- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (181 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (563 opinie)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (193 opinie)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (198 opinii)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Przeszukania w portalach w Kartuzach i Bytowie
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24182__kr.webp)
Dwaj policjanci działali na polecenie kartuskiej prokuratury. Do redakcji weszli pod nieobecność redaktor naczelnej i właściciela portalu. Towarzyszący policjantom biegły informatyk szukał numeru identyfikacyjnego komputera - tzw. IP - z którego internauta o pseudonimie "ziomol" rzekomo obraził burmistrza. Całej sytuacji towarzyszyła szamotanina - jeden z funkcjonariuszy usiłował utrudnić robienie zdjęć Januszowi Świątkowskiemu, redaktorowi naczelnemu tygodnika "Express Kaszubski". Po spisaniu protokołu policyjna ekipa opuściła redakcję.
- To skandaliczne najście - mówi Joanna Stoltmann, redaktor naczelna portalu "Kartuzy.info". - Już dawno mówiliśmy prokuraturze, że tych danych w redakcji nie ma. Jeśli są, to na serwerze portalu i tam należy szukać.
- Wykonaliśmy tylko polecenie sądu - zapewnia Wiesław Malinowski, prokurator rejonowy w Kartuzach. - Pan burmistrz od jakiegoś czasu domaga się ukarania autora wpisu. My postępowanie w tej sprawie umorzyliśmy, bo słowo, którego ono dotyczy, nie figuruje nawet w słowniku jako obraźliwe. Burmistrz odwołał się do sądu i stąd wizyta policji.
Podobna sytuacja miała miejsce na początku roku w Bytowie. Tamtejsi internauci na forum portalu "Gazety Bytowskiej" wpisywali teksty, którymi poczuł się dotknięty miejscowy komornik. Internautów nie ustalono, ale prokuratura postawiła zarzuty Leszkowi Szymczakowi, redaktorowi naczelnemu portalu.
- Wpisy nawoływały do przestępstwa, była mowa o rozebraniu komornika do naga i wywiezieniu go do lasu - mówi Jan Zborowski, prokurator rejonowy w Bytowie. - Zgodnie z prawem prasowym redaktor powinien był usunąć te treści, i nie zrobił tego przez trzy miesiące. Przy okazji wyszło na jaw, że prowadzi portal bez rejestracji w sądzie okręgowym.
- To żałosny pretekst, by mnie uciszyć - uważa Szymczak. - Miejscowym władzom nie podoba się moja niezależność.
Opinie (374) ponad 20 zablokowanych
-
2006-02-24 15:31
polacy obudzcie sie mowcie o kazdym przejawie anomalii w urzedach i w Polskim zyciu gospodarczym!
Ola jestem chory na grype i nie mam z kim pojsc na randke.Milas pewnie na mysli jakies rozkosze milosne i upust pewnych sil ktore przekladaja mi sie na krytykanctwo?
Masz racje ja tez moge olac te sprawy tym bardziej ze one mnie dotycza bezposrednio.
Tylko jak tak dalej u was bedzie to wy stowrzyliscie radio dla bialorusi a ja bede musial stworzyc radio dla Polski zebyscie sie w koncu dowiedzieli co sie u was dzieje i wyprawia.- 0 0
-
2006-02-24 15:33
Nie chce mi sie wyszukiwac wiekszej ilosci smaczkow w Twojej, milosniku wypowiedzi, ale mam pytanie. Co znaczy - "obudza sie mentalnie"? No co? Ludzie, czy wy nie potraficie korzystac z jezyka polskiego. Czy w ogole macie pojecie o czym piszecie? Czy wiecie co oznaczaja frazy, ktore jak wytarte latki wtykacie w swe wypowiedzi? Przeciez mozna prosciej, lzej i bez tej dozy pseudonaukowego nazewnictwa:P
- 0 0
-
2006-02-24 15:33
miłośnik
No to współczuję i życzę zdrowia i miłych odwiedzin :)
- 0 0
-
2006-02-24 15:34
Kolejny przejaw anomalii;)
- 0 0
-
2006-02-24 15:38
F.
jakich anomalii????
- 0 0
-
2006-02-24 15:39
Takich, jak w Jego wypowiedzi. To nie tyczylo sie Ciebie.
- 0 0
-
2006-02-24 15:42
tak opóźnienia są - kilkadziesią lat zrobiło swoje.
A taka Szwecja... cóż...
Taka Szwecja... cóż, neutralność. Nawet bliskiej Finlandii odmówiła pomocy w 1939 roku.
Szwecja... cóż, program eugeniczny. Stworzony w 1936 roku ( jakaś zbieżność ? ) działał do 1976 roku. W ramach świetnego, szwedzkiego programu WYSTERYLIZOWANO P R Z Y M U S O W O 63000 osób ( sześcdziesią trzy tysiące osób ).
Szwecja... cóż...
...- 0 0
-
2006-02-24 15:44
apropos Szwecji !
to był komentarz dla Miłośnika Sopotu- 0 0
-
2006-02-24 15:45
to ja wasz trybun ludowy -nie mylic z Trybuna ludu!
F. obudzic sie z reka w nocniku to znaczy obudzic sie nieprzyjemnie ,w upokorzeniu i do tego jakos bezsilnie co wywoluje zlosc i frustracje wynikajaca z bezsilnosci.Przynasz ze takie obudzenie nie jest przyjemne?
A mentalnie znaczy obudzenie sie w swej swiadomosci ze raptem ktos jest swiadomy wlasnego istnienia i wlasnego polozenia w zyciu.W tym przypadku obdzua sie mentalnei z reka w nocniku pojma ze teraz dopiero zrozumieli swoja sytuacje i do tej pory nie robili nic ,nie angazlowali sie zeby ten problem rozwiazac.Bo te sytuacje postrzegaja jako nieprzyjemna a swoje polozenie za wrecz przegrane.
I to pojecie swojego polozenia zyciowego jest na tyle bolesne ze to wlasnie ono powoduje to przebudzenie mentalne ( tej swiadomosci istnienia).
:))- 0 0
-
2006-02-24 15:47
Jezu Chryste,
Milosnik Sopotu odebral juz kase i uregulowal rachunek za internet.
Czarno widze.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.