów opakowań kosztami odbioru odpadów, które teraz pokrywają wyłącznie mieszkańcy gmin. Zdaniem samorządowców, pozwoliłoby to w przyszłości uniknąć drastycznych podwyżek opłat za wywóz śmieci.

Eko sklepy w Trójmieście



Rozszerzona odpowiedzialność producentów miałaby być rodzajem kaucji za produkty w opakowaniach, z której pieniądze przeznaczane byłyby na dofinansowanie systemu śmieciowego w gminach. Produkty bez opakowań, np. na wagę, byłyby tańsze.

Nowe przepisy "możliwie szybko", najdrożej za plastik



Ozdoba zapowiedział, że nowe przepisy zostaną wprowadzone "możliwie szybko".

- Przewidziane będzie odpowiednio długie vacatio legis, a same przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2022 roku. Od tego momentu producenci opakowań będą partycypować w kosztach zagospodarowania odpadów - powiedział.
Wysokość opłaty będzie uzależniona m.in. od tego, z czego składa się opakowanie.

Zobacz też: Pięć rzeczy, które pomogą ci być bardziej eko

Opłaty będą tym niższe, im bardziej dany produkt będzie przyjazny środowisku. Najwięcej płacić się będzie za plastik.

- Jeśli opakowanie będzie mniej ekologiczne i będzie większy problem z jego późniejszym zagospodarowaniem, to opłata będzie wyższa - wskazał Ozdoba. I dodał, że pieniądze uzyskane z tego tytułu będą mogły trafić do samorządów na dofinansowanie systemów zbiórki i przetwarzania odpadów.

Władze Gdańska apelowały o to od dawna



O wprowadzenie Rozszerzonej Odpowiedzialności Producentów od dawna apelowały m.in. władze Gdańska, wskazując, że producenci opakowań powinni płacić więcej za tworzenie śmieci.

W styczniu wiceprezydent Gdańska, Piotr Grzelak, wraz z innymi samorządowcami apelował, by producentów opakowań z tworzyw sztucznych obciążyć dodatkową, wyższą opłatą.

W styczniu wiceprezydent Gdańska, Piotr Grzelak, wraz z innymi samorządowcami apelował, by producentów opakowań z tworzyw sztucznych obciążyć dodatkową, wyższą opłatą.
W Gdańsku w 2013 r. każdy mieszkaniec produkował 360 kg odpadów. W 2018 r. produkował ich już 420 kg i ta liczba stale rośnie. Dlaczego? Zdaniem Piotra Grzelaka, wiceprezydenta Gdańska, m.in. dlatego, że dziś nawet owoce i warzywa pakowane są w plastikowe opakowania.

Czytaj też: Z własnym pojemnikiem na zakupy spożywcze? Kiedy sprzedawca może odmówić

- Dziś nie mamy wyboru: musimy kupić produkt w zbędnych opakowaniach, a później jeszcze zapłacić za ich utylizację. Dlatego 16 stycznia przyjęliśmy stanowisko ws. Rozszerzonej Odpowiedzialności Producentów, żeby nie tylko mieszkańcy ponosili koszty gospodarki odpadami, ale też producenci, którzy jako pierwsi produkują śmieci wprowadzając na rynek opakowania, których nie da się później odzyskać i które często są zbędne - podkreśla Grzelak.

Ograniczenie ilości śmieci najważniejszym celem zmian



Jak mówi Grzelak, samorządowcy do tej pory nie poznali jednak nawet założeń zapowiedzianej przez wiceministra ustawy.

- Tym niemniej przyjmujemy ustne zapowiedzi pana ministra za dobrą monetę, tym bardziej że w znacznym stopniu pokrywają się z założeniami, które przygotowaliśmy w ramach Unii Metropolii Polskich. Jesteśmy za tym, aby uzależnić koszty po stronie producenta od rodzaju opakowania jakie wprowadza na rynek, czy jest to opakowanie nadające się do łatwego recyklingu czy wymaga dużych nakładów, by je ponownie użyć. Ważne jest w jaki sposób będą rozdystrybuowane środki, które będą wpływały od producentów. Powinny one pokrywać koszty odbioru i zagospodarowania surowców w gminach oraz wspierać budowę instalacji, które będą przetwarzały odpady w celu ponownego wprowadzenia ich na rynek - komentuje Grzelak.

Ochrona środowiska, surowce wtórne, utylizacja



Dodaje też, że najważniejszym celem ustawy powinno być ograniczenie masy odpadów.

