• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przechodnie zatrzymali pijanego kierowcę w Kowalach

Rafał Borowski
14 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat)  Raport
  • Zdjęcia dokumentujące zdarzenie w Kowalach.
  • Zdjęcia dokumentujące zdarzenie w Kowalach.
  • Zdjęcia dokumentujące zdarzenie w Kowalach.
  • Zdjęcia dokumentujące zdarzenie w Kowalach.

We wtorkowy wieczór przy ul. ApollinaMapka w Kowalach doszło do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy. Chwilę wcześniej jeździł on po ulicach zygzakiem, a w trakcie jazdy staranował wiele obiektów, w tym zaparkowany samochód.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport




Czy wsiadłe(a)ś za kierownicę po spożyciu alkoholu?

Do zdarzenia doszło ok. godz. 20:30. Z relacji świadków, którzy skontaktowali się z naszą redakcją, wynikało, że kierowca wsiadł za kółko kompletnie pijany, po czym rozpoczął niebezpieczny rajd ulicami Kowal.

- Pijany kierowca poobijał kilka zaparkowanych samochodów, ściął słupki, a na końcu wjechał w śmietnik. Próbował uciekać, ale szybko został złapany przez przechodniów - relacjonuje świadek zdarzenia.
Co gorsza, świadkowie relacjonowali, że kierowca nie "toczył się" swoim samochodem, ale mknął ze znaczną prędkością. Co więcej, miał nie hamować przed uderzeniem w przeszkodę, która zakończyła jego przejażdżkę.

- Jechał ul. Zeusa od strony marketu Stokrotka i w pierwszy samochód uderzył z ogromną siłą przy szlabanie na ul. Apollina. Uderzenie było tak silne, że wystrzeliły kurtyny boczne. Na skrzyżowaniu z ul. Heliosa wbił się w wiatę, nawet nie hamując. Dobrze, że nikomu nic się nie stało - uzupełnia czytelniczka.
Jak wynikało ze zgłoszeń naszych czytelników, pijany kierowca został zatrzymany przez trzech mężczyzn, którzy byli świadkami jego niebezpiecznego rajdu.

Informację tę potwierdzili policjanci.

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Toyota, 49-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego, podczas jazdy uderzył w znak drogowy, drewniany płotek, następnie w zaparkowany pojazd marki Subaru, w którym przebywał mężczyzna. 49-latek kontynuował jazdę, która zakończyła się dopiero uderzeniem w wiatę śmietnikową. Kierowca został ujęty przez świadków zdarzenia, którzy wezwali na miejsce policję - informuje sierż. sztab. Karol Kościuk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.
49-latek był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało w wydychanym powietrzu blisko 2,5 promila alkoholu. Co ciekawe, stróże prawa nie widzieli podstaw, aby umieścić mężczyznę w policyjnym areszcie.

- Kierującemu toyotą 49-letniemu mężczyźnie policjanci zatrzymali prawo jazdy, a jego samochód został odholowany na policyjny parking. Po wykonaniu z mężczyzną czynności został on zwolniony. W najbliższych dniach policjanci przesłuchają 49-latka i zgromadzony materiał dowodowy skierują do sądu - uzupełnia sierż. sztab. Kościuk.

Miejsca

Opinie (106) ponad 10 zablokowanych

  • I teraz się okaże, że jego tam w ogóle nie było!

    • 2 0

  • Pewnie jakaś szycha

    Skończy się jak z durczokiem.

    • 2 0

  • Chyba na Kowalach a nie w...

    I nie ma tu zadnej zlosliwosci

    • 0 1

  • gość zza wschodniej?

    burak z GDA? czy tez nowobogacki wiesniak ze słoikowa??

    • 0 2

  • wolne sądy?

    policja sie wytłumaczy z tego? nawet na 48 nie poszedł pierdziec??? qwa jaja

    • 0 0

  • Chwilę wcześniej

    Ściął latarnię na Olimpijskiej róg Kielasa. Pół metra brakowało by lampa przygniotła zaparkowane tam auto.

    • 0 0

  • Tu tylko takie słowa pasują

    Ten c...l powinien wyladaowac w wapnie by nigdy nie zagrażać innym normalnym ludziom. I tyle w temacie. Może i prostacko ale z takimi tak trzeba

    • 11 1

  • 49 latek, 49 letni, 49 lat miał 49 letni kierowca

    Lepiej usunąć krytyczny post niż pisać po polsku

    • 1 0

  • Czyli wypuścili nachlanego bez przesłuchania bo przecież przy 2.5 promila to chyba policję już nie męczyły tego pijaka tykl odwiezlu go do domu a przesłuchany będzie jak dojdzie do siebie

    • 0 0

  • (1)

    To się policjanty zaopiekowały napitym niedoszłym zabujca na drodze i nawet na wytrzezwialke go nie odstawili bo chcieli pomoc a nie karac

    • 1 0

    • Do szkoły osiołku i zabójco

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane