Marek Wieliński
2004-12-24 14:58
Karetki są ot tego żeby jeździć do chorego, bo może w takim razie mi wytłumaczysz na co płacę składki, na to by ratowniczek siedział na dupie i brał pieniądze razem z lekarzem?
Ponadto lekarz jest zawodem zaufania społecznego i to on przyjeżdżając do chorego powinien zadecydować czy potrzebne jest leczenie szpitalne czy też chory może zostać w domu. Osoba która wzywa pogotowię nie wie co ma zrobić i czuje się zagubiona. Pacjent powinien być traktowany jak klient a nie jak intruz bo to ze składek pacjenta pogotowie lekarze i cała reszta pobiera pensyjkę i to ten pacjent w sposób pośredni jest ich pracodawcą.
Ale cóż niektórzy myślą że służba zdrowia jest za darmo.......
2004-12-24 15:10
Myślisz że praca jest lekka to niestety jesteś w błędzie kolego.To jest troche nie tak aby czlowiek po szkole 2-letniej i z duża praktyką zarabial 1000 zl za miesiąc za ratownie ludziego życia.Ale ludzie nie mają umiaru.Boli takiego od paru dni i wstaje o 4 ranoi i dzwoni na pogotowie to dlaczego nie poszedl wczesniej do lekarza?Gdyby pogotowie kosztowalo by troche to by sie taki zastanowil i chyba lepiej by poszedl do swojego lekarza.To są wlasnie takie przypadki a pogotowie jest od ratowania życia a nie od przewkleklego leczenia.To jest chory system i takimi rzeczami powinni zając sie lekarze pierwszego kontaktu ale oni nie chćcą tego robic.Więc zastanow sie czlowieku zanim zadzwonisz na pogotowie!!!!!!!!!!!
2004-12-24 19:48
więc należy z pogotowia zrobić jednostkę która będzie zarabiać na siebie i podlegać prowom rynku, a nie czekać na pieniążki z budżetu i mieć pretensje do ludzi o to że ktoś raczył zadzwonić i prosi o pomoc, a jak już jest namolny to mu pavulon podać...
Stacje pogotowia z takim jak twoje podejście do pacjenta na rynku by się nie utrzymały. Pacjent to KLIENT i takie powinno być podejście.
2004-12-24 21:19
u mnie sie cos placi za wezwanie pogotowia, ale konkretnie ile to nie wiem.
2004-12-24 23:54
No i bardzo dobrze, że dyspozytorka wysłała radiowóz. Tuż przed Świętami karetka gdańskiego pogotowia staranowała mój prywatny samochód. Dobrze, że ducha nie wyzionąłem. Przyczyna wypadku jest prozaiczna: karetka miała niesprawne hamulce. Mówiąc prościej w ogóle hamulców nie miała.
Cytat z raportu POLICJI: "Kierowca karetki hamował ręcznym, ale ten też nie był sprawny. Kolizja nastąpiła w wyniku..."
Żenujące jest to, że dyrektor nie potrafi odróżnić swoich błędów od logicznego myślenia.
2004-12-25 00:07
No i widzisz idioto ze nie potrafisz rozrużniac karetki.Ta karetka ktora cie staranowala to byla karetka firmy Gregor trans a nie karetka pogotowia Gdanskiego.Więc sie dobrze przypatrz.A tak wogole i moze dobrze Tobie to zrobila bo kierowcy poprostu glupieją i jezdzą jak potluczeni.Pewnie jestes niedzielnym kierowca zwanym Kapelusznikiem.Więc nie siadaj czlowieku za kołko jak nie umiesz prowadzic.
2004-12-25 00:20
prosze tak brzydko nie wyzywac, mamy swieta!! chociaz na ten czas wstrzymajmy sie od wyzwisk i niegrzecznowsci!!!
2004-12-25 08:57
policja jest przeszkolona w udzielaniu pierwszej pomocy.Powinna ocenić stan dziewczyny udzielić pomocyi czekać na przyjzd pogotowia.A pewnie stali z gapili się.Widziałam coś podobnego na trasie w-wskiej gdzie facta potrącił samochód nawet nie podeszli do ofiary !!!
2004-12-26 15:36
jak nie dbala o siebie to juz jej wina ze w tak mlodym wieku padla!! Przynajmniej bedzie wiecej miejsca dla nas silnych!!!
2004-12-26 21:18
ciesz sie ze Cie bozia tak silnym stworzyla,
ale sila jest to bardzo ulotna rzecz,
raz polozy Cie choroba na lopatki
i mozesz juz tak nie piac wspaniale o sobie.
troche pokory!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
