• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokurator prześwietli radną Samorządności

Michał Sielski
26 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sprawdziliśmy majątki nowo wybranych radnych
- Ta pani nigdy mnie nie uczyła i nigdy nie poznała. Dane osobowe mogła pozyskać ze szkoły - mówi nasz czytelnik, pan Piotr, który w skrzynce na listy znalazł imienną prośbę o oddanie głosu na Danutę Styk. - Ta pani nigdy mnie nie uczyła i nigdy nie poznała. Dane osobowe mogła pozyskać ze szkoły - mówi nasz czytelnik, pan Piotr, który w skrzynce na listy znalazł imienną prośbę o oddanie głosu na Danutę Styk.

Jak nowa radna Samorządności weszła w posiadanie danych osobowych osób, do których rozsyłała swoją ulotkę i list z prośbą o głos? Danuta Styk twierdzi, że dane zbierała od wielu lat. Po naszej publikacji sprawę zbada Prokuratura Rejonowa w Gdyni.



Czy sprawa pozyskania danych osobowych powinna wpłynąć na pracę radnej w Radzie Miasta?

Danuta Styk to nowa radna Samorządności Wojciecha Szczurka. W wyborach 16 listopada zagłosowało na nią 786 osób. Na co dzień jest nauczycielką matematyki w Zespole Szkół nr 7 na Witominie. To właśnie głównie byli uczniowie tej placówki otrzymali przed wyborami samorządowymi ręcznie zaadresowane koperty, w których była ulotka i list z prośbą o głos.

Zaczyna się on od słów: "Kiedyś uczyłam Was liczyć, dziś liczę na WAS :)"

Czytamy w nim m.in. o tym, że zna się z adresatami ze szkolnych korytarzy czy organizowanego na Witominie Biegu Chartów. Sęk w tym, że część osób dostała listy na adresy, pod którymi od czasów szkolnych już nie mieszkają, inni na panieńskie nazwiska, a jeszcze inni znajomości sobie nie przypominają.

- Skąd radna miała mój adres i moje dane? Istnieje coś takiego, jak ochrona danych osobowych, a zdobywanie głosów przez moralnie wątpliwy czyn jest od samego początku czymś nagannym. Uważam również, że szkoła - jeśli udostępniła moje dane - popełniła przestępstwo. Zaczyna się od małych rzeczy, a kończy na przekrętach. Nie wiem, czy takie osoby powinny kierować naszym miastem - denerwuje się pan Piotr, który przyznaje, że głosował na Samorządność, ale na Danutę Styk nie, bo po prostu jej nie zna.

Wykorzystanie danych osobowych niewiadomego pochodzenia, a także ich gromadzenie i przetwarzanie jest przestępstwem ściganym z urzędu. Po naszej publikacji, w której ujawniliśmy ten proceder, jego wyjaśnieniem zajęła się prokuratura.

- Sprawa została zarejestrowana i przekazana do prokuratora referenta. Nic więcej na tym etapie powiedzieć nie mogę - mówi Małgorzata Gebel, zastępca Prokuratora Rejonowego w Gdyni.

Skąd radna wzięła dane osobowe byłych uczniów szkoły, w której jest nauczycielką?

- Do startu w wyborach przygotowywałam się od wielu lat. Ale najpierw uznałam, że mam za małe dzieci, potem zawsze coś stawało na przeszkodzie. Ale w końcu się zdecydowałam, a przez ten cały czas zbierałam adresy i numery telefonów moich uczniów. Gromadziłam je w kalendarzach, które nauczyciele dostają co roku - przyznaje Danuta Styk.

O tym, że gromadzenie danych osobowych w ten sposób jest nielegalne i sprawą zajmie się prokuratura, dowiedziała się od nas.

- Jestem w szoku i jest mi po prostu przykro. Do roznoszenia listów zaangażowałam moich synów i miałam nadzieję, że zagłosują na mnie np. rodzice uczniów, którzy już nie mieszkają pod poprzednim adresem - przyznaje nowa radna Samorządności.

Opinie (165) 1 zablokowana

  • Koślawa moralność

    Moim zdaniem, karygodnym jest nachalne wykorzystywanie do celów politycznych swoich byłych, czy obecnych uczniów. Obie sfery działalności nie powinny być ze sobą wiązane. Do tego dochodzi oczywisty fakt nielegalnego wykorzystywania danych osobowych, zwłaszcza osób niepełnoletnich. Widać, że ta osoba nie ma kwalifikacji moralnych do bycia przedstawicielem społeczeństwa.

