- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (65 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (385 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (169 opinii)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (204 opinie)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (185 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (120 opinii)
Przez kaloryfery na klatce schodowej płacą większe rachunki
Mieszkaniec zauważył, że kaloryfery na jego klatce schodowej niepotrzebnie grzeją zbyt mocno. Ich przykręcenie okazało się jednak niemożliwe, ponieważ termostat ma tylko jeden z czterech grzejników. Spółdzielnia zaproponowała rozwiązanie: całkowite wyłączenie ogrzewania powyżej 1. piętra. - To nie wychładza klatek schodowych, a też nie ma możliwości ich przegrzania - podkreślają przedstawiciele LWSM "Morena".
Przesadna oszczędność bywa jednak piętnowana, o czym przekonała się nasza czytelniczka. Ponieważ podczas nieobecności w domu, zakręcała kaloryfery, nałożono na nią dodatkową opłatę za "nagrzewanie własnego mieszkania kosztem sąsiadów".
![Dostała karę, bo oszczędzała na ogrzewaniu mieszkania](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3282/150x100/3282804__c_545_270_2395_1730__kr.webp)
Chce przykręcić kaloryfer, ale nie może
Oszczędzić na ogrzewaniu postanowił też nasz inny czytelnik, mieszkaniec Moreny. Nie chodziło mu jednak o własne mieszkanie, a o klatkę schodową, która - jego zdaniem - zupełnie niepotrzebnie jest nagrzewana zbyt mocno.
Najrozsądniejszym rozwiązaniem wydawało mu się "przykręcenie" kaloryferów.
- Problem jest teoretycznie błahy. W naszym czteropiętrowym bloku, na klatce schodowej są cztery grzejniki, z których tylko jeden ma regulację "mocy" - opowiada nasz czytelnik. - Pozostałe chodzą na cały regulator przez cały okres grzewczy. Ma to dwa skutki: gdy zaczynają się mrozy na klatce jest cieplej niż w saunie, w podsumowaniu kosztów CO tzw. koszty stałe są dużo wyższe, niż koszt ogrzewania samego mieszkania.
Regulatorów ciepła nie ma, bo zostały rozkradzione
Blok naszego czytelnika należy do LWSM "Morena". Postanowiliśmy więc zapytać w spółdzielni, czy da radę nie marnować ciepła na klatce, a co za tym idzie, obniżyć koszty ogrzewania, dzielone na wszystkich mieszkańców.
Okazuje się, że to nie takie proste.
Na grzejnikach zainstalowanych na klatkach schodowych zainstalowano w 2010 r. zawory umożliwiające regulację temperatury. Zawory były wyposażone w nakrętki z tworzywa, za pomocą których można było regulować grzanie.
- Niestety, te nakrętki są nagminnie kradzione. Uzupełnianie braków niestety nie wystarcza - informują wspólnie Mariusz Bykowski oraz Rafał Ziembiński, prezes wiceprezes LWSM "Morena". - Klatki schodowe nie były nigdy wyposażone w głowice termostatyczne ze względów finansowych. Koszt jednej głowicy to ok. 50 zł, spółdzielnia ma ponad 400 klatek, więc gdybyśmy wyposażyli w głowice termostatyczne wszystkie pomieszczenia wspólne, kosztowałoby to około 100 tys. zł.
Rozwiązanie? Wyłączyć trzy z czterech kaloryferów na klatce
Zdaniem szefów spółdzielni, najbardziej efektywne - zwłaszcza w dobie kryzysu energetycznego - wydaje się całkowite wyłączenie ogrzewania na klatce powyżej 1. piętra.
- To nie wychładza klatek schodowych, ponieważ ciepło idzie do góry, a też nie ma możliwości ich przegrzania - podkreślają Mariusz Bykowski i Rafał Ziembiński. - I takie działania planujemy podjąć, aby obniżyć koszty wspólne ogrzewania - zapewniają.
Miejsca
Opinie (235) 2 zablokowane
-
2022-10-11 23:25
Ciepło
Idzie do dołu więc wystarczy nagrzać na ostatnim piętrze to będzie ciepło w całym bloku. Im bliżej jądra ziemi tym cieplej - tak nas uczono na fizyce. Po co tyle grzać... Grzać na górze i na dole poza rachunkami na kebsa na ostrości w kurczaku mięsiwie postarczy kurka
- 0 1
-
2022-10-12 00:56
Ogrzewanie
Urzędnicy spółdzielni ściemniają nie interesuje ich jakie koszty ponoszą lokatorzy, może po prostu zdemontować grzejniki, sprzedać na złom i pieniądze przeznaczyć na koszty ogrzewania
- 2 0
-
2022-10-12 02:14
Szkoda zycia na mieszkanie w takim miejscu
U mnie w bloku , stoja wozki dziecięce warte po kilka tys . hulajnogi , rowery , luzem i nikt nawet nie pomysli ze cos mogłoby zginąć...
- 2 0
-
2022-10-12 02:54
kabaret
W nowych blokach nie ma wcale kaloryferow na klatce, a tu na każdym piętrze, parodia jakaś.
- 2 1
-
2022-10-12 03:20
co na to spoldzielnia chelm????
- 0 0
-
2022-10-12 06:31
U nas z kolei zimno
U nas w bloku (również LWSM Morena) nie działają kaloryfery na klatce wcale. Jest zimno i od lat nie możemy się doprosić spółdzielni aby włączali ogrzewanie na klatce schodowej. Jak to jest możliwe, że w jednym bloku kaloryfery buchają jak w saunie a w innym jest koszmarnie zimno i przez to mieszkania są wyziębiane? Albo mieszkańcy samowolnie manewrują włączaniem kaloryferów albo panuje jakąś niekonsekwencja we włączaniu ogrzewania.
Spółdzielnia za każdym razem odpowiada, że ogrzewanie na klatce jest włączane wyłącznie na pisemną zgodę wszystkich mieszkańców- 0 1
-
2022-10-12 11:44
Ogrzewane klatki schodowe... Prlowski wymysł!
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.