- 1 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (53 opinie)
- 2 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (65 opinii)
- 3 Dźwig wpadł do kanału. Moment upadku (306 opinii)
- 4 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (352 opinie)
- 5 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (216 opinii)
- 6 Okręt podwodny przypłynie do zwiedzania (77 opinii)
Zatopiony dźwig wyciągnęli w dwóch częściach
Przez całą sobotę, 29 czerwca, od rana do późnego wieczora, trwała akcja wyciągania stoczniowego dźwigu, który podczas piątkowej nawałnicy runął do Kanału Kaszubskiego. W czasie operacji dźwig wyciągano w częściach, bo podczas upadku do wody się połamał. Akcja została zakończona 30.06.2024 o godz. 00:35. Żegluga na kanale została przywrócona.
AKTUALIZACJA, 30 czerwca, godz. 08:53
- Operacja wydobycia dźwigu z kanału portowego została zakończona 30.06.2024 o godz. 00:35 - informuje Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Gdyni.- Zapora przeciwrozlewowa i oznakowanie pozostaną do poniedziałku, do czasu przeskanowania i sprawdzenia dna. Żegluga na kanale jest możliwa.
AKTUALIZACJA, godz. 21:08
Skontaktowała się z nami osoba, która pracuje przy wyciąganiu dźwigu i przekazała nowe informacje "z pierwszej ręki" ws. prowadzonej akcji.
Jedną z nich jest to, że żuraw nie połamał się przy wyciąganiu go z wody, tylko w momencie, gdy do niej z dużą siłą wpadł.
- Żuraw nie złamał się w trakcie wyciągania z kanału. Nastąpiło to wczoraj w momencie wpadania do wody. Wczoraj w godzinach wieczornych, a nawet nocnych grupa specjalistów potwierdziła ten fakt i od początku operacji było planowane wyciągnięcie żurawia w dwóch częściach - podkreśla nasz informator - Nurkowie zaangażowani w całą operację cały czas przebywali na nabrzeżu i schodzili pod wodę, jak tylko ich praca pod wodą była konieczna. Nie jest prawdą, że operacja się opóźniała na skutek oczekiwania na nurków. Oni cały czas byli na miejscu. Ogromna trudność w zaplanowaniu oraz przeprowadzaniu poszczególnych etapów operacji, a także konieczność korygowania planu w stosunku do aktualnych warunków pod wodą spowodowały, że operacja przebiega tak długo - dodaje.
Dźwig w powietrzu, ale się złamał (66 opinii)
AKTUALIZACJA, godz. 19:47
Druga, górna część została wydobyta na brzeg. Tor żeglugowy nadal pozostaje zamknięty, bo jak ustaliliśmy dźwig nie został jeszcze wydobyty w całości.
Do akcji muszą wkroczyć nurkowie, którzy sprawdzą, co zostało pod wodą.
- Po godz. 14 została wydobyta pierwsza część dźwigu, służby nadal pracują - aktualnie trwa podejmowanie drugiej części. Żegluga turystyczna w tym rejonie na czas działań jest wstrzymana, wynika to oczywiście ze względów bezpieczeństwa. Działania koordynowane są w taki sposób, aby miały jak najmniejszy wpływ na możliwość użytkowania kanału, stąd od rana do godz. 12:15 żegluga turystyczna była możliwa, a następnie w godz. 15:30-18. Port pracuje normalnie. Po zdarzeniu akwen wokół dźwigu został niezwłocznie oznakowany, profilaktycznie rozstawiono również zaporę olejową. Wydano lokalne ostrzeżenie nawigacyjne, a Służby Kapitanatu Portu Gdańsk na bieżąco informują jednostki o możliwości żeglugi i ew. utrudnieniach - informuje Trojmiasto.pl Magdalena Kierzkowska, rzecznik prasowy Urzędu Morskiego w Gdyni.