    • 15 2

  • Jak zwykle, kretacze z Witomina

    To jest jakieś siedlisko ludzi skrzywionych

    • 6 10

  • Znalezienie pirata na motorze przerasta możliwości tych mongołów

    ale do zajmowania się pierdołami zawsze pierwsi

    • 9 3

  • a co dofinansowaniami Arki Gdynia i dawanie milionów z naszych podatków na ten klub? (8)

    nie lepiej dać na biedne dzieci?Wybudować place zabaw?Dofinasować obozy dla dzieci?

    • 10 4

    • a co powiesz jak budyń w Gdańsku wydaje miliardy na piłke nozną !! (1)

      • 3 2

      • a co mnie Gdańsk obchodzi

        • 4 2

    • ale dzieci nie maja praw wyborczych (2)

      a patolstwo, i owszem (niestety)

      • 3 1

      • Ile można dawać co roku milionow na prywatny klub jakim jest Arka?? (1)

        Przeciez te pieniadze wywalane sa w błoto!Czemu za te pieniadze nie wybuduje sie jakiegos placu zabaw!!!!

        • 5 2

        • niestety

          tam zasiada w zarządzie pewnien pan związany ze szczurołapem, zatem będą dawac ....bo tak.....

          • 4 1

    • a obozy dla dzieci nie są finansowane także z budżetu klubu? (1)

      jeżeli w klubie trenuje ok. 200-300 dzieciaków to wiadomo że część tej kasy idzie również na nie - przecież ze składek rodziców nie da się tego wszystkiego opłacić. A są koszty związane z dojazdami na mecze, sprzęt sportowy, dofinansowania właśnie obozów. Ale w internecie to byle baba może się wypłakać. Więc pruj się dalej.

      • 0 3

      • Czy ty wiesz o czym ty piszesz?

        Arka dostała w tym roku 6 milionów z podatnikow mieszkancow Gdyni.Za te pieniadze mozna bylo zrobic duzo rzeczy dla dzieci a tak te pieniadze zostaly wywalone w bloto!

        • 4 0

    • Precz z lewactwem.

      Filantropi za cudze pieniądze... Jak ktoś chce pomagać prywatnie, niech pomaga. Chwała mu za to, że dobro czyni. Ale nie za pieniądze społeczeństwa, kreują sobie wizerunek dobry i nic więcej. To samo ta Areczka, spółka prywatna normalnie szuka sponsorów, a miasto nie powinno bardzo dopłacać.

      • 0 0

  • a to dobre codziennie natrety do ciebie dzwonia albo wysyłaja spam i prokurator rozkłada rece

    ale jak opozycja nieudolna zgłasza to wtedy jest sprawa

    • 4 3

  • samorządność Szczurka

    przekrety, naciąganie prawa byle do koryta

    • 10 3

  • Nauczyciele NIE powinni być posłami i radnymi (1)

    Uzasadnienie:
    1/ Zawsze uważają, że wiedzą wszystko najlepiej.
    2/ Jak ktoś ma inne zdanie traktowany jest jak niedouczony uczniak.
    3/ Od skończenia studiów cofają się w rozwoju bo trudno mówić, aby powtarzanie tego samego materiału co rok było rozwijające.
    4/ Są na utrzymaniu państwa / samorządu, posadki z dużą ilością wolnego - co tak naprawdę może zaoferować nauczyciel? Jedyne na czym się zna to fragment materiału, który wciska uczniom.

    • 18 5

    • To prawda, że nauczyciel to bardzo! TRUDNY

      partner w rozmowie. Ciężko przekonać kogoś, komu wydaje się, że "z urzędu" jest mądrzejszy od innych.

      • 9 1

  • Kiedy jakis radny wezmie sie za to?

    Ile można dawać co roku milionow na prywatny klub jakim jest Arka??

    Przeciez te pieniadze wywalane sa w błoto!Czemu za te pieniadze nie wybuduje sie jakiegos placu zabaw!!!!
    Tam jakies dziwne ulady panują!
    dajcie te pieniadze na ubogie dzieci i rodziny!
    OBURZONA OBYWATELKA!!!
    Ile zarabia taki pilkarz w Arce a ile pracujaca matka??
    To jest skandal!!!
    Za nasze PODATKI !!!!

    • 12 1

  • bzdety (1)

    Codziennie otrzymujemy jakieś listy od oferujących jakieś śmieci typu "dobra kołdra albo garnki "i jakoś z tym nikt do sądu nie biga !!!Troche rozsądku Gdynianie!!!!

    • 10 6

    • Tak - ale to nie są listy imienne tylko wrzucane jak leci

      a tutaj babeczka pisała do konkretnych ludzi, a dane zdobyła najprawdopodobniej w sposób niezgodny z prawem.

      • 7 0

  • najpierw niech prześwietlą urzędy

    te nagminnie omijają ustawę o ochronie danych osobowych, wystarczy złożyć odpowiedni wniosek i już jest się w posiadaniu danych osobowych sąsiadów., więc w czym problem ?

    • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane