- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (440 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (145 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (274 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Protest na poczcie: głodują i pracują
Trzech listonoszy rozpoczęło w Gdańsku protest głodowy. Domagają się poprawy warunków pracy, wyższych pensji i uznania ich związku zawodowego za legalny.
Na razie przyjmowania posiłku odmówiła trójka działaczy związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza, choć na początku taką wolę deklarował tylko jeden - listonosz Bartosz Kantorczyk z Urzędu Pocztowego przy ul. Kartuskiej 96. Mężczyźni nie przestają jednak pracować, bo - jak twierdzą - obawiają się zwolnienia. Swoim postępowaniem chcą zmusić władze Poczty Polskiej do uznania ich za pełnoprawnych partnerów do rozmów.
- Nie wiem ile ta głodówka będzie trwała. Zobaczymy na jak długo starczy mi zdrowia i sił - powiedział Bartosz Kantorczyk, który jest jednocześnie przewodniczącym Komisji Zakładowej OZZ Inicjatywa Pracownicza przy Poczcie Polskiej w Gdańsku.
Protestujący listonosze zapewniają, że ich protest nie spowoduje opóźnień w dostarczaniu przesyłek.
W tym czasie kilkudziesięciu innych działaczy związku ma w całym kraju pikietować pod regionalnymi urzędami pocztowymi. Pocztowcy z IP mają informować o swoich żądaniach. Domagają się m.in. podniesienia najniższego wynagrodzenia z 1,2 - 1,3 tys. zł do 2 tys. zł netto oraz zapewnienia większego bezpieczeństwa listonoszom. Roznosicielom poczty - jak twierdzi Kantorczyk - zwiększono liczbę gotówki, którą muszą dostarczyć, jednak nie spowodowało to wzrostu czasu, w którym mają to zrobić i nie zapewniono żadnej ochrony.
Rozdawane będą również ulotki z informacją o "bezprawnej działalności kierownictwa Poczty Polskiej przeciwko Inicjatywie Pracowniczej", które ma jej odmawiać prawa do działalności związkowej na terenie firmy.
- Ciągle wymaga się od nas dostarczania kolejnych dokumentów, choć my wiemy, że działamy w pełni legalnie - mówi Kantorczyk.
- Inicjatywa Pracownicza nie dopełniła pełnych formalności prawnych i nie może być uznana za związek zawodowy - ripostuje Regionalny Rzecznik Prasowy Poczty Polskiej w Gdańsku Jacek Przyborski.
W tym samym czasie w Warszawie toczą się negocjacje między dyrekcją Poczty Polskiej, a 45 innymi związkami odnośnie podwyżek. Pocztowcy domagają się wzrostu wynagrodzeń o kilkaset złotych. Firma proponuje swoim pracownikom wzrost pensji w pierwszym kwartale o 100 zł, w drugim o dodatkowe 40 zł, w trzecim o 60 zł, a w czwartym o 80 zł. To oznacza, że średnie wynagrodzenie na poczcie na koniec roku byłoby wyższe o 280 zł niż teraz. Kolejną turę rozmów zaplanowano na 21 lutego. Jeśli w dalszym ciągu nie będzie porozumienia pocztowcy zapowiadają strajk generalny.
Opinie (87) 3 zablokowane
-
2008-02-18 13:59
Wiem, czemu na poczcie kradną moje paczki z allegro!
Bo szukają jedzenia!!!
Ale nie, nie, bez pracy nie ma kołaczy, złodzieje.
Jak przestanę jeść, to schudnę, ale z tego tytułu nikt mi więcej kasy nie da!
W dodatku za tak wymagającą doświadczenia pracę, jak rozwożenie ulotek i przybijanie stempli!
Wasze zarobki to wynik zarządzania, takiego samego zresztą jak w PKP, Kopalniach, Stoczni Gdynia.
Protestujcie o zmianę zarządu, to wam podwyższą pensję.- 0 0
-
2008-02-18 14:00
1100 zl to kpina?? inni zarabiaja o wiele mniej!!! czy to znaczy ze wszyscy maja strajkowac?? jak tak to podniesc pensje wszystkim a nie tylko wybranym!!!
- 0 0
-
2008-02-18 14:08
Ciekawe kto im uwierzy
w to głodowanie :-)
- 0 0
-
2008-02-18 14:09
A mój rachunek za gaz znowu przyszedł
po terminie płatności
- 0 0
-
2008-02-18 14:10
redaktor :D
a ten pan redaktorek to niczego sobie:)
- 0 0
-
2008-02-18 14:19
Bartek
KANTOR-pozdrawiam z UK..gorzej byc nie moze,wiec teraz moze byc tylko lepiej!!!tylko mi z glodu nie padni...
- 0 0
-
2008-02-18 14:22
pełne poparcie!
brawo Panie Kantorczyk! Pełne poparcie, może w końcu ktoś zmiecie tą bandę menedżerów-dinozaurów i w Poczcie zapanuje normalność.
- 0 0
-
2008-02-18 14:39
Wszyscy dostaną po
2 patole netto, a chlebuś z 2 PLN skoczy na 10 PLN. I znowu g... z tego wszystkiego przyjdzie poza inflacją.
- 0 0
-
2008-02-18 14:41
Mmmm,Panie Stańczyk!
ytelektualysta w moim typie ;)
- 0 0
-
2008-02-18 14:59
tylko jedno rozwiazanie
tylko LIBERALIZACJA rynku uslug pocztowych uzdrowi sytuacje, przetrwaja najsolidniejsi
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.