- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (88 opinii)
- 2 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (66 opinii)
- 3 Ważą się losy linii kolejowej do Wiczlina (16 opinii)
- 4 Co kryje piasek sopockiej plaży? (74 opinie)
- 5 Sami złapali złodzieja katalizatorów (131 opinii)
- 6 Bezpłatny-płatny parking pod Ergo Areną (22 opinie)
Przejście przy SKM Wyścigi. Potrzebne, czy nie?
Praktycznie wszyscy, którzy wysiadają z kolejki na Wyścigach i kierują się w stronę al. Niepodległości łamią przepisy przechodząc przez ul. Jana z Kolna przy torze gokartowym w niedozwolonym miejscu.
Wiosna to najlepszy okres na zmianę oznakowania. Odświeżane są wtedy znaki poziome na ulicach. Może przy okazji takich prac uda się wymalować przejście.
Ze sprawą udaliśmy się do sopockiego magistratu. Urzędnicy obiecali nam, że sprawę rozpatrzą podczas posiedzenia komisji bezpieczeństwa ruchu drogowego. To organ doradczy prezydenta Sopotu, w skład którego wchodzi zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Zieleni, Komendant Straży Miejskiej, przedstawiciele policji, a także przedstawiciel Wydziału Inżynierii i Ochrony Środowiska oraz przewodniczący Komisji Sportu, Turystyki, Młodzieży i Uzdrowiska.
Komisja zebrała się w czwartek, ale negatywnie zaopiniowała pomysł utworzenia nowego przejścia.
- Uznano, że na ten moment nie ma potrzeby wyznaczania przejścia dla pieszych na ul. Jana z Kolna, choć plany zagospodarowania przestrzennego miasta przewidują takie rozwiązanie - mówi Justyna Mazur z sopockiego magistratu.
To o tyle dziwne, że nie chodziło o budowę przejścia ze światłami, ale zwykłe wymalowanie pasów i ustawienie dwóch znaków.
- To prawda, niemniej mieszkańcy muszą pamiętać, że wytyczenie takiego przejścia dla pieszych wpłynie znacząco na ruch samochodów, który odbywa się wspomnianej ulicy. Stąd komisja odstąpiła od wykonania tej prośby - mówi Justyna Mazur.
Opinie (53) 2 zablokowane
-
2014-04-18 18:51
Ta komisja (1)
Na pewno na piechote nie chodzi.
- 12 0
-
2014-04-19 00:50
Komisja ta
jeździ samochodami, a przejazd skm-ka to dla nich egzotyka,
- 2 0
-
2014-04-18 20:55
odwieczny przywódca z perspektywy limuzyny nie za bardzo rozumie takie problemy...
- 2 1
-
2014-04-18 21:17
Przejście przy skm sopot wyścigi
Oddać wszystko w decyzyhne ręce biuirokratów to po prostu paranoja.Wystarczy poopatrzeć na wiele ich decyzji nie tylko w Sopocie.Rzeczywiście mądrzy ludzie wymarli lub wyjechali z tego biurokratycznego grajdoła
- 2 0
-
2014-04-18 21:57
Jak zwykle Pan Maciej Naskręt pisze głupoty
nie sprawdzając ich wcześniej. W polskich przepisach Ruchu Drogowego nie ma pojęcia miejsce niedozwolone, tylko wyznaczone lub niewyznaczone. W sytuacji przedstawionej na zdjęciu pieszy przy zachowaniu szczególnej ostrożności może przejść przez jezdnię. Jeśli Pani Małgorzata dostała mandat to niesłusznie i mogła grzecznie, i stanowczo domówić jego przyjęcia.
- 3 2
-
2014-04-18 23:10
30 lat temu
30 lat temu mieszkałam w Sopocie-Wyścigi i też tak chodziłam :-))))) wszyscy tak robią.......
Idąc w kierunku peronu Skm (na zakręcie przy "złomowcu') trzeba było uważać na samochody jadące od Al. Niepodległości (czyli spojrzeć przez lewe ramię, trochę do tyłu). Z tym, że tam naprawdę samochody jadą rzadko i wolno, bo akurat ul. Jana z Kolna zaczyna piąć się pod górę w kierunku wiaduktu. No czasem szło się trochę dalej i przechodziło tuż obok budynku PKP.
Myślę, że przejście dla pieszych by się przydało.- 1 0
-
2014-04-20 06:47
wplynie na ruch samochodow pozytywnie
wiec przed czym sie bronic!
- 0 0
-
2014-05-02 19:13
przejście....
określić można jednym słowem ,dziadostwo
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.