Ruch wodny zostanie przywrócony dopiero, gdy działania związane z dźwigiem w pełni się zakończą.
AKTUALIZACJA, godz. 18:26
Rozpoczęła się akcja wyciągania drugiej, górnej części zatopionego żurawia.
AKTUALIZACJA, godz. 17:22
Akcja wyciągania dźwigu jeszcze się nie zakończyła i nie jest pewne, czy nastąpi to dzisiaj. Podstawa dźwigu została wyłowiona przed godz. 15. Jego druga połowa zatopiona jest w wodzie i niewykluczone, że do pomocy trzeba będzie wezwać nurków.
Tor żeglugowy nadal pozostaje zamknięty. Policja wodna, która pilnuje terenu przepuszcza tylko małe jednostki.
AKTUALIZACJA, godz. 14:54
Połowa dźwigu leży już na nabrzeżu. Więcej zdjęć w Raporcie z Trójmiasta.
Dźwig w powietrzu, ale się złamał (66 opinii)
AKTUALIZACJA, godz. 14:28
Maja rozpoczęła wyciąganie zatopionego dźwigu, ale w czasie operacji dźwig się złamał.
AKTUALIZACJA, godz. 13:56
Zakładane są stalowe liny na dolne partie przewróconego dźwigu. Chyba będą chcieli go wyciągnąć "za nogi".
AKTUALIZACJA, godz. 13:15
Żuraw Maja wypuścił liny w kierunku zatopionego dźwigu, jakby przygotowywał się do jego wyciągnięcia, ale na razie niewiele więcej się dzieje.
AKTUALIZACJA, godz. 12:37
Żuraw Maja przypłynął na miejsce wypadku, by wyciągnąć zatopiony dźwig.
AKTUALIZACJA, godz. 11:49
Już od drugiego informatora słyszymy, że dźwig się przewrócił, bo nie był zakotwiony. Urządzenia mają specjalne bolce, które mocuje się, żeby zabezpieczyć konstrukcję przed złą pogodą.
AKTUALIZACJA, godz. 11:42
AKTUALIZACJA, godz. 11:14
Na razie nie rozpoczęła się jeszcze akcja wyciągnięcia dźwigu na brzeg. Nie przypłynął jeszcze nawet żuraw Maja, który ma się podjąć tego zadania.
W piątek, po krótkiej, ale intensywnej nawałnicy, dźwig pracujący na wyspie Ostrów zsunął się po torach do wody i zablokował częściowo Kanał Kaszubski, którym pływają wszystkie duże jednostki, w tym także biała flota i turystyczne galeony.
Nie da się jej opłynąć od drugiej strony, bowiem znajduje się tam most prowadzący na wyspę.
W dźwigu znajdowało się też ok. 100 litrów oleju przekładniowego, którego część wyciekła. Strażacy musieli rozłożyć zaporę, by substancja się nie rozprzestrzeniała po tafli wody.
Potwierdza to Jerzy Latała, właściciel Żeglugi Gdańskiej, który powiedział nam, że do godz. 11 jest zgoda kapitanatu na przepłynięcie i jeden z jego katamaranów wypłynął po godz. 9 w kierunku Helu.
Potem jednak kanał zostanie zamknięty.
- Operacja wyciągnięcia dźwigu ma rozpocząć się o godz. 11 - powiedział dyżurny z Kapitanatu Portu Gdańsk - Nowy Port.
Na ten moment nikt nie jest w stanie powiedzieć, jak długo potrwa cała akcja.
Jak ustaliliśmy, właścicielem dźwigu jest firma PSSE Media Operator należąca do Agencji Rozwoju Przemysłu i to ona podejmuje działania mające na celu wyciągnięcie dźwigu.
- Został powołany sztab do tego zadania. Nurkowie schodzą na dno, by sprawdzić stan dźwigu. Jeszcze dzisiaj powinien on zostać wyciągnięty przez żuraw pływający Maja - usłyszeliśmy od dyspozytora PSSE Media Operator.
