Listopadowe opady deszczu ujawniły niedoskonałość w poszyciu dachu nowego terminalu w Rębiechowie 
. Zarządca obiektu musiał ściekającą do hali odpraw wodę łapać do wiaderka. Już rozpoczęła się naprawa w ramach gwarancji.
2015-11-20 12:50
hahaha co za fuszerka
2015-11-20 12:53
Pod "Gate 18' poddobne zajscie mialo miejsce i podczas podchodzenia z karta pokladowa do skanowania woda kapala na glowie.Jakos nikt wtedy nie pisal o tym artykulu.... ehhh
A co do ankiety to czemu w domu akurat...czemu nie w pracy na przyklad :P
2015-11-20 12:54
Niebo leje na ,, patrona" lotniska :)
2015-11-20 12:55
No to ktoś zabłysnął z tym pytaniem w ankiecie..
:-)
2015-11-20 12:57
Haha, byla susza, to nie bylo jak sprawdzic :D
2015-11-20 13:24
Podstawiali tace używane przy odprawie bezpieczeństwa.
2015-11-20 13:29
Rozwiązaniem problemy byłoby zbieranie wody kapiącej z dachu, butelkowanie jej i sprzedaż korzystającym z lotniska. Można byłoby nazwać tą wodę powiedzmy "Prezydencka".
2015-11-20 13:47
a tak się chwalono tym terminalem to opiewa o prokuraturę i jak z bezpieczeństwem pasażerów??
2015-11-20 13:48
To może być większy problem . Z wodą tak jest , jak uszczelnią w jednym miejscu przecieki powstaną w drugim . Fucha z zadaszeniem to masakra .
2015-11-20 13:49
normalna sprawa -cieknie to sie uszczelnia albo wymienia element y - nie panikujcie !!!! wszedzie sa usterki i problemy - ludzie - za duzo MTV ogladacie i TVN !
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
