• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Radni zgodzili się na remont Traktu i spierali o przekazywanie ziemi kościołom

Katarzyna Moritz
23 lutego 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Radni, mimo zapowiedzi obrad bez przerw, w czwartek długo dyskutowali o drogach, bonifikacie czy kulturze. Radni, mimo zapowiedzi obrad bez przerw, w czwartek długo dyskutowali o drogach, bonifikacie czy kulturze.

Planowane remonty dróg, w tym Traktu św. Wojciecha, oraz wprowadzona w ostatniej chwili uchwała przywracająca prezydentowi udzielanie 99 proc. bonifikaty przy sprzedaży gruntów kościołom zdominowały obrady czwartkowej sesji Rady Miasta Gdańska.



Zarząd Dróg i Zieleni tylko czekał, aż gdańscy radni w czwartek uchwalą zmiany w budżecie. Tuż po tym, gdy to nastąpiło, ZDiZ poinformował, że już piątek ogłosi przetarg na remont Traktu św. Wojciecha. Miasto planuje przeznaczyć na to ponad 7 mln zł. 2,5 km jezdni od Pruszcza Gdańskiego do Lipiec ma być gotowe przed Euro 2012.

- Nie chcemy płacić odszkodowań za uszkodzenia pojazdów i dlatego staramy się modernizować tę ulicę. Projekt jest gotowy od zeszłego roku. Nowa nawierzchnia rozwiąże problem żenującego wjazdu do Gdańska od strony Łodzi. Zwiększymy nośność nawierzchni i powinniśmy mieć dzięki temu na 10 lat spokój - wyjaśniał radnym wiceprezydent Andrzej Bojanowski.

Nie wszyscy radni podzielali opinię wiceprezydenta i chyba zapomnieli, że jest to też droga krajowa. - Nie bardzo rozumiem skąd ta radość z remontu Traktu, bo ten odcinek będzie służył głównie mieszkańcom Pruszcza. A kiedy doczekamy się remontu ul. Okopowej między Urzędem Wojewódzkim a Bramą Wyżynną? - dopytywał radny Dariusz Słodkowski z PO.

Wiceprezydent wyjaśniał, że na Okopowej zaplanowano nie tylko wymianę warstwy ścieralnej, ale też przebudowę całej drogi, by w końcu ją odkorkować. Kiedy? Jak znajdą się pieniądze. Radni dopytywali więc o kolejne inwestycje drogowe. I tak planowane są m.in. przebudowy skrzyżowań na al. Havla i al. Legionów, by zwiększyć ich przepustowość.

Sporo kontrowersji wzbudziła uchwała, która weszła do porządku obrad sesji dopiero w ostatniej chwili, a która przywracała prezydentowi Gdańska prawo do udzielania 99 procentowej bonifikaty przy sprzedaży gruntów kościołom i organizacjom wyznaniowym. Radni, którzy kilka miesięcy temu takie prawo prezydentowi odebrali, teraz postanowili je przywrócić, ale z zastrzeżeniami.

- Proponujemy, by warunkiem przekazania kościołowi działki z bonifikatą było wcześniejsze zapisanie w planie zagospodarowania terenu, iż jest on przeznaczony wyłącznie na cele sakralne. Dzięki temu mieszkańcy kupujący w okolicy mieszkanie czy dom wiedzieliby, że może powstać tam kościół. To pozwoli uniknąć powtórki historii z Łostowic, gdzie i my, i mieszkańcy dowiedzieli się po fakcie o mającym powstać tam kościele - tłumaczyła Małgorzata Chmiel, przewodnicząca komisji rozwoju przestrzennego Rady Miasta.

Uchwała jest efektem ustawy o gospodarce nieruchomościami i ostatnich wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego, z których wynika, że to do organu wykonawczego (a więc prezydenta miasta) należy przyznawanie bonifikat, a Rada Miasta nie może wydawać jednorazowych zgód, tylko powinna podjąć uchwałę generalną w tej sprawie. Ostatecznie radni będą mieli częściową kontrolę nad tym, które działki i komu sprzedawana są w Gdańsku za 1 procent wartości.

- Jest takie powiedzenie, że kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera. Mam wrażenie, że ci, którzy odebrali mi to uprawnienie, po kilku miesiącach przyznali się do swojej bezradności. Zapisy uchwały w praktyce nie pozwolą w krótkim czasie przekazywać komukolwiek ziemi. Od 1999 roku do planów zagospodarowania wpisuje się jedynie zapisy rodzajowe, czyli usługi, mieszkaniówka. Moim zdaniem ta uchwała to bubel prawny - wyjaśnia Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.

Długo dyskutowano też nad zmianą nazwy instytucji "Gdańsk 2016" na Instytut Kultury Miejskiej i przekształcenia jej w stałą instytucje kulturalną Gdańska. Część radnych uznała to za niegospodarność. Roczny budżet tej placówki to ponad 4 mln zł, koszty jej funkcjonowania wynoszą 800 tys. zł przy 10 etatach.

Ustalono też stawki opłat za korzystanie z przeprawy promowej przez Martwą Wisłę do Wisłoujścia, której prywatny operator obawiał się że zakończy pracę po tym jak Port Gdański wycofał się z dotacji. Miasto przejęło obowiązki, nowe stawki mają wzrosnąć, przeprawa za osobę wyniesie 2 zł (było 1 zł), za rower 3 zł (było 2 zł), samochód do 3,5 t - 6 zł (5 zł).

Miejsca

Opinie (127) 2 zablokowane

  • BUDOWAĆ URZĘDASY!!!

    I to migusiem!
    Tam się nie da jeździć!
    Budowac cały, od poczatku do końca
    a nie kleić łatki ze smoły i uklepywać łopatą
    przez "PANA ZDZISIA"

    • 4 0

  • Skandal nad skandale.Zwykłe sku.......o.
    To tylko w Gdańsku jest możliwe.Nigdy więcej na głosowanie.Parszywe gnoje i nic więcej.

    • 2 1

  • Najwiekszym bublem w Gdańsku

    jest Adam owicz

    • 7 1

  • Apropo remontu Traktu

    Pan pięknie zdyskryminował mieszkańców zarówno Pruszcza jak i Orunii.
    Wnioskując z jego wypowiedzi - po co maja to budować dla zwykłych ludzi, ryzy przecież tamtędy nie jeździ a ludziom przecież nic się nie należy za to ze płacą i tyrają w tym okradanym kraju.

    • 4 0

  • W tej chwili Trakt Sw Wojciecha to istny OS

    ODCINEK SPECJALNY

    • 7 0

  • Proponuje oddac Gdańsk "flaszce" za symboliczną -budyniową 1 procentówkę.

    Może przepije Gdańsk z Amerykancami.?

    • 6 0

  • zli455

    ten d*poliz adamowicz napewno dostał jakąś kasę za oddanie za bezcen działek czarnuchm!!!

    • 4 0

  • DAM 2 %

    • 2 0

  • NIECH STRACE 3%

    • 2 0

  • ani radnym ani prezydetowi

    chcemy drogi przez duze D. G..no mnie obchodzi kto to zatwierdzi i wybuduje.

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane