Planowany udział Rafinerii Gdańskiej w odbudowie Iraku zdominował spotkanie, które odbyło się na Politechnice Gdańskiej. W sali Senatu uczelni podpisano porozumienie o współpracy między rafinerią a politechniką.
PiF
2003-04-13 15:14
Nie odchodź! Jak tak dalej będzie to cała stara dobra śmietanka zniknie i forum się zamieni w jeden wielki bełkot. Zostańmy tu i próbójmy wrócic do starego dobrego charakteru, bez kłutni i przepychanek!
2003-04-13 16:40
nie chcę żeby wyszło na to że jestem wredna, ale wiosna idzie i te takie co maja zielone kolczaste...
a o starą gwardię się nie martw :)
2003-04-13 17:02
Wybacz, ale dzis wstalem o 14 i nie za bardzo kojarze, więc nie moge zrozumiec co oznacza poprzedni post. Byłbym wdzięczny gdybys mi wyjaśniła o co tu chodzi. Najlepiej na maila (cały czas ten sam)
2003-04-13 18:40
w wypadku wojny w Iraku ja wierze w telewizyjne przekazy,
obejrzalam wlasnie w telewizji historie Iraku od momentu
jak Saddama ojciec wladze sprawowal.
Komunistyczna telewizja klamala, sama widzialam jawne tego przyklady. Ale nikt teraz tu nie klamie o sytuacji w Iraku.
Narod iracki byl naprawde przez tego tyrana uciskany do bolu granic.
A ty zyjesz gleboka przeszloscia.
Jak ty jeszcze Gomolke pamietasz, to na tobie komuna prawdziwe pietno wywarla. Miala dosyc czasu.
I jeszcze cos do MEX, ciebie dreczy obsesja, ktora powinienes leczyc
2003-04-13 18:41
Slonko swieci ptaszek kwili moze po piwku bysmy wypili.Dla rozladowania napietej atmosfery.
2003-04-13 18:44
ja nie probuje tlumaczyc, ja tylko przytaczam fakty, fakty ktorych tych nie chcesz widziec, bo inaczej Twoj prosty i nieskomplikowany swiat nie trzymalby sie kupy. Myslenie wedlug metody : nie moze istniec cos, czego nie moge sobie wyobrazic jest bardzo uspakajajacy.
Ja nie przypisuje USA calego zla tego swiata, mowie tylko o znanych faktach. Nie znam na szczescie wszystkich.
Faktem jest takze, ze skasowanie tyrana w pierwszej wojnie kuwejckiej nie odbylo sie, bo USA tego wyraznie sobie nie zyczylo. Wszyscy wiedzieli, ze on tyran, ale lepszy byl znany tyran niz jakis nieznany. Masz jeszcze jakies pytania ?
Twoj przyklad z biciem zony jest znowu upraszczaniem sytuacji. Wyobraz sobie jednak, ze to ty sprzedalas sasiadowi bicz i uczylas go jak bic zone, jak bicz sie zuzyl sprzedalas mu znowu nowy a potem oburzalas sie, ze on bije zone. Nie wszystko jest takie proste, jak chcialabys to widziec. Ale kazdy tworzy sobie taka iluzje, jaka moze zniesc.
Co do Syrii, to nie chce nawet na ten temat myslec.
2003-04-13 19:11
wybacz ale niestety jestem ci zmuszony powiedziec, ze myla Ci sie fakty nawet w tak malym wirtualnym swiatku, jakim jest to forum.
Nigdy nie pisalem o zywocie Gomulki, zywotu Gomolki tez nie opisywalem.
Co do moich traumatycznych przezyc, to nie wiedzialem, ze moj tak krotki pobyt na tym padole w TYM stopniu byl narazony na komunistyczne skazenie. Jak to czlowiek sie moze mylic.
Z tychze wzgledow przypuszczam, ze Twoje mozliwosci interpretowania faktow z szerzej widzianego swiata nie sa wcale lepsza. Byc moze nawet sa one gorsza, ze wzgledu na natlok informacji prawdziwych i bardziej prawdziwych (pominawszy informacje-super-prawdziwe, bo w kolororowym telewizorze)
Kazdy tyran ma to do siebie, ze uciska swoich poddanych, nikt tego nie negowal, ja tez tego nie czynilem.
Co do obsesji, to jest nia odpisywanie na takie ciekawe posty jak Twoj, az radosc bierze, bo cos takiego nieczesto sie widzi.
:-) wiem, wiem, mialas na mysli MH1, to tez 3 znaki na klawiaturze, ale dwa z nich sa calkiem inne, czyzby luki z podstawowki a moze jakas mala obsesja na moim punkcie? :-)
2003-04-13 19:59
nie chcialam ci psuc weekendu i swiadomie odpisalam MH1.
A tymi na to tlumaczyles o zaklamanej telewizji.
Owszem wiem jak powstaje program telewizyjny, wiem ze za komuny falszowano tuszowano i wszystko co najgorsze wyprawiano z telewizja w wiadomym celu.
A ty wspomniales w jednym z postow ze widziales w telewizji
wiwatujace tlumy na rzecz Gomulki. I dlatego dla ciebie telewizja nie bedzie nigdy wiarygodnym przekazem.
Tak to zrozumialam. a skoro telewizja klamala to nie mozna juz wg ciebie nigdy bedzie w to co poaja wierzyc. I to jest wg mnie twoja obsesja.
2003-04-13 20:17
ty sie uwazasz za wszytko i to najlepiej wiedzacego czlowieka na tym forum. Tak zapyzialego faceta rzadko sie spotyka.
Kiedys na imieninach byla moja rodzina i sasiedzi.
Moja siostra byla takze osoba wszystko wiedzaca najlepiej
i moj sasiad takze.
Mielismy niezla zabawe przy upartej dyskusji tych dwojga.
A wiec pisz dalej mamy zabawe.
2003-04-13 21:02
ja już byłam "infantylna", teraz jestem "marzycielka", hahaha. A ty MEX jesteś zwykły frustrat. Masz chorą ambicję, prawdopodobnie chciałbyś bardzo zaistnieć, tylko nie wychodzi i usiłujesz wykazać, jacy my wszyscy głupi i nie dorastamy do twojego "wysokiego" poziomu. Ja nie czuję bezsilności w stosunku do ciebie, czuję jedynie bezsens dyskusji z tobą, bo staje się jałowa i zwyczajnie nudna. To zresztą widać po ilości chętnych do zabierania głosu.
Każdego kolejnego forumowicza przekonujesz na siłę, że tylko ty masz rację.
Gdańszczanko - słusznie zauważyłaś, że to w sumie tak głupie, że aż śmieszne.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