Maja ma udźwig do 330 ton.
Miejsca
Opinie (216) ponad 20 zablokowanych
-
wczoraj 09:56
(3)
Przydałoby się więcej takich dźwigów, tylko do tego potrzebne byłyby jakieś konkretniejsze zamówienia w naszych stoczniach. Jak widać, lepiej mieć taki sprzęcik na miejscu niż szukać i czekać z transportem z zagranicy. Ale sprzęcik musi na siebie zarabiać wiadomo
- 39 10
-
wczoraj 10:20
Wystarczylo by spycha na gonsienicach podczpic paroma linami stalowymi i wio-dzwig sam by wylazl.id..i edukowane (1)
- 3 16
-
wczoraj 12:12
Tak to możesz sobie
krowę na wsi podnosić.
- 16 0
-
wczoraj 10:21
Jakich polskich stoczniach ? Polską stocznię mieliśmy zanim jaworski z PiS ją sprzedał ukraińcom :))))))))))
Zresztą po co nam Stocznie czy Rafinerie skoro są niedaleko w Rosji. kulawy zdrajca z Nowogrodzkiej sprzedał nas obcym :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
- 22 14
-
wczoraj 09:58
(4)
To w końcu jaki tam jest olej? Hydrauliczny czy przekładniowy?
- 4 10
-
wczoraj 10:18
Rzepakowy (1)
- 12 0
-
wczoraj 11:15
A figa - sojowy
Czuć było smak
- 3 0
-
wczoraj 14:20
Oba
- 2 0
-
wczoraj 14:35
pustogłowny
- 0 2
-
wczoraj 10:35
(2)
Jednak muszę przyznać, że za poprzedniej ekipy takie rzeczy się nie zdarzały.
- 12 29
-
wczoraj 10:54
(1)
To nie Tusk odpowiada, ktoś beknie.
- 4 4
-
wczoraj 11:01
wychodzi na to, że jak zawsze winny jest kaczor.
- 4 4
-
wczoraj 10:54
Pomarańczowa Brygada
Będziemy na miejscu patrzeć na ręce. Obserwować czy prawa mniejszości i zasady dbania o klimat nie zostaną naruszone. Czuwaj
- 9 6
-
wczoraj 11:03
(2)
A ja tak z innej beczki.
Ciekawe jak kiedyś zapadnie decyzja, że Maja idzie na emeryture, to co wówczas?
Jest tu ktoś kto zna temat? Są do niej jeszcze jakieś części zamienne, czy wsztstko dorabia się ręcznie?- 10 8
-
wczoraj 11:08
Po co ci dzwig jak masz teraz apki w telefonie i netfliksa
- 8 1
-
wczoraj 21:39
Dziwię się że jeszcze nie POszła.
Ona zbudowana była na Krymie, a to był ZSRR, to znaczy POwstała za POmocą ruskich rąk. Teraz wszystko co ruskie to jest be.
- 0 0
-
wczoraj 11:06
Taaa
Cieć (operator) zawinił a wszyscy za to zaplacimy
- 10 8
-
wczoraj 11:11
Fast & Furious - Crane Drift :)
- 5 3
-
wczoraj 11:19
Zostawcie Titanica tam ciągle gra muzyka....
- 8 4
-
wczoraj 11:29
Żuraw kurtka! (1)
To jest żuraw, może autor tekstu powinien nauczyć się nomenklatury. Słowa mają znaczenie
- 14 4
-
wczoraj 18:00
Dźwig stoczniowy tak jest w domumentacji
Żuraw to nazwa potoczna !!
- 1 0
-
wczoraj 11:54
To jest sabotaż ! (2)
- 7 4
-
wczoraj 16:00
(1)
to jest kura!
- 1 0
-
wczoraj 16:33
To jest dzik!
Zapamiętaj to sobie!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.