• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokurator chce 25 lat więzienia dla twórców Amber Gold

ms
18 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Proces w sprawie afery Amber Gold rozpoczął się przed Sąd Okręgowym w Gdańsku w marcu 2016 r. Wyrok ma zapaść 6 maja 2019 r. Proces w sprawie afery Amber Gold rozpoczął się przed Sąd Okręgowym w Gdańsku w marcu 2016 r. Wyrok ma zapaść 6 maja 2019 r.

25 lat więzienia zażądał prokurator dla Marcina i Katarzyny P., twórców piramidy finansowej Amber Gold. To znacznie więcej, niż wcześniej spekulowano.



Czy Marcin i Katarzyna P. to jedyne osoby odpowiedzialne za aferę Amber Gold?

Kończy się proces przeciwko twórcom firmy Amber Gold, MarcinowiKatarzynie P.. W czwartek rozpoczęły się mowy końcowe. Jako pierwsi wystąpili prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Łodzi.

W swoich mowach przekonywali oni, że spółka Amber Gold od początku była pomyślana jako narzędzie oszustwa, nie prowadziła legalnej działalności gospodarczej, jedynym jej celem było oszukanie klientów, którzy powierzali jej swoje oszczędności skuszeni wysokim, znacznie wyższym niż w innych instytucjach oprocentowaniem. W efekcie 19 tys. osób straciło łącznie ok. 851 mln zł.

Choć początkowo spodziewano się, że prokurator zażąda dla oskarżonych 15 lat więzienia, ostatecznie oskarżyciel domaga się dla nich:

  1. 25 lat pozbawienia wolności,
  2. grzywny,
  3. 15-letniego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej związanej z działalnością finansową.

- Spółka Amber Gold od początku jedynie stwarzała pozory legalnie prowadzonej działalności gospodarczej, funkcjonowała jak typowa piramida finansowa - mówił prokurator Tomasz Janicki z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, którego wystąpienie relacjonuje Radio Gdańsk. - Spółka utrzymywała się jedynie z pieniędzy wpływających na jej rachunki od osób zawierających umowy lokat w metale szlachetne. Środki te były następnie przeznaczane na różnorodne cele, ale przede wszystkim niezwiązane z przedmiotem umów zawieranych z klientami. Płynność finansowa spółki była z jednej strony uzależniona od ciągłego napływu środków od nowych klientów.
Marcin i Katarzyna P. od początku nie przyznają się do winy, nie składają wyjaśnień i nie odpowiadają na pytania sądu.

W piątek zaprezentowane zostaną mowy końcowe oskarżycieli posiłkowych reprezentujących oszukanych klientów Amber Gold, a następnie, w przyszłym tygodniu, mowy obrońców Marcina i Katarzyny P. oraz - być może - ich samych.

Wyrok w pierwszej instancji może zapaść 6 maja.
ms

Opinie (384) ponad 20 zablokowanych

  • Ale zdolniachy - tyle łosi na "łańcuszek Antoniego" naciąć

    ale AG to przy skok, knf czy Telegraf to Pikuś
    pan Pikuś...

    • 1 2

  • opinia o AG

    ]. Składnica złota i kruszców Amber Gold zarejestrowana przez Sa sp. zoo.]
    23 krotnie karany, 14 listów gończych z Sądu Gospodarczego (wezwanie do zapłaty kary) z około 500 zł /rok przychodem, aż 9 x prawomocnie skazany na 7 lat i 3 miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu. Jako groźnemu notorycznemu przestępcy, przydzielono mu aż dwóch kuratorów sądowych (W. Laprus i M. Lipski), którzy de facto okazali się (kłamiąc i oszukując wierzycieli) jego pretorianami,. Nie posiadał stałego adresu zamieszkania (de facto mieszkał obok prezydenta P. Adamowicza w Parku Reagana w Gdańsku Jelitkowie), był kilkakrotnie skazany jako tzw. "słup" i na dodatek, również zatrudniał inne "słupy", m.in. swoich kolegów wyrzuconych razem z nim z seminarium duchownego. Był 19 krotnie wzywany do UKS w Gdańsku w celu uregulowania ok..12 milionów zł. zaległego podatku lecz w ogóle nie miał zamiaru się rozliczać! Publicznie twierdził że dopóki zatrudnia syna premiera Michała ,to absolutnie nic mu nie grozi, co okazało się faktem Zgodnie z art. 18 .KSH § 2. w ogóle nie miał prawa być członkiem zarządu oraz rady nadzorczej! Będąc ścigany przez policję, jednocześnie wydał na swoją reklamę ok. 60 mln zł! Był "mecenasem" i sponsorem L. Wałęsy (ok.3 miliony zł na film o nim, i darczyńcą dla UM Gdańska (ok. 1 miliona zł. dla małp z gdańskiego zoo oraz remontu bazyliki im. św. Mikołaja w Gdańsku również ok. 1 milion zł.), To on bez licencji na działalność bankową, stworzył para bank, będąc na "wyżebranej" przepustce z aresztu i zarejestrował Amber Gold sp. zoo i 10 innych spółek. - Marcin P zatrudnił jako tzw. "piorunochron" m. in. "eksperta lotniczego" -syna premiera Marcina - Oszukano 18,5 tysiąca klientów (utracili oni oszczędności życia) na ok. 851 mln.. zł). D

    • 5 0

  • prokuratura chce ...

    żadnej kary nie będzie i jeszcze odszkodowanie mu zapłacimy.

    • 1 0

  • I jak? Zostało prześwietlonych pierwszych 50 osób,

    które na tym zarobiły? Jaką rolę w tym przedsięwzięciu odegrali ukraińscy oligarchowie? Czy to prawda, że początkowo miało to służyć upłynnianiu zanieczyszczonego rosyjskiego złota? Wystarczy przeczytać kilka książek.

    • 3 0

  • A co z Ryżym???

    • 4 1

  • Budyn Rudy i cala elita POstkomunistycza w tym siedzi

    • 8 3

  • Kant (1)

    Prokuratorze żeby tylko nie wyszło tak jak z Komenda i będzie musiał zapłacić odszkodowanie oni nie byli stworzyć takiej piramidy tu wchodzi w grę układ Gdański czyli mała Sycylia

    • 5 2

    • o ojcu chwalebnym Dyrektorze nie zapomnij

      • 1 2

  • "Wiedzieliśmy z ojcem że Amber Gold to lipa" jak mówił Józef Bąk

    • 2 1

  • A co z synalkiem Pana T. przewodiczącego EU? (2)

    O nim zapomnieli? Czy znowu "Pomroczność pośladkowa" wystąpiła?

    • 7 4

    • Aleś gupi (1)

      • 1 4

      • Ryzy wiedzial ale nie powiedział

        • 2 1

  • Nie zapomne jak przed Komisją Amer Gold zeznawała prok. Kijanko, co z nią?

    to byla parodia...

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane