- 1 Sopot bez golizny i zakłócania spokoju (154 opinie)
- 2 Będzie pył, nie będzie premii? (210 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (64 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (271 opinii)
- 5 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (352 opinie)
- 6 7 mln zł na remont ulic "starego" Chwarzna (30 opinii)
Głupota za kierownicą kosztuje. Recydywistów dwa razy więcej
136 km/h miał na liczniku 50-letni gdynianin, który w środę ok. godz. 20:30 jechał przez Sopot. Dozwoloną prędkość przekroczył więc o 86 km/h. Z kolei zatrzymany w tym samym miejscu motocyklista przekroczył ją o 61 km/h. W przeszłości potrafił jeździć w terenie zabudowanym szybciej.
136 km/h na liczniku, mandat 2,5 tys. zł i 15 punktów karnych
Gdynianina policjanci zatrzymali na al. Niepodległości. Prędkość została skontrolowana w środę, w jednym z najdłuższych dni w roku, o godz. 20:30.
W związku z rażącym przekroczeniem prędkości w terenie zabudowanym funkcjonariusze elektronicznie zatrzymali mu prawo jazdy i ukarali mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. zł oraz 15 punktami karnymi.
Zgodnie z przepisami gdynianin straci też uprawnienia do kierowania na 3 miesiące.
Mandat 4 tys. zł, bo to była recydywa
Kolejny kierujący, który w ostatnich dniach na ulicach Sopotu jechał z prędkością o ponad 50 km/h wyższą, niż obowiązywała w danym miejscu, był 46-letni motocyklista z Gdańska.
- We wtorek ok. godz. 20:30 policjanci zmierzyli mu prędkość, gdy jechał al. Niepodległości, i ustalili, że ma on na liczniku 111 km/h. W wyniku sprawdzenia w policyjnych bazach mundurowi ustalili też, że 46-latek w październiku 2023 r., jadąc motocyklem przez Gdańsk, przekroczył dopuszczalną prędkość o więcej niż 70 km/h i za popełnione teraz wykroczenie nałożyli na niego mandat nie w wysokości 2 tys. zł, a 4 tys. zł. Do tego elektronicznie zatrzymali mu prawo jazdy - mówi Magdalena Ciska z KMP w Gdańsku.
Motocyklista odmówił przyjęcia mandatu
Motocyklista odmówił przyjęcia mandatu, dlatego jego sprawą zajmie się teraz sąd, do którego mundurowi skierują wniosek o ukaranie.
Policjanci przypominają, że jeżeli osoba, której zatrzymano dokument prawa jazdy:
- w okresie 3 miesięcy po raz kolejny zostanie zatrzymana w takich okolicznościach przez policjantów - czas zatrzymania dokumentu zostanie wydłużony do 6 miesięcy.
- Kolejne zatrzymanie za kierownicą wiąże się z cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.
Opinie (180) ponad 20 zablokowanych
-
2024-06-21 11:41
Mandaty itd.
Są tylko na papierze.
Gdy złapią 2 raz osobę przekraczającą prędkość o ponad 50km/h powinno się wsadzać do paki na 3 miesiące.
A teraz gościa złapali co 6 razy miał zatrzymane prawko i co i dalej pewnie jeździ.
Więc trzeba coś zmienić w prawie bo u nas to kuleje jeśli można tak to nazwać.- 0 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.