- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (102 opinie)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (89 opinii)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (78 opinii)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (203 opinie)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (174 opinie)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (72 opinie)
Przechodnie zatrzymali pijanego kierowcę w Kowalach
We wtorkowy wieczór przy ul. Apollina w Kowalach doszło do obywatelskiego zatrzymania pijanego kierowcy. Chwilę wcześniej jeździł on po ulicach zygzakiem, a w trakcie jazdy staranował wiele obiektów, w tym zaparkowany samochód.
- Pijany kierowca poobijał kilka zaparkowanych samochodów, ściął słupki, a na końcu wjechał w śmietnik. Próbował uciekać, ale szybko został złapany przez przechodniów - relacjonuje świadek zdarzenia.
Co gorsza, świadkowie relacjonowali, że kierowca nie "toczył się" swoim samochodem, ale mknął ze znaczną prędkością. Co więcej, miał nie hamować przed uderzeniem w przeszkodę, która zakończyła jego przejażdżkę.
- Jechał ul. Zeusa od strony marketu Stokrotka i w pierwszy samochód uderzył z ogromną siłą przy szlabanie na ul. Apollina. Uderzenie było tak silne, że wystrzeliły kurtyny boczne. Na skrzyżowaniu z ul. Heliosa wbił się w wiatę, nawet nie hamując. Dobrze, że nikomu nic się nie stało - uzupełnia czytelniczka.
Jak wynikało ze zgłoszeń naszych czytelników, pijany kierowca został zatrzymany przez trzech mężczyzn, którzy byli świadkami jego niebezpiecznego rajdu.
Informację tę potwierdzili policjanci.
- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem marki Toyota, 49-letni mieszkaniec powiatu gdańskiego, podczas jazdy uderzył w znak drogowy, drewniany płotek, następnie w zaparkowany pojazd marki Subaru, w którym przebywał mężczyzna. 49-latek kontynuował jazdę, która zakończyła się dopiero uderzeniem w wiatę śmietnikową. Kierowca został ujęty przez świadków zdarzenia, którzy wezwali na miejsce policję - informuje sierż. sztab. Karol Kościuk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim.
49-latek był kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało w wydychanym powietrzu blisko 2,5 promila alkoholu. Co ciekawe, stróże prawa nie widzieli podstaw, aby umieścić mężczyznę w policyjnym areszcie.
- Kierującemu toyotą 49-letniemu mężczyźnie policjanci zatrzymali prawo jazdy, a jego samochód został odholowany na policyjny parking. Po wykonaniu z mężczyzną czynności został on zwolniony. W najbliższych dniach policjanci przesłuchają 49-latka i zgromadzony materiał dowodowy skierują do sądu - uzupełnia sierż. sztab. Kościuk.
Miejsca
Opinie (106) ponad 10 zablokowanych
-
2021-04-14 14:47
I teraz się okaże, że jego tam w ogóle nie było!
- 2 0
-
2021-04-14 17:56
Pewnie jakaś szycha
Skończy się jak z durczokiem.
- 2 0
-
2021-04-14 20:56
Chyba na Kowalach a nie w...
I nie ma tu zadnej zlosliwosci
- 0 1
-
2021-04-14 21:15
gość zza wschodniej?
burak z GDA? czy tez nowobogacki wiesniak ze słoikowa??
- 0 2
-
2021-04-14 21:18
wolne sądy?
policja sie wytłumaczy z tego? nawet na 48 nie poszedł pierdziec??? qwa jaja
- 0 0
-
2021-04-14 21:20
Chwilę wcześniej
Ściął latarnię na Olimpijskiej róg Kielasa. Pół metra brakowało by lampa przygniotła zaparkowane tam auto.
- 0 0
-
2021-04-15 00:40
Tu tylko takie słowa pasują
Ten c...l powinien wyladaowac w wapnie by nigdy nie zagrażać innym normalnym ludziom. I tyle w temacie. Może i prostacko ale z takimi tak trzeba
- 11 1
-
2021-04-15 01:02
49 latek, 49 letni, 49 lat miał 49 letni kierowca
Lepiej usunąć krytyczny post niż pisać po polsku
- 1 0
-
2021-04-15 01:57
Czyli wypuścili nachlanego bez przesłuchania bo przecież przy 2.5 promila to chyba policję już nie męczyły tego pijaka tykl odwiezlu go do domu a przesłuchany będzie jak dojdzie do siebie
- 0 0
-
2021-04-15 02:04
(1)
To się policjanty zaopiekowały napitym niedoszłym zabujca na drodze i nawet na wytrzezwialke go nie odstawili bo chcieli pomoc a nie karac
- 1 0
-
2021-04-15 16:04
Do szkoły osiołku i zabójco
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.