Próby wjazdu na promenadę nagrali spacerowicze, próbujący na miejscu wyjaśnić przyczyny zachowania policjantów. Moment uszkodzenia schodów widać w 1 min 50 sekundzie filmu.
Zniszczone schody oraz płyty to efekt jazdy radiowozu po Targu Rybnym 
w niedzielne przedpołudnie. Przeciwko policjantom prowadzone jest postępowanie dyscyplinarne, które ma wyjaśnić, czy postąpili słusznie wjeżdżając na deptak.
2015-05-18 17:36
To zdarzenie potwierdza tylko fakt ze nasi stroze prawa zachowuja sie jak swiete krowy mysla ze noszac mundur wolno im wszystko nagminnie lamia przepisy ruchu drogowego za ktore zwykly kowalski zostalby ukarany .I do tego ta buta nie chce generalizowac bo sa wyjatki ale wystarczylobo ostatnie metry przejsc piechota zreszta mi laikowi wydaje sie ze bezpieczniej do czlowieka chcacego popelnic samobojstwo byloby podejsc pieszo niz radiowozem na sygnale ale po co mam mundur blache jestem wazny.Nie Panowie jestescie tacy sami to ze nosicie mundur nie zwalnia Was od myslenia.
2015-05-18 17:37
Sprawność policjantów obnażyła ludzka twarz i wiadomo, dlaczego złodzieje i bandyci są zawsze przed nimi.
2015-05-18 17:37
demolka miasta w biały dzień !!!
dyscyplinarne zwolnienia !
2015-05-18 17:41
.... ale jak się czyta powyższe komentarze. Aż się ciśnie na usta "jakie społeczeństwo, taka Policja"!
2015-05-18 17:45
uszkodzenie mienia społecznego czy prywatnego podczas działań mających na celu ratowanie dobra wyższego, m.in. życia i zdrowia ludzkiego...
Druga sprawa, to taka, że tym dzielnym policjantom zapewne najzwyczajniej nie chciało się ruszyć zadów! Drodzy policjanci, ruszcie niekiedy swoje zady i wyjdźcie z pojazdu, nie tylko po to, aby wciągnąć obiad na Opolskiej, ale przede wszystkim, aby zobaczyć więcej! W tym konkretnym przypadku, straciliście naście minut, uszkodziliście schody oraz radiowóz, a facet w tym czasie skoczyłby ze dwadzieścia razy, zdążyłby już wyschnąć i wypić dwa browary. To przykre, że stajecie się pośmiewiskiem zamiast szanowaną formacją ludzi odpowiedzialnych za moje i innych zdrowie i życie!
2015-05-18 17:46
które zabijają na boiskach. Przecież powinny być obliczone na przejazd takiego auta i mieć atest na co najmniej 3 tony. Krawędzie płytek nie powinny przestawać poza pionowe ścianki, bo wytwarza się moment niszczący płytę. Powinny być solidnie zabetonowane. Takie schodki można robić we własnym ogródku, ale nie na deptaku, na którym może jechać pogotowie i straż pożarna.
2015-05-18 17:46
a oszukał podczas wykonywania. Skąd my to znamy? Chyba z autostrad, na których mamy kilkaset błędów na jednym km a próbki z nich były wożone do laboratoriów z oszukańczym kierownictwem... Polska państwem oszustów? Niezupełnie - to łączy wszystkich Słowian, niestety.
2015-05-18 17:50
i wykonywany jest test na wytrzymałość. Po wykonaniu schodków powinien wjechać i zjechać pojazd np. straży pożarnej. Po pozytywnym teście - wydać certyfikat i zapłacić fakturę. Jeśli nie, to naprawa i ponowny test. Gdyby tak jeszcze autostrady sprawdzać podczas wykonywania, a nie potem.
2015-05-18 17:54
ale na bylejakość polskiej techniki - opony zagraniczne wytrzymują, zaś polskie betonowo-płytowe schodki się rozpadają. Gdybym był wykonawcą schodków, szybko bym je naprawił ramach gwarancji i obrony swego dobrego imienia
2015-05-18 17:55
banda kretynow kogo msw zatrodnia
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
