- 1 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (413 opinii)
- 2 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (55 opinii)
- 3 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (73 opinie)
- 4 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (393 opinie)
- 5 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (49 opinii)
- 6 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (37 opinii)
Prowadził, mając 4 promile we krwi. Próbował się nawet tłumaczyć policji
4 promile alkoholu w organizmie miał zatrzymany w środę wieczorem pijany kierowca. Dla niektórych takie stężenie alkoholu bywa śmiertelne, tymczasem 35-latek z Gdańska nie tylko dojechał w ten sposób pod swój blok, ale też próbował tłumaczyć policjantom, że faktycznie pił wcześniej wódkę i może być "nieco pijany".
Lekarze przyjmują, że stężenie alkoholu w organizmie może być śmiertelne, gdy sięgnie od 4 do 5 promili. To oczywiście dawka orientacyjna, bo zdarzały się przypadki, gdy nawet u kierowców stwierdzano znacznie wyższe stężenie.
Rekordzista trzykrotnie przekroczył dawkę śmiertelną
Oficjalny rekord Polski to zresztą 14,8 promila. Tyle miał Tadeusz S., który w 1995 r. pod Wrocławiem wsiadł pijany do samochodu i spowodował poważny wypadek. Badano go aż pięciokrotnie, bo początkowo lekarze i policjanci nie wierzyli, że taki wynik jest w ogóle możliwy. Za każdym razem jednak liczba promili była taka sama.
I choć kierowca trzykrotnie przekroczył dawkę śmiertelną alkoholu we krwi, to przeżył. Choć to może złe słowo - bo Tadeusz S. zmarł, tylko dwa tygodnie później, głównie na skutek odniesionych w wypadku ran.
Rekord "nieoficjalny" jest jeszcze bardziej okazały. W 2012 r. pod Ostrołęką pijany kierowca wjechał pod ciężarówkę. Zginął na miejscu. Z ran nieboszczyka pobrano krew do badania. Wynik to 22,3 promila. W tym przypadku policjanci przyznają jednak, że mogło dojść do zanieczyszczenia próbki, więc dane te są traktowane bardziej jako ciekawostka.
Już przy 2 promilach można mieć problem z wysłowieniem się
W tym kontekście 4 promile w organizmie 35-letniego kierowcy zatrzymanego w środę po południu nie robią aż takiego wrażenia, niemniej warto wziąć pod uwagę to, że większość ludzi, już mając 1,5 promila w organizmie, ma poważne zaburzenia równowagi. Przy 2 promilach pojawiają się z kolei problemy z wysłowieniem się i senność mogąca skutkować tzw. urwaniem filmu.
Według klasyfikacji medycznej 4 promile to granica, za którą na pijącego czeka możliwość zapadnięcia w śpiączkę, mogącą skończyć się nawet zejściem.
Tymczasem 35-latek z Gdańska, mając w organizmie 4 promile alkoholu, nie tylko był w stanie przyjechać pod blok, w którym mieszkał, ale też wytłumaczyć czekającym tam policjantom, że faktycznie pił wcześniej wódkę i może być trochę pijany.
Świadek spisał numer, policjanci czekali pod blokiem
Stróże prawa czekali na niego, bo około godz. 17 jeden ze świadków zadzwonił na komisariat i poinformował, że al. Żołnierzy Wyklętych jedzie audi, którym najprawdopodobniej kieruje osoba po alkoholu. Co prawda samego audi patrol już nie zastał na miejscu, ale świadek podał jego numery rejestracyjne.
- W policyjnej bazie danych funkcjonariusze ustalili miejsce zamieszkania właściciela samochodu. Kiedy pojechali pod ten adres, zauważyli kierowcę audi, który akurat podjeżdżał pod blok. Policjanci natychmiast zatrzymali go do kontroli - mówi Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Opinie (164) 10 zablokowanych
-
2021-09-23 21:14
Kiedy podniesienie kar elektoratu PiS
4 promile to z automatu 4 lata odsiadki , a ręczę szybkie ograniczenie pijanych za kierownicą .
Ale jakoś morawieckim i ziobrom na tym nie zależy .- 1 2
-
2021-09-23 23:16
Wyjatek
I to sa czynności operacyjne. Brawo policja
- 0 0
-
2021-09-24 05:06
Polak potrafi
- 0 0
-
2021-09-24 05:55
Tylko niewielu wie, a już w ogóle mało kto przyzna,
,czym, koneser, popijał..
- 0 1
-
2021-09-24 06:08
Ile lat
Dostała b.kozidrak
- 0 0
-
2021-09-24 06:47
Powinni go zwolnić z pracy.
Policjantów przecież zwalniają.
- 1 0
-
2021-09-24 07:14
Jednak
jak widać jest bardzo dobrym kierowcą , mając podobno 4 promile przejechał trasę , dotarł do domu i to bez żadnej kolizji .
- 0 1
-
2021-09-24 07:24
pijanych morderców za kółkiem broni "akcyza" która musi się zgadzać
- 1 0
-
2021-09-24 09:12
Żeby jeździć bezpiecznie przy czterech promilach...
należy zjarać lolka.
- 0 0
-
2021-09-24 09:25
alko jest dla frajerów
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.