- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (452 opinie)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (40 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (163 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (279 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Przebieganie przez ul. Jana z Kolna? Bezpieczne
Urzędnicy twierdzą, że ludzie przebiegający przez ul. Jana z Kolna na tyłach Hali Targowej w Gdyni wymuszają... ostrożność na kierowcach i nie planują wyznaczenia nowego przejścia dla pieszych. - Dla nas to codzienny horror - podkreśla jeden z kierowców zatrzymujących się tam autobusów.
- Jako kierowca autobusu miejskiego obserwuję codziennie ten horror: ludzie z laskami, na wózkach, wychodzący zza autobusu - słowem: jedna wielka "wolnoamerykanka". Czy tak trudno jest namalować pasy dla pieszych, postawić znak i ucywilizować to na wysokości kiosku, czyli dokładnie tam, gdzie ludzie przechodzą? - pyta nasz czytelnik, wieloletni kierowca komunikacji miejskiej w Gdyni.
Urzędnicy twierdzą jednak, że zagrożenia nie ma. Statystyki policyjne z 2015 roku to potwierdzają. W minionym roku nie doszło tam do żadnego wypadku.
Przez jezdnię zgodnie z prawem
Przejścia przez ul. Jana z Kolna oczywiście są, choć nie w takich miejscach, w których mogłyby mieć sens dla większości pasażerów. Najkrótsza droga z hali do przystanków autobusowych zajmuje 15 metrów - ale trzeba pokonać właśnie ul. Jana z Kolna.
- Przejścia dla pieszych przez ul. Jana z Kolna w rejonie Miejskich Hal Targowych wyznaczone są przed skrzyżowaniem z ul. 3 Maja oraz przy budynku Sądu Rejonowego . Przejścia te znajdują się w odległości około 150 m od jezdni przebiegającej pomiędzy halą mięsną a halą rybną. Zgodnie z prawem o ruchu drogowym piesi mogą więc przejść przez jezdnię ulicy takiej jak ul. Jana z Kolna, gdyż odległość od wyznaczonego przejścia przekracza 100 m - mówi Sebastian Drausal, rzecznik prasowy gdyńskiego magistratu.
Piesi na jezdni - powszechne rozwiązanie w Europie
Za halą są trzy przystanki komunikacji miejskiej - zlokalizowane jeden za drugim, bo korzystają z nich pojazdy wielu linii. Urzędnicy przekonują, że w związku z tym nie ma możliwości wyznaczenia przejść przy halach w takim miejscu, by były one wygodne dla pieszych i jednocześnie zapewniały im bezpieczeństwo.
- Obecna sytuacja umożliwia przechodzenie przez jezdnię w dogodnym miejscu, a jednocześnie wymusza na pieszych zachowanie ostrożności. Także kierowcy zmuszeni są do wolniejszej, ostrożnej jazdy. Warto dodać, że dość swobodny ruch pieszych pomiędzy Halą Targową a przystankami jest rozwiązaniem powszechnie stosowanym w centrach miast europejskich - podkreśla Sebastian Drausal.
Opinie (160) 1 zablokowana
-
2016-02-29 11:21
Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu nagrania video. To przechylenie nadające dodatkowej dramaturgii. Awangarda dziennikarstwa :D
- 5 1
-
2016-02-29 11:42
Bezpieczensto (2)
ostatnio myslalem o tym miejscu. Czemu nie mozna zrobic tam przejscia ze swiatlami..? jadac od wladyslawa pelno niepotrzebnych swiatel a tam naprawde przydaloby sie przejscie
- 8 3
-
2016-03-01 00:19
dopiero by te babcie latały na czerwonym a samochody zapierd..ły bo w końcu mają zielone więc uważać nie trzeba
- 3 0
-
2016-03-01 08:27
Bo światła spowodują ze miasto wszędzie będzie stało !!!
- 1 0
-
2016-02-29 11:46
Z podziemnego poziomu hali targowej poprowadzić tunel na drugą stronę i już jest problem rozwiązany. (2)
Tak sie robi na całym świecie
- 13 3
-
2016-02-29 13:02
Albo kładkę nad
- 2 1
-
2016-02-29 15:34
dokladnie odwrotnie.
Droga w obnizenie, piesi gora, rozwiazanie podobne
jak po monciakiem w sOPOCIE- 2 1
-
2016-02-29 12:19
Ciezko zapobiegac?! Wola czekac az cos sie stani??
Nic sie nie stalo? To moze niech popatrza jak to wyglada, ludzie wbiegaja jak 'swinie' przed autobus i bezczelnie zwalniaja przed wejsciem na chodnik wymuszajac od kierowcow bardzo duza ostroznosc...az do czasu az ktos np z turystow jadac tamtedy przejedzie takiego 'glupiego' pieszego. Ciezko wymalowac tam pasy? Miasta na farbe nie stac? Bylyby 1 pasy miedzy halami to by kazdy trzymal sie ich i kierowcy by widzieli wyraznie a nie ciagle wybiegajacy zza autobusow dziadkowie z laskami i torbami zakupow
- 13 2
-
2016-02-29 12:24
tam od zawsze tak było
dla czujących klimat jest to taki element "folkloru gdyńskiego" tak jak dawne budy z zapiekankami czy np babcia z psami we wózku.
jeżeli nie było wypadku to chyba OK, kierowcy tam raczej pędzą ale w nocy.- 9 0
-
2016-02-29 12:43
jak ktoś mi przebiegnie to na 100% nawet nie zwolnie :) (1)
ale za to radna świetnie tańczy na rurze :) witamy w wariatkowie szczura :D
- 8 3
-
2016-02-29 19:59
Kozak
Jak kogoś potrącisz to zobaczysz jak fajnie jest poruszać się pieszo po mieście , jedź ile fabryka dała bo kierowcy zawsze się spieszą nie wiadomo gdzie , ja fruwać nie będę i nie zejde z jezdni specjalnie .....
- 2 3
-
2016-02-29 12:55
Jakiś czas temu, to nawet głupota urzędników
wywołałaby mój śmiech, ale tu nie chodzi tylko o takich stałych skostniałych pryków, jak ja, czy Szczurek, którzy do wszystkiego mogą się przyzwyczaić. Tam jednak chodzą rownież dzieci na przystanki autobusowe, ze szkół w centrum Gdyni lub z dworca. Rozumiem, że przejechanie dziecka, to też taki gdyński folklor ?
- 9 1
-
2016-02-29 13:00
Kładka... (1)
...i byłoby po problemie
- 3 5
-
2016-02-29 19:10
dla 60 letniej babci o kulach, dla kurdupla z kotem na wózku, dla mamy z bliźniaczkami, po problemie, bo hala będzie mogła zapomnieć o takich klientach
- 5 0
-
2016-02-29 13:02
Przebieganie przez ul. Jana z Kolna
to polikwidujmy wszystkie przejścia dla pieszych "samochody będą jeździć ostrożniej"
- 8 2
-
2016-02-29 13:26
tam jest potrzebne przejście
i trzeba je zrobić !!!!
- 7 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.