- Każdego roku produkujemy ich coraz więcej, często dlatego, że trudno jest kupić produkty bez zbędnych opakowań. Opłaty powinny tak działać, aby producent dwa razy przemyślał, czy do opakowania produktu musi użyć pięć różnych folii i tworzyw sztucznych - mówi Grzelak.

Opinie (337) ponad 20 zablokowanych

  • Do k.... nędzy przecież jako konsument już za to płacę i to niemało, złodziejski rząd (1)

    • 13 6

    • Piana oczy ci zalała i nawet nie potrafisz przeczytać prostego tekstu ze zrozumieniem. O te przepisy wnoszą samorządy w tym samorząd gdański. A teraz zgadnij geniuszu kto rządzi w Gdańsku ?

      • 2 2

  • Faktycznie zapłaci konsument, nie producent. Zakazać pakowania produktów w opakowania plastikowe/styropianowe jeżeli produkt tego nie wymaga. Pieczywo w foliach zamiast w papierze, jabłka premium 4 szt w styropianie i folii, wędliny po 6 plasterków pakowane w folię, sery podobnie, buraki po 3 szt foliowane w Biedronce. Przykre jest to, że czasem po jednym normalnym dniu w kuchni kosz na plastik pęka w szwach, gdzie kosz na bio nie ma nawet zapełnionego dna, mimo, że staramy się wybierać produkty bez plastikowych opakowań. Po prostu się nie da.. . Serwujemy naszym dzieciom górę syfu. Kiedyś oni za to zapłacą. Człowiek to największy szkodnik, historia większego nie zna...

    • 10 0

  • filtry do paierosów

    Czy filtry do papierosów też będą objęte tą opłatą? Ilość niedopałków z roku na rok rośnie, od czasu jak są produkowane z plastiku to zalegają wszędzie.

    • 5 0

  • Chyba kolejny podatek, bo i tak zapłaci klient. Przecież wszystko znowu podrożeje przez to.

    • 6 1

  • podwyżki za wywóz śmieci to wina zwiększania płacy minimalnej..

    nie da się więc ich uniknąć, a zatem argument niosący ten nowy podatek to bzdura.

    • 0 2

  • Najgłupsze są dla mnie plastikowe metki odzieżowe..

    Albo powlekane folią. Po co to? Wystarczy metka papierowa. A tak, ciuch niby z ekouprawy, bio, itp. a metka z plastiku.

    • 7 0

  • Nikt nas nie zmusza do kupowania plastiku.

    Warzywa i owoce da się kupić bez opakowań. Tak samo wędliny, mięso, pieczywo. Częste kupowanie słodkich napojów to głupota. Wystarczyłoby, żeby ludzie przestali przesadzać z tą pseudowygodą kupowania wszystkiego w plastiku. Nie trzeba byłoby wprowadzać jakichś durnych podatków. Przecież taka opłata niczego nie zmieni w ilości plastiku i jego przetwarzaniu. Zapłaci i tak konsument. A Grzelak zaciera ręce, bo kolejne pieniądze za to samo wpadną do budżetu. Taki mądrala z pustym łbem. (to nie hejt, tylko najprawdziwsza prawda)

    • 11 0

  • Woda źródlana.

    Płacimy w tym przypadku faktycznie tylko za opakowanie, tj. plastikową butelkę i za transport.

    • 2 0

  • Co za bzdura (1)

    My bulimy za śmieci krocie samorządom trójmiejskim, a oni jeszcze dopłatę za plastik dostaną. W dodatku to konsumenci zapłacą za ten plastik producentom. Kompletna paranoja.

    Należy oczekiwać, że opłaty za śmieci zostaną konkretnie obniżone w takim razie.

    • 12 0

    • Dokładnie tak!

      • 1 0

  • Po pierwsze to nie samorzadowców zasługa tylko takich ludzi jak my działajacych społecznie i bombardzijacych urzedasów tymi

    Rozwiązania, które są stosowane od kilkudziesięciu lat w miastach za zachodnia granica unas sa nowością i od lat spotykały sie z oporem i przeciwnikami ich zastosowania .Teraz powoli dociera do Polityków że dbanie o środowisko staje sie modne ,wiec mogą na tym zdobyć popularność i głosy wyborców .Ale moda nie idzie w parze rozumem wiec nie brakuje pseudo ekologów .Pojawiły sie już opinie pseudo ekologów ze Plastik jest bardziej ekologiczny od produktów naturalnych albo ze spaliny blachosmrodów w trójmieście nie trują tylko robią to opony aut elektrycznych.
    To zadna łaska i tylko kropla w morzu zmian jakie powinny natychmiast zostać wprowadzone w Polsce!!

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane