- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (271 opinii)
- 2 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 3 Były senator PiS trafił do więzienia (329 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (208 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Prognoza przedwyborcza: w Gdańsku i Gdyni PiS depcze po piętach KO
W okręgu gdańskim najwięcej mandatów do Sejmu w październikowych wyborach zdobędzie Koalicja Obywatelska, w gdyńsko-słupskim jednoznacznego zwycięzcy nie ma - zarówno KO, jak i Prawo i Sprawiedliwość zdobędą ich tyle samo. Tak wynika z najnowszej prognozy przedwyborczej przygotowanej przez Badania.pro dla Onetu i "Faktu".
Wybory do Sejmu i Senatu 2019
W Sejmie PiS miałoby 246 mandatów, a KO 146 mandatów. W ławach poselskich zasiadłaby też Lewica z 54 przedstawicielami i Koalicja Polska (sojusz PSL i Kukiz 15) z 13 osobami.
Jednego przedstawiciela do Sejmu wprowadziłaby Mniejszość Niemiecka.
Jak wynika z prognozy, poza Sejmem znalazłaby się Konfederacja z poparciem na poziomie 4,2 proc. Jej przedstawiciele ostatnio w Gdańsku przewidywali, że uda im się osiągnąć wynik na poziomie nawet 10 proc.
Poparcie dla innych komitetów szacowane jest na poziomie 1,4 proc.
Podział mandatów dla Gdańska i Gdyni
Prognoza objęła też rozkład mandatów w poszczególnych okręgach wyborczych. Wedle niej w Gdańsku najwięcej, bo sześć mandatów, zdobędzie Koalicja Obywatelska. PiS niewiele mniej, bo pięć mandatów, a Lewica jeden.
W Gdyni natomiast KO idzie z PiS łeb w łeb - oba ugrupowania zgarniają po sześć mandatów, a Lewica dwa.
Wynik KO w Gdańsku i Gdyni jest jednym z najwyższych, na jakie partia może liczyć w kraju. Nie powinno to jednak dziwić, Pomorze od zawsze nazywane jest "matecznikiem Platformy".
Lokalni sztabowcy zadowoleni z prognozy
Senator Leszek Czarnobaj, koordynator kampanii wyborczej KO w okręgu nr 25, uważa, że wynik zły nie jest, ale to "dopiero początek drogi do lepszego".
- Myślę, że w zasięgu naszych możliwości jest po jednym mandacie więcej, zarówno w okręgu gdańskim, jak i gdyńsko-słupskim. Stąd też w czasie trwającej jeszcze kampanii zrobimy wszystko, żeby przekonać do siebie mieszkańców Pomorza i zdobyć po jeszcze jednym mandacie w obu okręgach. Wynikiem bardzo dobrym byłoby siedem mandatów w okręgu gdańskim - wskazuje Leszek Czarnobaj.
Radny Kazimierz Koralewski z gdańskiego sztabu PiS mówi, że ten wynik nie jest dla niego zaskoczeniem.
- Już od jakiegoś czasu ocenialiśmy, że rzeczywiście w okręgu gdyńsko-słupskim poparcie dla PiS układa się mniej więcej na poziomie sześciu lub więcej mandatów.
W Gdańsku jest trudniej, więc raczej to wygląda na utrzymanie status quo, czyli pięciu mandatów. Ale nie zapominajmy, że mamy jeszcze miesiąc, więc może się coś zmienić - podkreśla Kazimierz Koralewski.
Lokalna Lewica z wyniku prognozy jest zadowolona.
- Jak na tę sytuację, która była do tej pory, czyli zero mandatów w Sejmie, to wynik ujęty w prognozie jest wynikiem niezłym - komentuje Jędrzej Włodarczyk ze sztabu wyborczego Lewicy na Pomorzu. - Patrzymy realistycznie i wiemy, że możemy prawdopodobnie liczyć na jeden mandat w Gdańsku, może dwa, ale wiemy, że to nie będzie łatwe. W Gdyni natomiast liczyliśmy na dwa i jeżeli taka jest też prognoza, to cieszy. Lewica wraca do gry - mówi Włodarczyk.
Okiem politologa
Jak komentuje dr Krzysztof Piekarski, politolog z Uniwersytetu Gdańskiego, prognoza wyborcza po raz kolejny pokazuje, że kraj daleko odbiega od "gdańskich klimatów".
- Ale to było do przewidzenia. W PiS mało kto liczy, że tutaj uda się pokonać KO, problem jest tylko w rozmiarach przegranej. Jeśli jednak uznać, że Pomorze jest matecznikiem Platformy, to proporcje ujęte w tej prognozie raczej tego nie potwierdzają, a pokazują, że szanse między PiS i PO się wyrównują. Nie widać ewidentnej przewagi, mamy właściwie remis, PiS wyrównał dysproporcje - mówi dr Piekarski. - Ewenementem, który potwierdza nową jakość, jest natomiast udział Lewicy w podziale mandatów.
W kończącej się kadencji w Sejmie z okręgu gdańskiego mandaty zdobyło pięciu posłów PO, pięciu PiS i po jednym z Nowoczesnej oraz Kukiz 15. Z okręgu gdyńsko-słupskiego: sześć mandatów PO, sześć PiS i po jednym z Nowoczesnej oraz Kukiz 15. W trakcie kadencji były lekkie przetasowania. Obecnie okręg gdański ma w Sejmie sześciu posłów PO-KO, pięciu posłów PiS i jednego niezależnego. Okręg gdyński: sześciu posłów PO-KO, pięciu z PiS, jednego z PSL-KP, jednego niezależnego i jednego z WiS.
Opinie (858) ponad 50 zablokowanych
-
2019-09-20 11:03
Pytanie
Co z tego kto wygra jak nie ma nad nim nikogo kto by go kontrolował i tak robi co chce.....nie rozumiem tej logiki ale oczywiście głosuje żeby mieć prawo do narzekania.
- 1 2
-
2019-09-20 11:16
Ja się dziwię tym co głosują na POPiS i oczekują, że to coś zmieni.
Wiem ze Konfederacja jest malo znana i przedstawia sie ja jako bande oszolomow.
Sprawdzal ktos ich program wyborczy? W TV nie usluszysz o nich bo sa po prostu niewygodni dla POPiSu. Dlaczego nie dac im szansy skoro wiadomo ze POPiS to to samo bagno?- 3 8
-
2019-09-20 11:46
(2)
nie głosujemy na Przekręt i Sprzeniewierzenie,za wislą ich matacznik pisuarowo-pis*owski
- 9 12
-
2019-09-20 12:33
Wymyśl coś nowego
- 1 1
-
2019-09-21 02:45
Wolisz Powalonych Oszołomów czy Starych Lewych Dziadków?
- 1 0
-
2019-09-20 11:50
Jak w dalszym ciągu...
Będą przedstawiane pomysły typu przejście naziemne, kładka na Ołowianke to wiadomo na kogo zagłosuje.
- 3 1
-
2019-09-20 11:52
masakra (1)
Jeśli Gdańsk i Gdynia daje połowę mandatów pisowi to strach pomyśleć co będzie w skali kraju...
- 11 5
-
2019-09-20 12:34
W realu KO dostanie góra 2 mandaty
- 0 2
-
2019-09-20 12:22
Olaboga, ostatni bastion demokracji w kraju na skraju upadku:P
- 8 0
-
2019-09-20 12:26
(2)
my za gdynian wstydzimy się,6 mandatów dla pisuaru ,gdzie wasz honor sprzedać się podlasiu!!!!
- 5 7
-
2019-09-20 12:36
W Gdyni KO dostanie 2 mandaty tak samo jak w Gdansku (1)
- 1 1
-
2019-09-20 12:44
Albo mniej
- 0 0
-
2019-09-20 12:34
(1)
my nie jesteśmy matecznikiem nikogo,potrafimy oddzielić kłamców i szachrajów od realnie myślących,sprzedawczyków za ++++++,na tych biedniejszych lecz z honorem ,prostytutki polityczne za własne przekonania,nigdy nie sprzedamy się pisiorom,to my gdańszczanie ,nie przybłędy podlaskie
- 4 5
-
2019-09-20 12:44
Myślisz obsesyjnie,obrażasz,żadnej merytorycznej dyskusji,powielasz utarte banały i slogany
Takimi przemyśleniami wbijasz gwóźdź do trumny swojej partii.
- 0 0
-
2019-09-20 12:57
30 mld. rocznie vatu znikało za czasów PO-PSL (2)
Pamietac trzeba jak Polske okradano, czas jak PIS wygra reformowac nazdwyczajna kaste
- 10 3
-
2019-09-20 15:26
(1)
Luka w podatku VAT w 2018 r. wynosiła ok. 25 mld zł. Tak wynika ze wstępnych szacunków Ministerstwa Finansów, które zaprezentowano w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2019-2022. A kto rzadził w 2018 ?
- 0 1
-
2019-09-20 15:45
luke to masz w pamieci i kłamiesz. Mozesz miec za to zarzuty co piszesz
- 1 0
-
2019-09-20 14:24
Lewica, jak zawsze, pełna optymizmu.
No problem. Za cztery lata znów będą wybory.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.