- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Prostopadłe pasy na obwodnicy lekarstwem na wypadki?
Gdyby w niebezpiecznych miejscach na obwodnicy wymalować prostopadłe pasy co 70 m, wypadków i kolizji byłoby mniej - uważają drogowcy. Na ich wymalowanie muszą jednak dać zgodę ministerialni urzędnicy.
Najczęstszą przyczyną wypadków i kolizji na obwodnicy jest niezachowanie bezpiecznej odległości od auta poprzedzającego, skutkiem czego jest najechanie na tył pojazdu. Przed laty gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ustawił przy obwodnicy kilka tablic informacyjnych o zalecanych odstępach między samochodami. Kierowcy jednak nie wzięli sobie do serca tych zaleceń. Także dlatego, że polskie prawo - w przeciwieństwie do rozwiązań z innych krajów - nie precyzuje co znaczy "bezpieczny odstęp", a taryfikator nie przewiduje za to kar.
Trzeba zatem sięgnąć po inne rozwiązanie - z dróg niemieckich. O co chodzi?
Prostopadłe pasy na jezdni co 70 m
W newralgicznych miejscach - na wysokości zjazdów lub tam, gdzie jest wiele wypadków - należy wymalować prostopadłe linie, pouczające kierowców o tym, jaką odległość należy zachować do auta poprzedzającego, by uniknąć właśnie najechania na tył samochodu w sytuacji awaryjnej.
Łatwo to obliczyć: jadąc z prędkością 120 km/h w ciągu jednej sekundy przejeżdżamy 33 m. Tymczasem, by bezpiecznie wyhamować w sytuacji awaryjnej, musimy jechać co najmniej 2 sekundy za autem poprzedzającym. Dlaczego tyle? Pierwsze pół sekundy to czas na reakcję kierowcy, a kolejne pół sekundy to czas na reakcję systemu hamulcowego. Pozostała sekunda to zapas, który powinien nam wystarczyć do bezpiecznego zatrzymania auta.
To oznacza, że jadąc 120 km/h musimy znajdować się minimum 70 m za samochodem i właśnie na takiej odległości na obwodnicy powinny być wymalowane poprzeczne pasy. Kierowcom permanentnie należy przypominać, że jeśli jadą komukolwiek na tzw. zderzaku, to w sytuacji niebezpiecznej nie mają szans na uniknięcie wypadku.
Warto nadmienić, że powyższe zalecenia odnoszą się do sytuacji, kiedy warunki drogowe są bardzo dobre. Gdy pada deszcz, śnieg lub jest mgła należy trzymać dystans na trzy sekundy - ok. 100 m.
Skutki niezachowania bezpiecznego odstępu na obwodnicy
Drogowcy: nie można tego wprowadzić od ręki
Ustaliliśmy w środowisku drogowców, że takie rozwiązanie na pewno poprawiłoby bezpieczeństwo w ruchu na wielu odcinkach dróg ekspresowych, w tym także na obwodnicy w Trójmieście. Jednak drogowcy nie mogą wymalować pasów, ani oficjalnie mówić o ich pozytywnych skutkach. Dlaczego? Przekonują, że proponowane przez nas rozwiązanie wymagałoby zmian w rozporządzeniu ministra infrastruktury, a tymczasem GDDKiA jest urzędem podległym ministerstwu, które ma wykonywać decyzje i rozporządzenia ministerialne, a nie sugerować, że potrzebne są zmiany w przepisach.
Przekazaliśmy więc nasze sugestie bezpośrednio urzędnikom ministerstwa. Gdy otrzymamy oficjalne stanowisko z Warszawy, wrócimy do tego tematu.
Eksperci branży drogowej wielokrotnie już mówili, że nie tylko na niemieckich drogach jest mnóstwo rozwiązań, i to w dodatku już przetestowanych, które z powodzeniem można by przenieść na polski grunt. To jednak wymaga dobrej woli władzy wykonawczej.
Opinie (539) 2 zablokowane
-
2017-10-17 16:26
Wprowadzic odcinkowy pomiar predkosci (1)
max predkosc 100h, bedzie o wiele bezpieczniej,ilu z nas sie stosuje do obecnej predkosci?ilu z nas zwalnia tam gdzie jest ograniczenie do 100? sorki ale na uspokojenie ruchu tylko pomiar predkosci,innego bata nie widze na szalencow,a te pasy malowac to szkoda kasy,pieniadze w bloto
- 4 1
-
2017-10-17 19:03
100 h czyli godzin?
nie jestem żabką i nie kumam
- 0 0
-
2017-10-17 16:33
Na zachodzie takie pasy w kazdym niebezpiecznym miejscu sa
- 1 1
-
2017-10-17 17:14
To obniżyć prędkość do 70km/h (1)
będzie mniej zdarzeń. Przy okazji rowerzyści będą mieli chwile radości z powodu dopuszczenia ich na Obwodnicę
- 4 2
-
2017-10-17 17:21
Może jeszcze wozy z węglem?
Zima idzie, więc "wyngiel" się przyda niejednemu.
- 2 0
-
2017-10-17 17:25
60 tys aut na dobę...
To tę odległość chyba jedynie w nocy da się utrzymać :))))
Jedynie rozbudowa o kolejny pas ruchu bądź poszerzenie pobocza i utworzenie z niego pasa ruchu jak to ma miejsce np w drodze do Bratysławy (autostradą!)- 5 0
-
2017-10-17 17:50
To bez sensu...
Na wariatów ,którzy nie stosują się do przepisów.Dzisiaj jechałam w stronę Gdańska ...standard na zjeździe z Pruszcza Gdańskiego i Stogów (mam na myśli zjazd przed Kowalami)samochody włączające się do ruchu nagminnie przekraczają linię ciągłą i trzeba hamować.Może w końcu ktoś coś z z tym zrobi??!!!!Jakieś kamery?????Tam ciągle są wypadki !!!!!!Może zająć się konkretami ?????
- 3 0
-
2017-10-17 17:57
Pasy nic nie pomogą
Leakrstwem będzie jak dziady przestana trupami jezdzic lewym pasem
- 0 3
-
2017-10-17 18:09
Rozwój a nie szykany
Niech drogowcy budują drogi, gdzie nie ma dziur, nadmiernych świateł, unikać skrzyżowań = to zapewni mniej wypadków, bo pozwoli rozluźnić ruch.
A te propozycje to porada lekarska dla trupa- 4 0
-
2017-10-17 18:17
Białe jest śliskie
Następne białe śliskie elementy na drodze
- 4 2
-
2017-10-17 18:32
proponuje jeszcze....
...kilka tablic informacyjnych, znaki swietlne i sygnaly dzwiekowe i........obowiazkowo pilot dla kazdego kierowcy do zczytywania tego wszystkiego.
To jest od dawna chory kraj!!!!- 2 0
-
2017-10-17 18:48
Na debili nie ma rady!
Tylko fotoradary!!!! Odcinkowy pomiar prędkości!!! Częstsze kontrole autami nieoznaczonymi!
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.